OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 09, 2012 9:37 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

A gdzie Żunio ,bo ani jednego słówka o Żuczku :?: :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt mar 09, 2012 9:42 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Asiu bardzo lubię czytać Twoje relacje. :1luvu: Faktycznie ani słowa o Żuniu :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 10:14 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Żunia nie chce zapeszyć. Drżę bo w przyszłym tygodniu jedziemy do dr Ani.A dopiero jakoś go ustawiliśmy dwu wylowtowo.Nie odrobaczyłam go zgodnie z planem bo wymiotował i nie załatwiał sie normalnie. Od dziś zaczynamy więc mocne kciuki poproszę.
Ta ranna grzechocąca suszarka i latające po niej kocie błyskawice to Żuk właśnie. Z Karmelem tak tłukli się na prętach i spinkach.
Żuk ma teraz nas za nic. Jesteśmy mile widziani i nagradzani powłóczystym wzrokiem jak coś chce wyżebrać lub coś zbroił. Doskonale wie kiedy do lub o nim się mówi. Teraz ważne jest kocie towarzystwo, ganianki, zabawy... Ważna jest akceptacja stada . Wie gnojek ,że jak drze japę to pomoc w naszej a właściwie TZ osobie nadejdzie, więc to wykorzystuje. O dziwo nie drze ryjka tak głośno i mocno jeśli TZ nie ma. Uwielbia dalej mleko i może je jeść.Pomaga w brzuszkowych sprawach. Puszka znika w tempie bo coraz większy kocio ma żołądek. Musiałyśmy zmienić kolejność leków i wrócić do zaniechanych. Na czczo nie może na dzień dzisiejszy brać niczego bo dusza hafciarza w nim się odzywa. Żuk nie może leków porozpuszczanych łykać "na zimno". Dziwne, bo wcześniej mógł.Teraz dławi się, wymiotuje i gulgocze w nosku. Leżą więc strzykawki na czajniku i grzeją się.Lodówka pełan Żuka fiolek, pudła pełne Żuka tabletek, suszarki pełne miseczek i strzykawek...
Danka wszystko jakoś ogarnia jeszcze.Ja jestem od rannego karmienia i porcjowania tabletek.

Koty mają założony zeszyt.Tam weci i my wpisujemy co dostają i z czym przyleźliśmy. Inaczej zguba nas czeka totalna. Jak idziemy do weta to pierwsze co jest pytanie nie o zdrowie nasze, zdrowie kotów, z czym przychodzimy...Tylko wyciaga się ręka i słyszymy suche: zeszyt?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55998
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 09, 2012 10:58 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

I teraz wszystko jasne :D
Asiu za całokształt :ok: :ok: :ok:
i indywidualne Żukowe :mrgreen: :ok: :ok: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob mar 10, 2012 4:50 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Żuniu :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 10, 2012 6:26 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Ranek albo właściwie nocka były niespokojne.Koty poddenerwowane jakieś, charczące i mraukające. Pikus wlazł na mnie i wbijając przednie nogi we mnie jak kolumny siedział i dychał. :roll: Jak go nie dotykałam to mnie pacając łapinką po policzku doprowadzał do prządku.Potem ułożył się z nosem przy mym nosie i znów dychał.
Nie wiem czy wpływ miał na to ogólny zapaszek jaki w domu sie unosił. Bo wreszcie wstałam, przeprowadziłam dochodzenie kupkowe i nic nie znajdując zaczęłam szykować kotom jeść. Dopiero po wyjściu do dzikunów okazało się,że to coś unosi się w powietrzu. Mamy tuż za lasem super-drób (zakład drobiarski) i widać palenie było.Zapach straszny, kojarzący się ze śmiercią. Unosił się i odprowadził mnie aż do posesji burej. Nawet ptaki dziś rano były bardzo niespokojne. Latały i krzyczały . Może zwierz czuje, wie jaki to zapach i dlaczego wisi w powietrzu? Chyba wiedzą.

Dzikuny w prawie pełnym komplecie stawiły się na stołówce.Dobrze,że miałam puszki i dodatkowe suche bo nie starczyłoby im.No, na jeden kiełek tak.Ale drugi głodowałby.

A w domu znów dzien jak co dzień.tylko fajniejszy bo sobota i nie trzeba się na mus szykować.Kawka wypita, pralka włączona czas na sprzątanie.Tradycyjnie umyjem podłogi robiąc sobie odciski na kościstych kolankach. Potem nie da rady cienkich, seksownych rajstopek założyć po siniaki prześwitują.Więc barchany nosi się.Nie tylko odgniecenia i zasinienia kryją ale i cellulit w ryzach trzymają.Kopytka są jak u sarenki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55998
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 10, 2012 6:33 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Pewnie, że zwierzęta czują ten zapach i wiedzą, co to jest :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 10, 2012 22:53 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Zagladamy późnym wieczorem i dobrej nocy życzymy. :P
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie mar 11, 2012 0:18 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Zagladamy, sciskamy i przepraszamy z abrak polskich liter, ale jestesmy goscinnie na necie.
Asienko trzymaj sie :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie mar 11, 2012 5:13 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Z okazji niedzieli zrobiłam odwrotność.Wpierw net potem koty.Słyszę,że Żuk basen z kuchni robi tj wychlapuje wodę z michy. TZ do pracy na 7 to zaraz muszę go budzić.Pada u nas.Błeee, nie lubię takiej pogody bo jedzenie dzików rozpływa się.Żuk wczoraj wymiotował.Czasem nie wiem dlaczego. Ale wczoraj drugą porcje jedzenia dostał wcześniej.Danka twierdzi,że to dlatego.Pewnie ma rację bo to ona specjalistka.
Lecę do kotów, bo głodne.

Zbliża się znów wiosna i znów w tv jest zmasowanie dołujących reklam na temat odchudzania, bikini i takich tam durnot. Przypomniałam sobie zeszłoroczne moje hasła. Może ktoś ma lepsze :roll:
Chodziłam do dzikunów pod sztandarem np
odchudzania istota to dokarmianie dzikiego kota (czy jakoś tak :roll: )
....

troszku tego było ale zapomniałam przez rok :oops:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55998
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie mar 11, 2012 5:54 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

ASK@ pisze:odchudzania istota to dokarmianie dzikiego kota (czy jakoś tak :roll: )
....

odchudzania istota portfela :roll:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 11, 2012 6:10 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

MalgWroclaw pisze:
ASK@ pisze:odchudzania istota to dokarmianie dzikiego kota (czy jakoś tak :roll: )
....

odchudzania istota portfela :roll:

Nie tylko :mrgreen: Nawet w letnie rzeczy wlazłam :lol: Nie kupując nowych :cry:
Mokro, mokro, mokro...
jak szłam do moich, to z dala słychać było smętne zaśpiewy 2 (chyba) nie kastrowanych kocurków. Jeden płochliwy bardzo-swego czasu podziękowałam mu za wejście do łapki bo ciężarna też sie kreciła.Drugi rozwalił mi kontenerek po złapaniu.Oba teraz mają w nosie moje zaloty i smakołyki. Niestety czuc też nimi w miejscu karmienia. Jedyna nie łapalna i ciągle ciążująca zaczęła przychodzić na jedzenie.Znaczy sie pewnie ...skończyło sie randkowanie. :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55998
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie mar 11, 2012 6:24 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Niedzielnie witam .
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: i słonko przesyłam :D

I tak z ciekawostek chorobowych.Mamy Niuniuś nie ma alergi ,te zmiany skórne na grzbiecie pokazują
się w momencie gdy kot się wychłodzi ,ostatnia awaria co. potwierdziła tylko obserwacje.Niuniuś jako nosiciel
kk z uszkodzonym oczkiem zaczyna kichać ,oczko łzawi ,parch pokazuje się miedzy łopatkami ,szybka reakcja
w postaci ubrania kota w yorkowy kombinezon i nasmarowanie futra maścią szybciutko ulecza kota.
Kot wszystko je ,złapał słuszną wagę ,jest bardzo towarzyski ,pijemy kawe z kotem na srodku stołu :mrgreen:
nie boi sie obcych. Jedyny defekt kota to adhd o 4 rano :mrgreen: ślicznie rozgrywa mecze piłki kociej ,może na
Euro trenuje ?.Mama przyznała mi rację że dobrze jest adoptować kota w takim wieku ,juz siedem miesięcy
Niuniuś ma dom :D
Alergiczne żarcie zabrałam od mamy i przekażę Kubusiowi :D
Ostatnio edytowano Nie mar 11, 2012 6:39 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie mar 11, 2012 6:28 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Do słonka to nam dziś daleko :cry: Ale może... :ok: Ide do wyrka.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55998
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie mar 11, 2012 11:13 Re: OTW5- Żuk i kocia reszta świata :)

Ja też posyłam trochę słoneczka z Konina :)
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości

cron