







Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
mgska pisze:a może zaczniemy trochę Miska wypuszczać? on sie już ładnie wyciszył.
Przecież mieszkał kiedyś na ogólnym...
dilah pisze:mgska pisze:a może zaczniemy trochę Miska wypuszczać? on sie już ładnie wyciszył.
Przecież mieszkał kiedyś na ogólnym...
Tylko nie na stałe... w sobotę jak dawałam jesć Miśkom, zajrzał do nich Kostek, Misiek od razu przestał jeść i wodzić wzrokiem za Kostkiem, do tego przykurczył łapki, raczej to na przyjazne nie wyglądało
mgska pisze:dilah pisze:mgska pisze:a może zaczniemy trochę Miska wypuszczać? on sie już ładnie wyciszył.
Przecież mieszkał kiedyś na ogólnym...
Tylko nie na stałe... w sobotę jak dawałam jesć Miśkom, zajrzał do nich Kostek, Misiek od razu przestał jeść i wodzić wzrokiem za Kostkiem, do tego przykurczył łapki, raczej to na przyjazne nie wyglądało
no bez przesady. to chyba w miarę normalna reakcja na nowego kota... zaciekawienie i obserwacja.
Napisałam "na trochę" nie na stałe, po to aby zobaczyć jak sie zachowuje bo chodził przecież z po ogólnym kiedyś i nic sie nie działo. potem pojawiły się 2 szałaputy - hektor i migotek i to juz było dla Miska za dużo.
edit: ale, jak nie chcecie albo się boicie, to dobrze, niech siedzi.
olala1 pisze:Można próbować go wypuszczać na parę chwil jak ostatni Misię ale raczej gdy są przynajmniej dwie osoby, sama bałabym się w razie co go rozdzielać![]()
Z innej kwestii Misiek drapie się często w lewe ucho, próbowałam nieśmiało zajrzeć ale on się tak obciera i wierci, nie dałam rady. On nadal jest niepewny w tym swoim zachowaniu, a gdy wyraźnie mu coś dolega jest zdecydowanie nie współpracujący i nieprzyjazny.
olala1 pisze:Ja chcę 29.11 wtorek, a w poniedziałek wpadnę na trochę. W pozostale dni znów u mnie kiepsko
Doczytalam: zapraszam, będę we wt. po 16tej
enkaomenka pisze:olala1 pisze:Ja chcę 29.11 wtorek, a w poniedziałek wpadnę na trochę. W pozostale dni znów u mnie kiepsko
Doczytalam: zapraszam, będę we wt. po 16tej
a do której możemy wpaść? czy jak koło 17/18 będziemy to będzie ok?
możesz nam zostawić ogarnięcie kuwet i inne rzeczy na których możemy sie znaćzastrzyków nie zrobimy, bo my jesteśmy od trzymania w takich sytuacjach. wymiziamy i pogadamy z kotełami
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości