Bezdomne koty

Plus dwa kilo suchej karmy na każde karmienie ( 4 kg dziennie )

56kg karmy na 2 tygodnie i 120kg na 30dni? o masakra

To wcale nie jest dużo,wbrew pozorom :cry:

To 4kg mokrego i 4kg suchego na stado ponad 30kotów. Wolnożyjących,bytujących na dworzu,które muszą jeść więcej niż domowe (by się ogrzać i przeżyć na mrozie).

Myślicie ze te koty zjedzą karmę psia sucha? Właśnie zauważyłam ze ktoś się pomylił i przyniósł 10kg psiego royala alergenic

To bardzo dobrze. Tam też są bezdomne psy.P.Franciszek pozwala im dokończyć resztki po kotach
Wysyłaj śmiało :ok:

będzie zadowolony.

A w Stegnie Pan Tadeusz. Tez Sybirak. Fundacja pojechała, nakręciła film i zamieściła na fb jak to koty maja fajnie nad morzem, jakie są kochane, grube i szczęśliwe https://www.facebook.com/hanna.leszek/p ... ment_reply

dla nie fejsbukowych wstawiam wpis CZŁOWIEK...KOTY DOBRO I KAWAŁ SMUTNEJ HISTORII

Kiedy gnamy z adopcjami po świecie bliżej i dalej przeżywamy różne spotkania które zmieniaja naszą duszę.W tym biegu i natłoku obowiązków znajdujemy czasami perły..
Dziś po adopcji postanowiliśmy rozprostować nogi i poszliśmy na spacer po plaży w Stegnie.Kiedy wysiedliśmy z samochodu zobaczylismy pięknego ogromnego kota i odruchowo poszliśmy za nim.Kot doprowadził nas do glifu gdzie zobaczyliśmy z ledwością poruszającego się starszego pana.Mężczyzna szedł a wokół niego biegło stado pieknych grubych kotów.Zobaczyłam pochylonego człowieka i torebkę z chlebem a po chwili usłyszałam jak Pan rozmawia z kocią ekipa.Widać było niesamowita wieź między człowiekiem a kotami.Poszliśmy żeby porozmawiać .Pan który ma na imie Tadeusz opowiadał nam o sobie, my słuchalismy ze łzami w oczach .Nasz wędrowiec opowiedział nam o tym jak dzieci oddały go wraz z żona do domu opieki a majatek sprzedały.Jak nie odwiedzają go już od dawna a żona już umarła.Potem opowiadał jak 9 lat był w Tajdze i jak udało mu tam przetrwać.Wspominał Gomułkę który ściągnął go do ojczyzny.Kawał historii.Mieliśmy szczęście że mogliśmy posłuchać naocznego światka tamtych zdarzeń.Koty ...co w tej histori maja za udział koty? Najwięcej..bo to dla nich codziennie resztka sił wstaje wychodzi z domu starców i niczym niewidzialny idzie je nakarmić.Pamietajcie nie mijajcie obojętnie starszych ludzi.Słuchajcie i uczcie się histori i empatii.Panie Tadeuszu był to dla nas zaszczyt Pana poznać..

Historie bardzo podobne. Niestety...

Wczoraj posłałam klejne 8,5kg polara i Unidox dla zasmarkanych .
A także
(\]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]][- to napisał Wam Rudy ,bo mi wlazł właśnie na klawiaturę :mrgreen:

)
taką świecącą i grającą karteczkę z życzeniami świątecznymi i zdjęcia Rudego na prezent.

Obrazek

Madie,gdybyś wysyłała życzenia,wydrukuj proszę kilka zdjęć małego pingwinka i je dołącz-będzie p.F tak miło. Możesz też wywołać sama za grosze na miejscu i od ręki w Rossmannie (99gr/zdjęcie,a jak masz aplikację Klubu Rossmann to jeszcze jest zniżka chyba 20%). Ale wystarczy kilka wydrukować na kolorowej drukarce w pracy.U mnie akurat tylko czarno-białą mam.

A taką śliczną karteczkę z życzeniami świątecznymi już otrzymałam od p.Franciszka (aż się dziwię jak ją zdobył w Trzebiatowie i kto w tym dopomagał :wink:

).
Jest piękna,tekst w niej także.
Ale uważam,że kierowany jest też do Was,którzy pomagacie trzebiatowski kotom: waanko :1luvu:

do Ciebie za ciągłą ,systematyczną regularną pomoc, Ewa.KM do Ciebie za zeszłoroczne budki :1luvu:

,DOMINIKA74 :1luvu:

,która posłała budki zeszłej zimy,isabel36 :1luvu:

,zjawce

i tym którzy w jakikolwiek sposób choć raz pomogły lub kiedyś jeszcze pomogą...
Po prostu do reszty Was p.Franciszek nie ma adresów ,więc dzielę się z Wami tymi życzeniami i podziękowaniami

Obrazek

Jego Rudy czytał ze mną karteczkę

Poniżej obiecane zdjęcia z kiermaszu ciastowego

Piekły Panie i piekli Panowie. Jestem bardzo dumna bo połową piekących była ode mnie z zespołu

Oczywiście nie wszystkie bo słodkości znajdziecie tutaj, bo znikały szybciej niż byłam w stanie focić

Oprócz tego zamówiłam dla pana Franciszka spersonalizowaną kartkę swiąteczną, od naszej niezastąpionej scarabae. Miałam tylko pomysł, ale jej wykonanie mnie powaliło.

Dołożę do niej kilka zdjęć Batmana (zgodnie z bardzo dobrą sugestią tabo10) i jakieś dobre słodkości. Poleci kurierem w środę/czwartek.

No i niestety dopiero w poniedziałek będę zamawiała jedzenie. Koleżanka zajmująca się $ jest chora i trzeba czekać.

A gdzie Twoje rurki?
Ciasta mmmniaaam :1luvu:

Kartka prześliczna. Ze zdjęciem Batmana sprawi morze radości :ok:

Kurczę, wzruszyłam się... :1luvu:

Pan Franciszek jest niesamowity

Ja też... Bardzo.

Dziewczyny z recepcji dziś zamówiły puszek Animondy za 560zl. Drugie tyle pójdzie w 2 połowie stycznia. Planuje tez przelać 280 zl z konta fundacji do lecznicy Tabo na azodyl dla
Rudego. W końcu i on Trzebiatowiak.

Dziś poleciały kurierem karma z darów (w sumie 1 karton) i domek dla kotów Zakupiła go za duże $ mama jednego z moich kolegów z pracy. Jestem jej bardzo wdzięczna, a kolejna ocieplana budka na pewno się przyda. Jest duża i ładna.

Ściski dla Was

Bezdomne koty

Kto przegląda forum