OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 23, 2023 11:42 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

MalgWroclaw pisze:Wyśpij się i zdrowiej.

Dzięki staram się.
Wczoraj Januszow mówiłam jaka niesprawiedliwość mnie spotkała :placz:
Było zimno. Deszczowo. Mroźno . Paskudnie. Zaliczyłam zmoknięcia po rowek w pupie pulchnej, zasopelkowaniu żelu na kudłach, zalania stopek kałużami...Chodziłam z gołymi kopytkami, rozpięta i bez szalika, w cienkich spodniach polarowych. A teraz, jak wdziałam skarpetki i mam szyję w rozwłóczony komin opatuloną to zaziębiłam się :strach: Za ciepło. Francuską karmicielką to ja nie jestem :smokin:

Teoś żre już normalnie. Znowu nachal jest i drze ryja bo głodny cięgiem. Tomisek jeszcze różnie ale chyba zaczyna odczuwać ulgę. Nie boli. Oby wszystko dobrze się goiło. Pysiek mu się zmienił. Wyszlachetniał w trójkąt. :lol: Brak zęboli. Udaje się nam ich kuć choć różnie bywa. Szczególnie Tomiś przeżywa.

Nowo postawiona budka na kotłowni nareszcie jest zasiedlona. Widzę po ugniecionych polarach. Kręcę się tam więc spokoju nie mają. Ale zżerają wszystko co na "dachu" jest postawione.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lut 23, 2023 14:54 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 964
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt lut 24, 2023 7:40 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Dziś pogrzeb teściowej.
Nie, nie wyrażajcie swoich kondolencji. Nie byłyśmy blisko. Nigdy nie uznała mnie za synową a Dankę za wnuczkę. Ukradłam jej syna(którego się wyrzekła i przeklęła za to, że był za nami) i tyle. Do tego sprowadziłam na dziwną kocią drogę. Po prostu wstyd.
Janusza jednak trzepnęło. Mnie wróciły wszystkie złe słowa i czyny. Muszę sobie z tym poradzić. Wspomnienia... Nie o mnie. Tylko bardziej o naszym dziecku. Oboje teściowie stwierdzili, że gdyby był chłopiec to by kochali. Urodziła się dziewczynka. Danka do dziś płacze wspominając co było. Jak ją traktowano i co mówiono. A było dużo.
Konfabulantka była pierwszej wody. Okrutna i bezwzględna.
Uważała się za super katolika. Mam nadzieję, że jej bóg rozliczy z wszystkich czynów.
Sorki, to nie jest laurka.
Mnie aż ściska ból. Całe zło wróciło.
Skończyłam kontakty, gdy młoda Danka wstała i powiedziała, że nie życzy sobie by klamano i ją obrażano. Wyszła. A my z nią. W wiele "opowieści" nawet by nikt nie uwierzył.
Mam nadzieję, że wszystko zostanie jej wybaczone tam gdzieś w jej niebie i zobaczy wrota niebieskich bramy.
Bo mam po niej jednak dobro.
Janusza.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 24, 2023 8:27 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Asiu przytulam, bo ja miałam ciut podobnie.
Przed ślubem teść z rozbrajającym uśmiechem rzekł "my to się z żoną cieszymy, że twoi rodzice nie żyją, bo do naszego syna nikt się nie będzie wtrącał", a ten syn i tak w/g nich był gorszy - młodszy był "taki przystojny, inteligentny i wcale niepodobny do brata" /czyli mojego małżonka :ryk:
Nie, "przy ludziach" im obciachu ostentacyjnie nie robiłam, zwracałam się do nich bezosobowo, ale już w gronie rodzinnym tylko "panie lub towarzyszu teściu, pani teściowo" :D
Może podle ale uważam, że teściowie to zło konieczne, tyle że na czas trudny do przewidzenia, ja już ich nie mam :!:

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Pt lut 24, 2023 8:43 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

A właściwie czasem wypadałoby po staropolsku oświadczyć " nie będziemy żyć w kupie, mam was wszystkich w d...e"

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Pt lut 24, 2023 8:46 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Wszystko wróciło wraz ze śmiercią.
Jestem i byłam zawsze tą k**ą co zabrała im syna. Tak, tak mi to wykrzyczano. No i byłam dzieckiem rozwódki. Świat się wali. Bo niedaleko pada jabłko od jabłoni!?
Co do rodziny! Janusz wszak już ma rodzinę. I powinien co dzień się meldować i pensję zostawiać. Rodzicom i siostrom. A my... No odrzut.
Tak powiedziano publicznie. W gronie rodziny i znajomych.
Ale był cudny Człowiek wśród tego grona. Dziadek Janusza. Zawsze był po mojej stronie. Ku zgrozie teściów. Bo bardziej się dogadywałam z nim niż rodzina. Kochał mnie a ja jego, od pierwszego dnia poznania. To chyba po nim ma Janusz charakter.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 24, 2023 17:19 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Jesteśmy.
Sorki, za te wylewki ale wszystko złe wróciło. Wydawało się, że odcięłam od siebie wspomnienia. Nie.
Musiałam gdzieś to z siebie wyrzucić. Nie chcę Januszowi truć. Choć on pamięta. Więc padło na wątek.
Ledwo żyję, bo zaziebienie mnie rozkłada.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 24, 2023 17:56 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

:201481
Zdrowia i wypoczynku ...

IrenaIka2

 
Posty: 964
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt lut 24, 2023 17:58 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Przytul Janusza. To dla Niego,mimo wszystko, a może tym bardziej, trudny dzień...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lut 24, 2023 19:22 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

tabo10 pisze:Przytul Janusza. To dla Niego,mimo wszystko, a może tym bardziej, trudny dzień...

Zgadza się. Burczy bardziej niż zwykle :wink:
Musi uporać się z demonami. Odrzuceniem. Poczuciem winy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 24, 2023 19:57 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Zdrowia i spokoju :201428

Anna2016

 
Posty: 11449
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob lut 25, 2023 10:53 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Jestem tak przeziębiona, że ledwo łażę. Tyle czasu mi się udawało a teraz doopa.
Patrzę na nie umytą podłogę, brudne kuwety, puste gary... I mam to gdzieś. Muszę się wyleżeć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lut 26, 2023 6:51 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Pogoda oszalała.
Poszłam wczoraj zadnia dopełnić polary w budkach. Zabezpieczyć wejścia bo wiatr przesunłą. Dosypać chrupek w pojemnikach umieszczonych w środku budki.
A tam takie niespodzianki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A dziś inna "niespodzianka". Jest wielki krzak forsycji. Gęsty, wysoko, poplątany. Urzędują tam drobnice ptasie. Sikorki i wróble. Aż gałązki chodzą i śpiewają tak tam jest tłoczno. Jest młodzież i doroślaki. Powiesiłam tam słoninkę. Cieszyła się wielką popularnością. Ktoś zrobił to samo. Szybko znikały kęski. Obok jest pojemnik z wodą i one też tam piją. Pilnuję by była micha pełna inaczej nie są w stanie dziobka umoczyć. Wczoraj dowiesiłam świeżą dostawę. A dziś...Wszystko wycięte. Nie zerwały tego większe ptaki. Zostałyby uchwyty. To zrobił "człowiek" , któremu wszystko wadzi. Nasze osiedle jest takie pobożne. Biegające co dzień i co niedziela do kościółka. A przy okazji wylewa się wodę z misek, sprawdza okienka czy zamknięte, zrywa sie słoninkę (nowy sport) .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55993
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lut 26, 2023 10:37 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Asiu, uważaj. Dużo ludzi choruje na zapalenia oskrzeli, taki czas. Przedwiośnie jest trudne.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 26, 2023 11:09 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

ASK@ pisze:Pogoda oszalała.
Poszłam wczoraj zadnia dopełnić polary w budkach. Zabezpieczyć wejścia bo wiatr przesunłą. Dosypać chrupek w pojemnikach umieszczonych w środku budki.
A tam takie niespodzianki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A dziś inna "niespodzianka". Jest wielki krzak forsycji. Gęsty, wysoko, poplątany. Urzędują tam drobnice ptasie. Sikorki i wróble. Aż gałązki chodzą i śpiewają tak tam jest tłoczno. Jest młodzież i doroślaki. Powiesiłam tam słoninkę. Cieszyła się wielką popularnością. Ktoś zrobił to samo. Szybko znikały kęski. Obok jest pojemnik z wodą i one też tam piją. Pilnuję by była micha pełna inaczej nie są w stanie dziobka umoczyć. Wczoraj dowiesiłam świeżą dostawę. A dziś...Wszystko wycięte. Nie zerwały tego większe ptaki. Zostałyby uchwyty. To zrobił "człowiek" , któremu wszystko wadzi. Nasze osiedle jest takie pobożne. Biegające co dzień i co niedziela do kościółka. A przy okazji wylewa się wodę z misek, sprawdza okienka czy zamknięte, zrywa sie słoninkę (nowy sport) .


Niedaleko obok mnie na pobliskim osiedlu jest jeszcze gorzej bo spółdzielnia obcina krótko krzaki przed zimą i biedne ptaki nie mają gdzie się schować :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75946
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości