persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

[Alienor]

jeśli zorganizujecie dla pingwinka transport do Zabrza, wezmę go na dt.

Super

[OlaLola]

O nie! Będzie pod opieką Szarej Przystani...


Trzymam kciuki.

[Alienor]

O nie! Będzie pod opieką Szarej Przystani...


Trzymam kciuki.

Zakładam, że skoro Ty nie pośredniczysz i Halbina jest w organizacji, nie będzie takich historii jak z Sivir i nikt nie zabierze jej kota i nie wyda komuś kogo pierwszy raz zobaczył na oczy, prawda?

[OlaLola]

No chyba nie... bo przecież w adopcji Sivir też nie pośredniczyłam...
ten przytyk Ci nie wyszedł... sorry.

[ewa_mrau]

jeśli zorganizujecie dla pingwinka transport do Zabrza, wezmę go na dt.

7 listopada z Łódzi do Siemianowic Śląskich jedzie mój kot
myślę, że drugi też mógłby pojechać
trzeba pogadać z JoannElle lub jej TeŻetem
... mry!

[ruru]

Niestety, nie mam dobrej wiadomości,
Olaf (tak go nazwałam) za TM
miał fip

Halbino bardzo dziękuję, że chciałaś dać DT

[Alienor]

Olafie[*] . Tak mało brakowało ...

[ewan]

Olaf [*] koteńku

[OlaLola]

Strasznie przykro...

[halbina]

[Dark Angel]

Dzień dobry!

Rozmawialam w piątek przy okazji szczepienia kociej młodzieży z panią wet, z która omawiałam wyniki echa Buddyńka. Powiedziała, że skoro nie zdążyliśmy nawet dojechać do weterynarza, to pewnie zrobił mu się zakrzep, bo to częste u kotów z kardiomiopatią przerostową. I wtedy nic już nie można zrobić

Z tematów wesołych: Krzyś i Kubuś drugie szczepienie przesli pomyślnie, obaj zdrowi i chętnie wbijają ząbki i pazurki w opiekunów Tylko nie chca mi z Royal Canin zejść za nic :/ A tam tyle świństwa, tj. zbóż itp. Chciałam, żeby jadły Applaws, ale za cholerę na dłuższą metę nie chcą wcinać wersji Kitten - zjedzą parę ziarenek i z powrotem wyjadają z miski RC. Co ciekawe, jak im lekko namoczę, to jedzą, aż się uszy trzęsą. Spróbuję z wersją Adult (mam po opakowaniu mięsnego i rybnego), a potem to chyba się poddam i będą jadły to przereklamowane paskudztwo...

[Goyka]

Biedny Olafek [*] a myślałam ,że FIP to przypadłość młodych kotów bardzo przykro

[ruru]

Olaf był młodziutki sądząc po ząbkach,
ale starsze koty też odchodzą... nie ma żadnych reguł w tej koszmarnej chorobie

przerażające jest to, że ktoś pewnie wiedział,
że jest chory (miał wygolone łapki, jak do pobrania krwi, lub do kroplówki)
i tak się go pozbył?

[Goyka]

serce pęka że takich ludzi nosi ziemia

[koteczekanusi]

Dzień dobry!

Rozmawialam w piątek przy okazji szczepienia kociej młodzieży z panią wet, z która omawiałam wyniki echa Buddyńka. Powiedziała, że skoro nie zdążyliśmy nawet dojechać do weterynarza, to pewnie zrobił mu się zakrzep, bo to częste u kotów z kardiomiopatią przerostową. I wtedy nic już nie można zrobić

Z tematów wesołych: Krzyś i Kubuś drugie szczepienie przesli pomyślnie, obaj zdrowi i chętnie wbijają ząbki i pazurki w opiekunów Tylko nie chca mi z Royal Canin zejść za nic :/ A tam tyle świństwa, tj. zbóż itp. Chciałam, żeby jadły Applaws, ale za cholerę na dłuższą metę nie chcą wcinać wersji Kitten - zjedzą parę ziarenek i z powrotem wyjadają z miski RC. Co ciekawe, jak im lekko namoczę, to jedzą, aż się uszy trzęsą. Spróbuję z wersją Adult (mam po opakowaniu mięsnego i rybnego), a potem to chyba się poddam i będą jadły to przereklamowane paskudztwo...

Z suchym Applaws'em uważaj, bo chociaz ma niby dobry skład, czytałam na wątku hodowców, że u dużej liczby kotów wywołuje biegunkę. I to naprawdę sporo osób pisało.