Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

Zaginęła suńka Dorci44 viewtopic.php?f=1&t=148696
udostępniajcie proszę http://www.facebook.com/events/430479617007913/
A kto może, niech się rozgląda: Warszawa-Włochy, ul. Świerszcza

kussad pisze:
_ogonek_ pisze:OKI, te burasy to tak lubią wpierdzielać, mój też się rzuca na wszystko co mu pachnie żarciem dla kota

I mam prośbę, czy nie chciałby ktoś pomóc wygrać uciechowskim potworkom na czterech łapkach obroży?
Tutaj instrukcja:
http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 4701_n.jpg

Będę bardzo wdzięczna...
Za późno - dopiero dziś zauważyłam prośbę Zagłosować można tylko raz Głosowałam na kogoś innego gdy zauważyłam prośbę znajomych na FB ale też przegrywają Szkoda że nie wkleiłaś tego już wtedy na wątek o konkursach i klikaniu, który prowadzę KLIKAJ TEŻ TUTAJ

Wprosilam się :oops:

Się przypominam

Japonki i inne butki na moje DT. ZAPRASZAM!

Uzupełniłam fotki, dorzuciłam butki dla chłopaka... Jeszcze tylko muszę znaleźć coś do zmierzenia obcasów :twisted:

Kotencje dostały skrzydełka - dawno nie było...

Tzn. niektóre dostały, niektóre same sobie ukradły, bo mam tylko dwie ręce :roll:

Normalnie dzielę na 3 części po stawach, ale taki Miron uznał, że się nie będzie rozdrabniał i zaiwanił całe. I znikł :mrgreen:

Nie ma go. Nigdzie. Coś gdzieś chrupie, ale namierzyć nie mogę :lol:

Drugie całe zaiwanił Hultaj... no bo któż by inny :roll:

Ale przywrócił mi wiarę w swoje mleczne zęby i po zeżarciu paluchów (w mgnieniu oka) poddał się i poszedł szukać... następnych paluchów :twisted:

Strategiczne miejsce przy misce z resztą skrzydełek zajęła NiuniaManiunia i goni resztę chętnych

Delicja zgarnęła jakiś kawałek, wrzuciła go na blat i teraz usiłuje namówić siłą umysłu do spadnięcia :roll:

Babcia pracowicie dziamga swoją porcję.
Tać na zapach mięsa zapadła w sen zimowy.
Baśka się przekrada po chałupie, Brzdąc korzysta z najlepszej miejscówki na hamaczku grzejnikowym (zaraz się ta cała konstrukcja zwali, bo gabaryty nie pasują).

Mam wreszcie chwilę spokoju - nic mi się nie przysysa do szyi, nie jojczy, nie wierci na kolanach, nie domaga niewiadomoczego... Miło się zrobiło :mrgreen:

Jednak skrzydełka to jest to! Foster wiedział, co dobre

Koty wiedzą co dobre :1luvu:

Miłego dnia

I wzajemnie

Kocurzyska nawet dały pospać dzisiaj.
Niestety Witalis już się obudził :roll:

Ostatnio dodał nowe do repertuaru - chodzi po chałupie i jojczy... Cholery można dostać. Jak nie jojczy, to się przysysa

Błe

Wit się chyba jednak przejedzie do weta z oczkiem. I z Hultajem. Dawno nas nie było

Hultaj się robi coraz większa przylepa :1luvu:

Tylko wizualnie przechodzi fazę larwalną :roll:

Brzydalek taki

Kkotki są śmieszne - czarne mruczą, jak coś robię w klatce. Np. jak głaszczę Korę :lol:

Ciągle nie mogę dojść w jakim one są wieku... Przy złapaniu wyglądały na rówieśników Hultaja, tylko niedożywionych.
Gabarytowo dalej pasuje, po podtuczeniu nawet większe się wydają. Ale rozwojowo, ruchowo mam wrażenie, że są sporo młodsze :roll:

Proporcje też jakieś takie sporo młodsze mają... Albo jakieś opóźnione są, albo wyrosną na gigakoty...
Mam nadzieję, że to drugie :mrgreen:

Kara ciągle ma trzecie powieki mocno wychodzące :roll:

Dziś w Metrze było ogłoszenie Skowronka i Jaśminka z Twoim telefonem...

Spokojnie, to tylko mój sen :mrgreen:

Muszę przyznać, że dość stresujący, długo się zbierałam żeby do Ciebie zadzwonić i opowiedzieć Ci o tych kotach :lol:

O jezu

a tak BTW w kwestii ogłoszeń... :mrgreen:

miałam właśnie telefon o adopcję głuchego białego Narcyza. dobrze, że jeszcze pamiętam, co miałam kiedyś takiego tymczasa :lol:

Dużo ludzi polubiło wczoraj jego zdjęcie w albumie "Mają dom" :roll:

Droga Pani Prezes :twisted:

Jakoś kompletnie się nie przejęłam - mam wrażenie, że teraz dłuuuugo w Metrze nie pójdzie żaden joKot

I - szczerze mówiąc - nie sądzę, żeby to była jakaś strata :roll:

Średnia dzwoniących nawet się nie dobija do dna od spodu

Szalony Kot pisze:Dużo ludzi polubiło wczoraj jego zdjęcie w albumie "Mają dom"

A propos albumów - da się wrzucić jakąś nowszą fotę Hultaja do "kociakowych maleństw"? Bo się ludzie napalają na 6tygodniowego dzieciaczka i chyba są rozczarowani, jak im wysyłam aktualne fotki http://www.facebook.com/media/set/?set= ... d84703d8bf :twisted:

Ja powoli likwiduję kociakowe maleństwa, wszystko będzie szło do "kociaków do roku". Także wtedy przerzucę go z nową fotką :ok:

Boszzzz... ja rozumiem kontrolę populacji, ale nie likwiduj mi kota na litość boską :strach:

Nie ma lekko, wprowadzamy "odkotkowe" ;]

Tylko błagam - nie podawaj nigdzie mojego telefonu :strach:

Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

Kto przegląda forum