LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 06, 2008 9:33

Absolutely Not!
Szew jest mały, nie widać nitek, raz go sobie umyła i zupełnie się nim nie interesuje. Ja pomacam czasem, bo kazał sprawdzać czy aby nie ropieje, bo szew zrobiony jest tak, że nie wycieknie jekby co. Ale jest ok, macać można...

Wiesz, Soks Soksem, ale ona ma 5 mies., i według mojej znajomości kota, powinna biegać albo co. A ta śpi na słońcu. Ciocia kwiatkowa obserwują rozwój wypadków 8O

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 9:42

kwiatkowa pisze:ona ma 5 mies., i według mojej znajomości kota, powinna biegać albo co. A ta śpi na słońcu. Ciocia kwiatkowa obserwują rozwój wypadków 8O

Ładuje baterie... :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 06, 2008 10:21

pixie65 pisze:
kwiatkowa pisze:ona ma 5 mies., i według mojej znajomości kota, powinna biegać albo co. A ta śpi na słońcu. Ciocia kwiatkowa obserwują rozwój wypadków 8O

Ładuje baterie... :mrgreen:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A ja muszę jechać do dziekanatu, bo zgubiłam jakąś głupia kartę egzaminacyjną, którą już dawno miałam złożyć i siem bojem... Bo pani jest straszna... :strach:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon paź 06, 2008 10:37

A ja mam złe wieści :(
fistak strasznie się denerwuje, bo Teos potwornie boi sie jej rezydenta. Napisałam jej wszystko, ale ona bardzo się denerwuje i boi się, że mały wpadnie w jakąś chorobę.

proponowałam jej ze go zabiore, ale nie pojade po niego w tym tygodniu, bo nie mam jak. Czy w razie czego, mogłabym prosić o popytanie czy ktos jedzie do Wwy?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 11:21

Anda pisze:
proponowałam jej ze go zabiore, ale nie pojade po niego w tym tygodniu, bo nie mam jak. Czy w razie czego, mogłabym prosić o popytanie czy ktos jedzie do Wwy?

gorm jedzie z wawy do chelma byc moze w piatek (bardzo mily czlowiek, ktory wozil mi koty do wawy :) ), ale jeszcze nie jest pewny na 100%

i pyta jaki to rejon wawy, daj znac Anda to mu napisze

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pon paź 06, 2008 11:27

Dzięki, ale na razie fistak postanowiła odwieźć Teosia do Danki, a ptoem jak podrosnie troszkę znowu próbować.
Jakby co to dam znać.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 11:33

Anda pisze:Dzięki, ale na razie fistak postanowiła odwieźć Teosia do Danki, a ptoem jak podrosnie troszkę znowu próbować.
Jakby co to dam znać.

nie mam poejcia do jakiej Danki, ale ok :)

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pon paź 06, 2008 11:40

Danki, swojej siostrzyczki, która mieszka u brata fistak, która wzięła teosia - wyjasniłam Ci??? :D 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 11:47

Anda pisze:Danki, swojej siostrzyczki, która mieszka u brata fistak, która wzięła teosia - wyjasniłam Ci??? :D 8)

jarzem baze :D

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pon paź 06, 2008 13:40

Anda pisze:A ja mam złe wieści :(
fistak strasznie się denerwuje, bo Teos potwornie boi sie jej rezydenta. Napisałam jej wszystko, ale ona bardzo się denerwuje i boi się, że mały wpadnie w jakąś chorobę.


:? :? :?
A na czym to bojenie polega? Może za kilka dni by się przyzwyczaił... On malusi przecież jeszcze jest...
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon paź 06, 2008 13:51

Stefanka dalej śpi w budzie. Z łachą zjadła to, co ciocia pixie napisała najmniejsiejsimi literami w pw. Ale zjadła. A może to jaka damesa?

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 14:02

oleska222 pisze:
Anda pisze:A ja mam złe wieści :(
fistak strasznie się denerwuje, bo Teos potwornie boi sie jej rezydenta. Napisałam jej wszystko, ale ona bardzo się denerwuje i boi się, że mały wpadnie w jakąś chorobę.


:? :? :?
A na czym to bojenie polega? Może za kilka dni by się przyzwyczaił... On malusi przecież jeszcze jest...

Pisałam wszystko fistak, ale ona uważa, ze mały bardzo cierpi i ze lepiej jak dojrzeje trochę u jej brata z Danusią. potem próbuje znowu. W sumie minęły tylko 2 dni (krótko).
Ze złych wiadomości : była u weta i małemu zaczyna się ponoc k.k.
Bardzo żałuję, ze nie przetrzymałam ich dłużej u siebie. To jednak malutkie kociatka są. A tu taka podróż, deszcz po drodze, stres.
Mam wyrzuty sumienia, że dziewczyna ma kłopoty :roll: :cry:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 06, 2008 15:22

Anda pisze:
oleska222 pisze:
Anda pisze:A ja mam złe wieści :(
fistak strasznie się denerwuje, bo Teos potwornie boi sie jej rezydenta. Napisałam jej wszystko, ale ona bardzo się denerwuje i boi się, że mały wpadnie w jakąś chorobę.


:? :? :?
A na czym to bojenie polega? Może za kilka dni by się przyzwyczaił... On malusi przecież jeszcze jest...

Pisałam wszystko fistak, ale ona uważa, ze mały bardzo cierpi i ze lepiej jak dojrzeje trochę u jej brata z Danusią. potem próbuje znowu. W sumie minęły tylko 2 dni (krótko).
Ze złych wiadomości : była u weta i małemu zaczyna się ponoc k.k.
Bardzo żałuję, ze nie przetrzymałam ich dłużej u siebie. To jednak malutkie kociatka są. A tu taka podróż, deszcz po drodze, stres.
Mam wyrzuty sumienia, że dziewczyna ma kłopoty :roll: :cry:


Ech, daj spokój, przecież wszystkiego nie da się przwidzieć! Pitek Abi też dostał kk jak do niej trafił, albo miał wcześniej i dopiero u niej się rozwinęło. Przecież to spokojnie da się wyleczyć - jedna dawka antybiotyku i będzie po sprawie. Kociaki się zestresowały i od razu odporność w dół.
Moim zdaniem Fistak niepotrzebnie go odwiozła do Danki, no ale... Mogło to faktycznie strasznie wyglądać, jak mały bardzo się bał.

A ile one miały tak właściwie? 6 tygodni?
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon paź 06, 2008 16:46

kwiatkowa pisze:Stefanka dalej śpi w budzie. Z łachą zjadła to, co ciocia pixie napisała najmniejsiejsimi literami w pw. Ale zjadła. A może to jaka damesa?

Kwiatkowa, Ty mnie tego nie rób...
Stefankowe Ciotki obskubią mnie za take podpuche :roll: :wink:

A poza tym :arrow: jak zdrówko Pań Szanownych?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 06, 2008 17:21

pixie65 pisze:
A poza tym :arrow: jak zdrówko Pań Szanownych?

Moje?
do dupy :roll:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości