[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

Leniwe, niedzielne popołudnie

OKI daj mi swojego e maila ,wyślę ci fotki naszego pupila z zeszłego roku :wink:

nie do uwierzenia co z niego wyrosło :ryk:

Dorciu, dzięki

Poproszę na: polinda8@gmail.com
Cały czarny jak smoła się zrobił? :lol:

Humbugowi i Hulace szykuje się chałupka.
Muszę tylko Zarząd Fundacji uprosić o wizytę PA, bo to w Otwocku (przy dworcu PKP) - zanim ja się tam wybiorę to wieki miną :oops:

Agnesko, mogłabyś?
W nagrodę możesz dostać Witaliska, jak tylko go odepnę od szyi :twisted:

Dzieci jada na wieś :mrgreen:

? Ty, nie groź Agnesce Witalisem, bo Ci w życiu PA nie zrobi :roll:

I będę zmuszona sama zrobić? No cóż... skoro już się wybiorę w tamtym kierunku... :roll:

Dobra, daj namiary, zobacze gdzie dzieci maja trafic. A reszte sie podrzuci gdzies na dworcu.

Namiary poszły.
Mówisz "na dworcu"? Witaliska, znaczy? :twisted:

Rany, jak ja się cieszę, jak adopcje ruszają :ok:

żeby od Ciebie poszło wszystko do domów! :ok:

Ech.. uznam, że adopcje ruszają, jak zacznie być minimalne choć zainteresowanie starszymi chłopakami lub Nengą.
Na razie to wyszedł niebieski i szykują się dwa długowłose w wieku "puchatych kuleczek". Normalnie nie byłyby jeszcze do adopcji.
Tylko przy tej ilości kotów, to jestem im w stanie zapewnić opiekę na poziomie schronu

Weź, nie pitol w schronie już by nie żyły

w tej piwnicy pewnie też - ale wiem, że to co możemy zaoferować jest dalekie od warunków właściwych

Mam potężne wątpliwości przy oddawaniu takich maluchów

Ale jakby coś się działo, to nawet tego nie wychwycę.
A one coraz bardziej potrzebują człowieka i przestrzeni - nawet Hultaj się rozkręca i pcha do głaskania. Jeszcze tylko Houdini ma wątpliwości.

Pomijając fakt, że od piątkowego wieczoru towarzystwo wpierdzieliło 12 szalek Animondy vF kitten. Na dzisiejsze śniadanie już było krótko - ratujemy się końcówką gerberków :roll:

Trzymam kciuki, żeby domek okazał się dobry :ok:

i za zdrowie reszty stada :ok:

Dziękować

OKI pisze:
Leniwe, niedzielne popołudnie

boska fota i koty cudowne :1luvu:

włochatki

Sierściuchy

Nenga zapisana na środę na RTG, ale wątpię, żebyśmy jeszcze zdążyli badanie krwi zrobić. Pewnie dopiero w czwartek. To sobie dziewucha pojeździ :twisted:

Żłobek się coraz bardziej garnie do człowieka - otwieram drzwiczki do klatki, a te się wspinają po rękawach na głowę :lol:

[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

Kto przegląda forum