Pinokio; potrzebny DT dla psa Kruczka str.99

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro lut 27, 2013 7:52 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

i ja kciuki trzymam

i od razu zdjęcia rób :mrgreen: i zapisuj to co powie o każdym kocie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29214
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 27, 2013 11:45 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Ja bym jednak chciala Was prosic zebyscie nie namawiali do wydania zwierzakow. Rozmawialam wczoraj z p. Basia i nie nadaje sie zaden z nich do wydania. Koty po przejsciach, kupala wala na lozko, boja sie ich niektore a co mowic obcych. Koty wymagajace ciaglej opieki. Psy, to jeden jest(sunia) staruszeczka, druga to Milka, ktora tez sporo ich kosztowalo zeby im zaufala i jest bojazliwa, szczekliwa itd. A pies owczarkowaty na podworku daje im poczucie bezpieczenstwa, bo choc przemily i lagodny to wrazenie robi. No i trzustkowe problemy ma. Nie jest tych zwierzakow tak duzo. Pani Basia nie jest zbieraczka, na prawde. Kiedy brala ode mnie Milke nic nie wskazywalo na to, ze choroba sie posunie do przodu, ze nie poradza sobie z opalem z trudnosciami zycia codziennego na wsi. Pomozmy chociaz troszeczke przez jakis czas i juz bedzie im lżej.
Pani Basia jak tylko da rade to wejdzie tu i cos od siebie napisze. Sylwii maz uruchomil im komputer i na razie jest sprawny, tylko pisac ciezko, bo jednym palcem i to nie zawsze moze.
Zorganizujmy jeszcze przez jakis czas jakakolwiek pomoc w wykarmieniu zwierzakow. Ludzie maja sznse na wyjscie z dlugow, ale kilka jeszcze miesiecy sprawa sie przeciagnie. Nie moge pisac o co chodzi, ale kto chce na pw opowiem o wszystkim. Jest szansa wygrzebac sie z biedy. Trwa to juz kilka lat ale zapadla juz decyzja tylko chodzi o uprawomocnienie sie(czegos tam, no)(?).
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 27, 2013 16:37 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

W tym moim opisie jest napisane, że zwierzaki nie są do adopcji. Ale żeby ludzie w to uwierzyli to i tak trzeba ich historie przedstawić ludziom, bo inaczej właśnie zaczną się posądzenia o zbieractwo.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lut 27, 2013 20:40 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Sylwia sugeruje, żeby wsparcie dla zwierząt tych ludzi załatwiać przez Kastora - i chyba słusznie. Macie jakiś kontakt do tej osoby, która ostatnio nam pomogła..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lut 27, 2013 20:52 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Szalony Kot pisze:Sylwia sugeruje, żeby wsparcie dla zwierząt tych ludzi załatwiać przez Kastora - i chyba słusznie. Macie jakiś kontakt do tej osoby, która ostatnio nam pomogła..?


tak mi się wydaje, że chyba lepiej jak zbiera się pieniądze przez jakąś fundację, jakoś to bardziej wiarygodnie wygląda niż zbieranie pieniędzy na prywatne konto
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Śro lut 27, 2013 23:17 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Witam , tu Basia.
Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim osobom , które zaangażowały się w pomoc dla nas. Szczególne podziękowania przesyłam dla pani Irenki i Sylwii.
Bardzo mnie wzruszyła wizyta Sylwii i przekazana przez nią pomoc rzeczowa , chęć podzielenia się tym , co miała , a dla nas była to wręcz nieoceniona pomoc. Zwrócenie się o pomoc była dla mnie niezwykle trudne , tym bardziej , że ze względów osobistych ( skomplikowanych ) nie chcę i nie mogę tego upubliczniać.
Względy dla których chcę zachować anonimowość przedstawiłam pani Irenie. Prawdą jest , że sytuacja w której się znaleźliśmy wynika częściowo z nieznajomości realiów życia na wsi , braku pracy no i niestety samotności - braku zrozumienia. Jestem "dziwaczką" , dla której ważne jest nie tylko życie ludzi ale i zwierząt. Nasze zwierzaki miały zawsze opiekę weterynaryjną , w miarę dobrą karmę i przede wszystkim były i są kochane. Niestety , tragiczna sytuacja , w jakiej się znaleźliśmy wpłynęła znacznie na obniżenie ich stopy życiowej. Każda choroba jest w chwili obecnej dramatem. Z mojego doświadczenia wiem , że niestety są zwierzęta nieadopcyjne , bo z kilkunastu , jakie przewinęły się przez mój dom pozostały tylko te (koty) , które i tak wróciłyby do mnie. W tej chwili mam dwa koty , które wracały z adopcji. Z pozostałych dwóch domowych jeden to 14-latek z przewlekłym zapaleniem jelit ( obecnie zaostrzenie choroby) , drugi ma wielkie problemy z korzystaniem z kuwety - potrafi walić kupę na łóżko i różne dziwne miejsca.
Jeżeli chodzi o psy , jedna to 15-letnia staruszka , druga-Miłka -sunia , która nas bardzo pokochała , nie jest niestety do końca "zesocjalizowana" tzn. goni samochody , uprawia zbieractwo , jest hałaśliwa i nieufna wobec ludzi. Trzeci z psów to młody mieszaniec z owczarkiem niemieckim , też z problemami trzustkowymi , tak bardzo wdzięczny za dach nad głową , michę z jedzeniem i za to , że nikt go nie bije , a jest kochany. Pozostają trzy koty wychodzące - dwie kotki plus kocurek , których też nikt nie chciał. Kochają wolność , leżenie na trawie , wspinanie się na drzewa i przynoszenie gryzoni pod drzwi. Absolutnie nie nadają się do domów zamkniętych , praktycznie nie mają kontaktu z ruchem samochodowym. Jesteśmy dla nich ostoją spokoju i bezpieczeństwa. Przykro mi , że ze względów finansowych nie możemy zapewnić im takiej karmy , na jaką zasługują. Boli mnie , że znacznie musiałam ograniczyć dokarmianie wolno bytujących zwierząt.
W tej chwili sytuacja jest niezwykle trudna , ale pokazało się przed nami nie światełko a światło w tunelu , trochę odległe w czasie ( czerwiec , lipiec br.), ale mamy nadzieję , że będziemy mogli odwdzięczyć się za zainteresowanie i dobroć z Waszej strony. Co do pracy , to ludzie pochodzący z tych stron wiedzą jak jest naprawdę. Wyjazd do jakiegokolwiek miasta wiąże się również ze sporymi nakładami finansowymi i niestety dużym ryzykiem.
Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc dla zwierząt , bo my kierując się rozumem potrafimy zrozumieć obecną sytuację i ograniczyć swoje potrzeby nawet poniżej minimum. Bardzo zależy nam na zachowaniu prywatności i anonimowości , między innymi ze względów , które zna pani Irena jak również brak zrozumienia ze strony otoczenia. Od osoby zupełnie postronnej słyszałam opowieść o kimś innym , też będącym w trudnej sytuacji -pogardliwe "ach to takie dziady".
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za wsparcie i zainteresowanie , szczególnie Sylwii i pani Irenie. Bardzo chciałabym , aby sprawdziło się powiedzenie , że dobroć komuś wyrządzona wraca w trójnasób. Mam też nadzieję , że za jakiś czas będziemy mogli tę dobroć zwrócić.
Ten piesek ze złamaną łapką nie jest to sprawa nowa , jest rzeczywiście bezdomny i można go zlokalizować.

Olbrzymie wyrazy wdzięczności dla pana Marka za naprawę laptopa i chęć niesienia pomocy!!!






Pozdrawiam serdecznie.

Basia62

 
Posty: 16
Od: Nie lut 24, 2013 18:45

Post » Śro lut 27, 2013 23:45 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Basia62 pisze:Witam , tu Basia.
Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim osobom , które zaangażowały się w pomoc dla nas. Szczególne podziękowania przesyłam dla pani Irenki i Sylwii.
Bardzo mnie wzruszyła wizyta Sylwii i przekazana przez nią pomoc rzeczowa , chęć podzielenia się tym , co miała , a dla nas była to wręcz nieoceniona pomoc. Zwrócenie się o pomoc była dla mnie niezwykle trudne , tym bardziej , że ze względów osobistych ( skomplikowanych ) nie chcę i nie mogę tego upubliczniać.
Względy dla których chcę zachować anonimowość przedstawiłam pani Irenie. Prawdą jest , że sytuacja w której się znaleźliśmy wynika częściowo z nieznajomości realiów życia na wsi , braku pracy no i niestety samotności - braku zrozumienia. Jestem "dziwaczką" , dla której ważne jest nie tylko życie ludzi ale i zwierząt. Nasze zwierzaki miały zawsze opiekę weterynaryjną , w miarę dobrą karmę i przede wszystkim były i są kochane. Niestety , tragiczna sytuacja , w jakiej się znaleźliśmy wpłynęła znacznie na obniżenie ich stopy życiowej. Każda choroba jest w chwili obecnej dramatem. Z mojego doświadczenia wiem , że niestety są zwierzęta nieadopcyjne , bo z kilkunastu , jakie przewinęły się przez mój dom pozostały tylko te (koty) , które i tak wróciłyby do mnie. W tej chwili mam dwa koty , które wracały z adopcji. Z pozostałych dwóch domowych jeden to 14-latek z przewlekłym zapaleniem jelit ( obecnie zaostrzenie choroby) , drugi ma wielkie problemy z korzystaniem z kuwety - potrafi walić kupę na łóżko i różne dziwne miejsca.
Jeżeli chodzi o psy , jedna to 15-letnia staruszka , druga-Miłka -sunia , która nas bardzo pokochała , nie jest niestety do końca "zesocjalizowana" tzn. goni samochody , uprawia zbieractwo , jest hałaśliwa i nieufna wobec ludzi. Trzeci z psów to młody mieszaniec z owczarkiem niemieckim , też z problemami trzustkowymi , tak bardzo wdzięczny za dach nad głową , michę z jedzeniem i za to , że nikt go nie bije , a jest kochany. Pozostają trzy koty wychodzące - dwie kotki plus kocurek , których też nikt nie chciał. Kochają wolność , leżenie na trawie , wspinanie się na drzewa i przynoszenie gryzoni pod drzwi. Absolutnie nie nadają się do domów zamkniętych , praktycznie nie mają kontaktu z ruchem samochodowym. Jesteśmy dla nich ostoją spokoju i bezpieczeństwa. Przykro mi , że ze względów finansowych nie możemy zapewnić im takiej karmy , na jaką zasługują. Boli mnie , że znacznie musiałam ograniczyć dokarmianie wolno bytujących zwierząt.
W tej chwili sytuacja jest niezwykle trudna , ale pokazało się przed nami nie światełko a światło w tunelu , trochę odległe w czasie ( czerwiec , lipiec br.), ale mamy nadzieję , że będziemy mogli odwdzięczyć się za zainteresowanie i dobroć z Waszej strony. Co do pracy , to ludzie pochodzący z tych stron wiedzą jak jest naprawdę. Wyjazd do jakiegokolwiek miasta wiąże się również ze sporymi nakładami finansowymi i niestety dużym ryzykiem.
Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc dla zwierząt , bo my kierując się rozumem potrafimy zrozumieć obecną sytuację i ograniczyć swoje potrzeby nawet poniżej minimum. Bardzo zależy nam na zachowaniu prywatności i anonimowości , między innymi ze względów , które zna pani Irena jak również brak zrozumienia ze strony otoczenia. Od osoby zupełnie postronnej słyszałam opowieść o kimś innym , też będącym w trudnej sytuacji -pogardliwe "ach to takie dziady".
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za wsparcie i zainteresowanie , szczególnie Sylwii i pani Irenie. Bardzo chciałabym , aby sprawdziło się powiedzenie , że dobroć komuś wyrządzona wraca w trójnasób. Mam też nadzieję , że za jakiś czas będziemy mogli tę dobroć zwrócić.
Ten piesek ze złamaną łapką nie jest to sprawa nowa , jest rzeczywiście bezdomny i można go zlokalizować.

Olbrzymie wyrazy wdzięczności dla pana Marka za naprawę laptopa i chęć niesienia pomocy!!!



Pozdrawiam serdecznie.



ja i Marek bardzo się cieszymy, że mogliśmy pomóc, może kiedyś my będziemy potrzebowali pomocy.


p. Basiu proszę napisać co konkretnie potrzeba dla tego kocurka z problemami jelitowymi, jakie leki są mu potrzebne?

i jak dobrze pamiętam to dla owczarka potrzeby jest lek Kreon? mam nadzieję, że nie przekręciłam nazwy leku?


Szalony Kot pisze:Dziewczyny, zrobię wydarzenie na FB. Tylko proszę konkretnie o podsumowanie, czego trzeba, w myślnikach, bo tak ludziom łatwiej czytać.

- jedzenia dla psów (jakiego? to na trzustkę to jakie?)
- jedzenia dla kotów (jakiego?)
- pieniędzy na paliwo, żeby im to dowozić
- środków na sterylizację jednej koteczki
- środków na złapanie i wyleczenie psiaka ze złamaną łapką
- środków dla ludzi (wszystkiego, jak rozumiem)
- dokładnego opisu zwierzaków (żeby to był wstęp do wyadoptowania lub jasne wyjaśnienie, dlaczego nie są do adopcji). Nie uwierzę, że spośród 7 kotów wszystkie nie nadają się do adopcji, niestety.

Potrzebujemy też stwierdzić, na jakie konto będą szły ew. wpłaty pieniężne (od biedy udostępnię swoje, ale może macie pomysł na jakąś Fundację?).
Warto zapytać, czy możemy podać adres tych ludzi, bo może niektórzy wolą posłać kurierem do nich bezpośrednio.



p.Basiu proszę napisać jakiej karmy potrzeba dla psów i kotów?
Ostatnio edytowano Czw lut 28, 2013 5:15 przez sylwia1982, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Czw lut 28, 2013 2:38 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Niuniek:

1. http://tablica.pl/oferta/niuniek-w-popr ... 2bbZR.html
2. http://www.gumtree.pl/cp-koty-kocieta/s ... -460113112
3. http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/odd ... psem,84404
4. http://adoptujkota.com.pl/m,15430,niuni ... ie-ni.html
5. http://alegratka.pl/ogloszenie/niuniek- ... 88209.html
6. http://www.przygarnijzwierzaka.pl/oglos ... 58030.html
7. http://www.oddam-kota.pl/oddam-kota/niu ... m-1013.htm
8. http://owi.pl/ogloszenie/Niuniek_-_w_po ... ...,792355
9. http://kociaczek.com.pl/niuniek-w-poprz ... i1097.html
10. http://cwirek.pl/ogloszenie/niuniek-w-p ... -psem,bGfi
11. http://warszawa.lento.pl/niuniek-w-popr ... 44112.html
12. http://warszawa.kokosy.pl/zwierzaki/koty/74975.html
13. http://oglosili.pl/index.php?action=det ... ethod=jobs
14. http://www.naszezwierzaki.info/3-koty/1 ... leniu.html
15. http://www.nasze-koty.pl/ogloszenia/niu ... -psem.html
16. http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/64 ... -domu.html
17. http://pineska.pl/?do=view&id=119254&ti ... l-byc-psem
18. http://www.123info.pl/ogloszenia/3355/N ... l_byc_psem
19. http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darm ... na_dom.php
20. http://eszukam.pl/niuniek-w-poprzednim- ... 4945,1218/
21. http://zwierzeta.anonse.pl/mazowieckie/ ... 85153.html


Pucia:

1. http://tablica.pl/oferta/pucia-sliczna- ... 2bvCn.html
2. http://www.gumtree.pl/cp-koty-kocieta/s ... -460395781
3. http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Puci ... omu,114961
4. http://adoptujkota.com.pl/m,15435,pucia ... ek-na.html
5. http://alegratka.pl/ogloszenie/pucia-sl ... 19779.html
6. http://www.przygarnijzwierzaka.pl/oglos ... 56061.html
7. http://www.oddam-kota.pl/oddam-kota/puc ... i-1017.htm
8. http://kociaczek.com.pl/pucia-sliczna-t ... i1100.html
9. http://owi.pl/ogloszenie/Pucia_-_sliczn ... cji,793148
10. http://cwirek.pl/ogloszenie/pucia-slicz ... -domu,hKbO
11. http://warszawa.lento.pl/pucia-tricolor ... 38660.html
12. http://warszawa.kokosy.pl/zwierzaki/koty/75100.html
13. http://oglosili.pl/index.php?action=det ... ethod=jobs
14. http://www.naszezwierzaki.info/17-oddam ... do-ad.html
15. http://www.nasze-koty.pl/ogloszenia/puc ... -domu.html
16. http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/96 ... opcji.html
17. http://www.pineska.pl/?controlCode=e86c ... do=confirm
18. http://www.123info.pl/ogloszenia/3361/P ... owego_domu
19. http://eszukam.pl/pucia-sliczna-tricolo ... 5140,1218/
20. http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darm ... dopcji.php
21. http://zwierzaki.nasza-lista.com/zwierz ... _domu.html
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Pt mar 01, 2013 12:58 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Witam :)
W chwili obecnej przyjmą jakąkolwiek karmę dla psów i kotów. Lekarstwo na trzustkę dla Bariego to rzeczywiście Kreon , ale wiem że jest tańszy odpowiednik Kreonu , niestety nie pamiętam nazwy.
Jeśli chodzi o kota z chorymi jelitami ( Figla) , to otrzymywał Hills lub Royal Canin suche. Są to jednak bardzo drogie karmy. Z leków w okresach zaostrzenia otrzymywał antybiotyk , nazwy nie pamiętam ,ale przypuszczam , ze moga to być antybiotyki , których spektrum działania obejmuje przewód pokarmowy , np. na bazie Doxycycliny.
Przepraszam za kłopot , Basia.

Basia62

 
Posty: 16
Od: Nie lut 24, 2013 18:45

Post » Pt mar 01, 2013 13:39 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Ja bym zrobiła zamówienie z zooplusa, ale chyba jednak najlepiej byłoby bezpośrednio na adres państwa - tylko potrzebuję wtedy adresu właśnie i jakiegoś numeru telefonu kontaktowego...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt mar 01, 2013 15:06 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Mysle, ze mozna Ci zaufac Szalony Kocie i podac adres. Zostanie to tylko Twoja tajemnicą przeciez. Ja Ci ufam.
Pani Basiu co Pani zdecyduje, prosze napisac. I jesli Pani zaufa to na pw podac adres.
My tu jak jedna duza rodzina jestesmy.
:ok: :1luvu:
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt mar 01, 2013 15:58 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

To ja czekam na dane i planuję zamówienie. Orientacyjnie:

Sensible dla tego wrażliwca kupiłabym 4kg (czy nie za dużo/mało? Bo może nie będzie chciał jeść? Może 1kg na wstępie wystarczy, jeśli da się karmić oddzielnie?): http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/223071

Dla reszty kupiłabym 2x4 kg też Smilli, ma całkiem dobry skład (85% białka to białko zwierzęce, ponad 30% białka, 15% tłuszczu i dobra relacja do ceny). Ew. mogę kupić samo Sensible dla wszystkich, cena ta sama:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/337815

Mokre wybrałam mięsne i tanie, wydaje mi się, że i wrażliwiec może je jeść.
Mokre puszki Smilli (samo mięcho):
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... lla/110603

I duże Animonda Carny (samo mięcho):
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... bne/285092

Z karmą dla psów mam większy problem, jeszcze patrzę, mało się znam na tym, co dobre i w miarę tanie - może ktoś coś poradzi..?

Trzustkowo ta karma nie zabija cenowo, ale jej nie znam :/
http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_sp ... enie/31341
Ta większa, tańsza i znam, może? http://www.zooplus.pl/shop/zwierzeta/we ... gra/320107

Suche:
http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_sp ... enie/32791
Może to? http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_sp ... enie/47813

Suche dla "normalnych" psów - nie mam pojęcia :oops:
Może to? Cena nie zabija, a jest 15 kg... http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... sch/302677

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt mar 01, 2013 16:01 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Pomacham Wam tylko dziewczęta!nic nie moge pomóc bo sama pomocy potrzebuję w tych sprawach niestety.
powiem tylko, że Drapcio z Wólki jest cudownym zwierzątkiem, Bianko ma w końcu kolegę do zabaw i kochania. to ja Wasza dziadówka z Sopotu. dla dobra braci mniejszych mogę narazić się na każdą śmieszność i dyskomfort. Tulę do serca.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt mar 01, 2013 17:56 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Szalony Kocie, dla psów ta "normalna" może być też Purina Dog Chow Adult. Jest dość tania, bo około 90-100 zł za 15 kg (może nawet w promocji da się dorwać taniej) i jest przyzwoita :)
Oczywiście Bosch też jest fajny i cena widzę prawie taka sama ;) Ale tak jakby co, na przyszłość :D

Mamrot, miziaki dla Drapcia :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pt mar 01, 2013 20:45 Re: koty pinokio/potrzebna pomoc dla ludzi -doradzcie - str.

Chyba najlepszą karma dla kota z chorymi jelitami to wetrynaryjna INTESTINAL może być RC jaki i Hils mam psa z z podobną chorobą i używam tylko karmy wetrynaryjnej lub sama gotuję jeżeli zje coś przypadkowego cierpi uważam że tak samo jest z kotem.Już teraz te karmy można kupić w hurtowniach tylko należy zapytać kupowane w lecznicach są bardzo drogie

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości