Dziękuję
Bratek jest cudownym kotem, ale zdecydowanie musi być jedynakiem. Rzadko miewam takie koty, prawie zawsze szukam domku w dwupaku lub na dokocenie, ale Bratek jest, jaki jest. To wyjątkowy miziak, naprawdę. Pakuje się na kolana, pcha do łóżka, ale wydaje mu się, że jest zdecydowanie wyżej w kociej hierarchii, pozostałe koty to motłoch, nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Tak to wygląda. Nie chcę zapeszyć, ale jakby się nieco uspokoił, ale tylko nieco

Adaś jest kochany, może na zdjęciach tego nie widać, ale to potężny kocur. Nie jest tłusty, ale wagę swoją ma. Bratek nieco przytył, ale to wciąż najszczuplejszy z moich kotów. Nie wiem, czy nie będę musiała kupić takiej wagi dla niemowląt, bo moja łazienkowa pokazuje za każdym razem inną wartość

Adaś naśladuje Bratka, niestety

On jednak nie ma takiego stosunku
odwrotnie proporcjonalnego do innych kotów, ale też powinien być kocim jedynakiem. Kotem absolutnie idealnym jest Frodo. To nie jest kocia ciapa, potrafi poszaleć, bo jest przecież młodziutki, ale z nim można zrobić wszystko. Z trójki kocich młodzieńców tylko on nawiązuje jakieś relacje z pozostałymi kotami, ale on przede wszystkim potrzebuje człowieka. Ma taki trochę psi charakter.
Byłam chwilę u sąsiadki, próbowałam zrobić zdjęcia Mii, ale mój aparat nie jest najlepszy, a kotka ruchliwa. Takie wklejam

