Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

[violavi]

Fuksja przecudna, taka kolorowa.
Bura parka też niczego sobie.

Prążek - wklej fotki tych swoich maluszków i napisz parę słów o nich, zrobię im ogłoszenia.
Napewno szybko znajdą domy takie słodziaki.
Chyba, że chcesz jeszcze trochę poczekać z ich adopcją, bo są jeszcze za małe.

[Prążek]

Maluchy zawsze cudne

[Prążek]

jutro przysiądę

[silesius]

jutro przysiądę

przysiadaj

[violavi]

O, patrz Gosia, masz pozwolenie

Przypomnę o maluszkach i starszakach do adopcji
oraz o pomocy i zakupach na bazarku.

[Killatha]

podrzucę
pomoc potrzebna

[Prążek]

zrobic tym gnojkom zdjęcia to sztuka, cały czas w ruchu,
nawet trzymanie nic nie daje...

[violavi]

Musisz ich najpierw czymś zainteresować, np. pomachać piórkami na patyku i wtedy pstrykać zdjęcia.

[Prążek]

widzę, że tylko jak potwory śpią, można pstrykać, a tak to takie efekty...

[Prążek]

Rambo:


Bambo:

[Prążek]

Bambarył, robocze imię, bo tylko o jedzeniu myśli, najbardziej kocha człeka:

[violavi]

Prześliczne maluszki czekają na dobre domy!

[Killatha]

o jakie słodziaki
współczuję współmieszkania
pewnie mają mega ADHD

[silesius]

śliczny jest ten rudzielec, będzie z niego niezły kocurek .Gosia będę coś mieć dla Ciebie, zadzwonię i umówimy się.

[Prążek]

Dziękuję z góry Staszku,

Nie ma już koteczka, którego miałam przyjemność w sobotę poznać...
czarny Bambo nie żyje, zbierałam go z chodnika, poszedł na domowy cmentarz, juz trzeci na tej ulicy....
ktoś chyba zgarnął go z ulicy?
zrobił przy nim krzyż z kamieni...