;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Fajne masz skarpetki Marcelinka, oczka pewnie też ładne. Mam nadzieję, że tego co cię wyrzucił myszy zjedzą.

smarti pisze:Bumiś-nie wiem jakie mokre masz na mysli ale najlepiej wychodzi mokre w puszkach 800 g-ma takie Jus87 w swojej hurtowni w cenie zooplusa, czasem też bywa też w zzoplusie,
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... bne/314103 -takie tylko w puszkach 800 g.
no i te:
np.http://www.maxizoo.pl/oferta/kot/pokarm ... olik-800g/

http://www.skapiec.pl/szukaj/w_calym_se ... kota/oceny

tylko o ile animonda ma 40 % mięsa i jest chyba ok 2 zł droższa na puszce, o tyle kitekat i inne mają tylko po 4 % mięsa więc o wiele słabiej zasycają więc wychodzi ich więcej
u mnie puszka animondy 800 g starcza po paszki-nie do przejedzenia na 16 kotów na jeden posiłek (fakt że oprócz tego mają suchego ful)
ale po mniej procentowo mięsnych są dużo szybciej głodne.

dzięki za podpowiedź

, dotychczas kupowałam w zooplusie bo ceny korzystne a i firma nigdy mnie nie zawiodła.Jus 87 jako polecaną oczywiście wypróbowałam, strona internetowa jest fatalna, nic tam nie mogę znaleźć, być może coś się zmieniło dawno nie zaglądałam , pisałam na pw zapytania o karmę, o promocje, o jakieś zestawy po 24 czy 48 sztuk jak w zooplusie, ale nigdy nie doczekałam się odpowiedzi stwierdziłam więc, że klient nie jest tam najważniejszy i dałam sobie spokój.
No właśnie o Animondzie słyszałam dużo dobrego, ale np. moje koty w ogóle nie chcą jej jeść, ale myślę, że jest na tyle wartościowa, że wolnożyjącym i niewybrednym będzie dobrze służyć i ostatnio poszła właśnie Animonda ale w puszkach po 400 g bo nie było w większych.

no to ja dziś Justce dam popalić :twisted:

jakto mój klient nie jest najważniejszy

moja Misia jest najważniejsza na świecie :kotek:

a strona faktycznie jest fatalna bo dopiero w organizacji. jest tu Jej watek viewtopic.php?f=27&t=134525&start=240 bywa tu częściej niż odpowiada na pw (ogólnie Ona normalnie pracuje i to b. długo (ale często jeżdzi do mnie a Ciebie ma po drodze !) dlatego rzadko bywa na forum-co oczywiście klienta wcale obchodzic nie musi :oops:

)

z Justką trzeba rozmawiać bezpośrednio-to najskuteczniejsza metoda.

Cypisku,
Staraj się robić foty w świetle dziennym, bez flesza. Takie fotki są naprawdę mało adopcyjne :oops:

Animodie moje koty tez chętnie jedzą, ale trzeba im zmieniać. Kite kat u mnie jest po 2,79 szt w Netto.

Jak będę mogła to oczywiście dalej będę pomagała

Szalony Kot pisze:Cypisku,
Staraj się robić foty w świetle dziennym, bez flesza. Takie fotki są naprawdę mało adopcyjne

Masz rację , w dzień to mało realne ,że jestem u kotów. Najwyżej te tymczasy pofotografuje w dzień.

Mała-ale to chyba małe puszki-czy te po 800g?

Bumiś, Justkę napadłam ale wszystko się wyjaśniło-zadzwoni do Ciebie w tygodniu aby się wytłumaczyć :roll:

no i ma nową śliczną stronę nad którą pracuje nocami :oops:

http://planetapupila.pl/

smarti pisze:Bumiś, Justkę napadłam ale wszystko się wyjaśniło-zadzwoni do Ciebie w tygodniu aby się wytłumaczyć

nie ma takiej potrzeby , żeby ktokolwiek się z czegokolwiek tłumaczył ani ja nie mam takich oczekiwań, po prostu jest jak jest...samo życie, na stracie jednych zyskują inni :ok:

mala1996 pisze:Jak będę mogła to oczywiście dalej będę pomagała

Jesteś kochana :1luvu:

i...ja też chciałam zapytać jakiej wielkości te puszki z Netto po 2,79 ?

to są puszki 400 g, ale i tak dobra cena wg. mnie

no to to co ja wyżej wkleiłam to jest m.in. kitekat 6.39 za 800g - to prawie złotówkę drożej wychodzi.
w rossmanie one są za 800g też po 5 coś ale zawsze zostaje problem zapakowania tego i wysłania kurierem-nie wiem czy to nie za dużo zachodu w sensie czy nie łatwiej kupić w firmie internetowej.

cypisek pisze:
mala1996 pisze:Cieszę się ze mogłam pomóc. A ile masz tam kotów do wykarmienia?

Ciężko powiedzieć , koty też schodzą się z okolic. Teren jak już pisałam wcześniej jest wielkości boiska sportowego. Na dodatek porośnięty po pachy, więc nawet nie widzę ile kotów jest ukrytych w zaroślach. Bytują też pod blokami.

Dziękuję wszystkim pomagającym w nakarmieniu kocich brzuszków. Najgorsze jest , to że karma idzie jak woda, i boję się dnia ,żeby kociaki nie jadły suchego , spleśniałego chleba ...jak już bywało.

Tu piękna kotka , bardzo łaskawa, nadawała by się do domu. Coż domy pękają w szwach.

Już nie patrzę nawet kotom w oczy...co im powiem...przeież niczego nie mogę im obiecać...

Od 3 dni jestem chora, zapalenie oskrzeli, ucha..dopiero dziś do nich pojechałam...nieraz mam pretensję do losu...ten spadek po p. Jadzi jest dla mnie czasami przekleństwem. Dlatego jestem tu i proszę , proszę dla nich. Bez was nie ma nic. Dziękuję.

dodałem kotke do wątku niebieskich viewtopic.php?f=1&t=115814&p=9374569#p9374569

cypisek pisze:Kicia , nie ma fb, ja w tym też zielona. Jutro także wkleje tę kicię co płakała i zawodziła , gdy ,,dobry pan,,ją wyrzucił. Przemiła , kontaktowa , kuwetkowa kicia.

smarti, nie wiem jak się odwdzieczę, wiesz za kogo..

Może ktoś słyszał ,jest do oddania w dobre ręce kotka w typie persa..tri. która została wyciągnięta z naszego schroniska, po rocznym pobycie.

Angelina.

dodałem kotkę do wątu puchatków viewtopic.php?f=1&t=139203&p=9374574#p9374574
i wątku trikolorek viewtopic.php?f=13&t=86564&p=9374575#p9374575

Cypisku !!! czy ty to wszystko widzisz

Andrzej780 jak to dobrze, że nas znalazłeś :ok:

Bumiś pisze:Cypisku !!! czy ty to wszystko widzisz
Andrzej780 jak to dobrze, że nas znalazłeś

niebieskie i plaskate to moje ulubione :1luvu:

Cypisku-to ten trop o którym pisałam :
napisz do tych dwóch dziewczyn,bo ja czytałam wypowiedż samej Asi która pisała że jesli gdzieś jest pers to Ona go weżmie wec żeby jej dac znać.
To raczej DS bo dziewczyna po prostu kocha persy ale pewna nie jestem-natomiast uważam że zawsze warto Ci zapytać, a nóż...

Kaprys2004 pisze:
inga.mm pisze:znam osobę, która jest bardzo biegła w persach. Nie tak dawno umarła jej 14-letnia persiczka. Szuka nowego nieszczęścia, żeby dać mu dom. Z jednym mankamentem - w domu są psy.

Być może znamy tę samą osobę

Asia bardzo jest zainteresowana adopcją tej koteczki. Miała hodowlę persów przez wiele lat, a chyba dwa tygodnie temu odeszło ostatnie kocie stworzenie, pozostały tylko psy (też hodowla).

Z kim mogłaby się kontaktować w sprawie adopcji?

Ogromnie się cieszę, że choć kilka stworków znalazło domki..

;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Kto przegląda forum