Strona 88 z 96

Re: Młodzież i oseski, nowe...

PostNapisane: Sob lis 10, 2018 22:24
przez ciotka59
Łaaa, ja lovam takie Obrazek
Gdy już rospakujesz z pudełka te zmiędlone szmatki, cioć, to zdjęciazdjęcia... Obrazek proszęproszę...

Re: Młodzież i oseski, nowe...

PostNapisane: Nie lis 11, 2018 10:32
przez pandadp
Nasze słodycze:
Żelka
Obrazek
Zozolek
Obrazek
Miętus
Obrazek
Mentos
Obrazek

Jest jeszcze ich mamusia- Trufla, ale nie jesteśmy jeszcze na tyle blisko, bym mogła jej zrobić zdjęcie :roll:

Re: Młodzież i oseski, nowe...

PostNapisane: Nie lis 11, 2018 10:53
przez Ewa L.
Fajne słodkie cuksy masz. :mrgreen:
Niech zdrowo rosną :ok: :ok: :ok:

Re: Młodzież i oseski, nowe...

PostNapisane: Nie lis 11, 2018 15:01
przez ciotka59
Obrazek
Żelka narazie wygrywa.
A jaka jest mamcia?

Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Nie lis 11, 2018 15:03
przez pandadp
ciotka59 pisze:A jaka jest mamcia?


Paskudna, szylkretowa :twisted:

Założyłam maluchom pomagam: https://pomagam.pl/cukierki

I jeszcze dobra wiadomość- moja Molusia pojechała do domku, dołączyła do mojego Aramisa <3

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Nie lis 11, 2018 22:08
przez ciotka59
Oj cioć, daj jej szansę. Stanie się milkową czekoladą o truflowym smaku. Dla koneserów, rzecz jasna. Obrazek

Ciocia, jesteś debeściara i teżCielovam Obrazek

Zaraz link do pomagam wkleję na bazarku.

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 17:50
przez Pietraszka
Zdrówka dla paskudów <3

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 22:12
przez ciotka59
Nie ma zdjęć... Obrazek

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 22:55
przez ciotka59
Nadal nie ma ... Obrazek

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 8:48
przez pandadp
Czasu brakuje... mam 11 kotów w domu :roll:
A dziś jak mam chwilę to jest tak ciemno, że ciężko coś ładnego zrobić :(
Pokażę tylko mamuśkę :)
Obrazek

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 9:26
przez olala1
czy delikatne rudości zobowiązują do bycia troszku zołzą? :lol:

Bzidal z niej straszny <3

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 20:01
przez ciotka59
olala1 pisze:czy delikatne rudości zobowiązują do bycia troszku zołzą? :lol:

Nooszywiście :lol:

Obrazek
A Żelka wrodziła się w mamusię. Bzytkie, skubane, obie. Hihi.
<3

Re: Oseski już duże, nowe cukierki

PostNapisane: Pon lis 19, 2018 21:16
przez pandadp
Anatol pojechał dziś do swojego domu :D
Obrazek
Dołączył do Herberta adoptowanego rok temu.
Teraz Herbert wygląda tak
Obrazek

Państwo przyjechali po Darwina, ale Darwin nie życzył sobie poufałości i dobitnie wytłumaczył, że nigdzie nie pojedzie :roll:
A to mój słodziak :twisted:
Obrazek

Kalici po szczepionce?

PostNapisane: Śro lis 21, 2018 13:28
przez pandadp
Powtórka z rozrywki :( Minęło 6 dni od szczepienia i kociaki są jak szmatki, stawy zaatakowane, gorączka :cry: Tylko tym razem cała rodzina była całkowicie izolowana od reszty, więc nie zaraziły się od domowników. Od półtora roku każdy miot tydzień po szczepieniu choruje na kalici. Czy ktoś tak miał???

Re: Kalici po szczepionce?

PostNapisane: Śro lis 21, 2018 16:13
przez Pietraszka
:( Trzymajcie się maluszki <3
Może to reakcja na szczepienie? Może za wcześnie były szczepione. Telimena się tydzień po szczepieniu na kk pochorowała.
Albo spada im odporność po szczepieniu i łapią z otoczenia? Czy to jest możliwe?