OTW15-dużo nas ;( Nowe fotki "starych/nowych" s.85

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 12, 2016 21:59 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

dobry kot, dba o Was
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2016 10:03 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Jesień. Sucho bardzo.
Zapach traw inny. Wygląd drzew inny. Krzewy także zmieniają barwę.
Koraliki owoców błyskają wśród gałązek.
Ptaki mają wyżerkę. I dobrze bo zaraz tego nie będzie.
Wczoraj poczułam już jesień. Tak prawdziwie o niej pomyślałam. Nogi zaszurały mi w stercie suchych, żółtych liści.
Już czas na zmiany. Niestety, czas.
Niby ciepło jeszcze. Niby niebo ciągle niebieskie. Ale już o zimnicy człowiek myśli.
Pojawiają się koty przy miskach co całe lato nie wyściubiły nosa ze swych dziur. Na spaleniźnie pingwin w trawie czaił się czekając aż odejdę. Bure coś też tylko uszy wystawiało.
Suchego idą tony. Woda także jest mile widziana.
Nie lubię tej pory. Jest obietnicą ciężkiego czasu dla zwierząt.

Telefony milczą. Ale moje obecne tymczasy nie są urodowo adopcyjne. Koneserów nam trzeba. Takich prawdziwie prawdziwych.
Nie sieją ich. Więc potrwa zanim trafi degustator na nasze futerka :mrgreen: Bardzo urosły. Choć Gunia-Oczy nadal są malunie w porównaniu do reszty rodzeństwa. Pisałam już ,że uroda Leśniaków nie powala. Figura kijanowata nie pomaga. Mordki trójkątne uroku nie nadają. Jakiegoś mało przystojnego amanta mamunia sobie wybrała.
Musimy ruszyć z kolejną turą ogłoszeń. Musimy!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 13, 2016 12:33 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Genialny opis dobroci Gawełka :ok:
Asiu czy zawsze musisz prowokować parsknięcie ze śmiechu o niezbyt właściwej porze i miejscu :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2016 13:07 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Nie wiem jak u Was. Ale u nas nie jest to jesień normalna - to jest saharyjska susza. Pył w parkach i lesie. Liście lecą i drzewa zmieniają kolor, ale na brązowy - liście po prostu usychają, dużo tego jest.
Kolejny dzień w domu ponad 30 st., na zewnątrz duuuuużo więcej. Ale nadzieja się wkrada - są jakieś chmurki bzdurki na bezchmurnym dotychczas niebie. Niech popada choć jeden dzień!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25580
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 13, 2016 13:16 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

U nas jest ciepło i pięknie.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28694
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 13, 2016 21:28 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Jeszcze popada i wszystkim odechce się deszczu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2016 22:17 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Podobno ziemia taka sucha przez kilkuletni brak dobrej zimy - brakuje warstwy zmarzlinowej kilka metrow pod ziemia, przez co woda bardzo szybko schodzi nizej, za daleko dla mniejszych roslin.
I ponoć żeby to nadrobić potrzeba by 4-6 mocnych, konkretnych zim.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro wrz 14, 2016 7:55 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Ranki są już mocno zimne. Pięknie wygląda czyste, chłodne powietrze . Każdy szczegół widać. Każdy zapach czuć. Oby jakieś autko nie zadymiło czy palacz nie przeszedł. :mrgreen:
W nocy jakiś kot podduszał się. Wymioty też były. Oby choróbsko się nie przypętało. Choć może robale są w odwrocie i gardzioło mordują. Zobaczymy.
Mały Gawełek spierniczył z łazienki i zadekował się pod kaloryferem. Czujny jest bardzo i na mój widok wciska żeberka pod żeberka. Januszowi zostawiłam łapanie delikwenta. Nierówno się jeszcze dzieciak zachowuje. Przebłyski dobroci do nas plecie z fukaniem . Ale łapkoczyny są już mniejsze. Raczej na pyskówce się kończy. Śliczny się robi. Pięknie mruczy wzięty na kolana.
Trzy Niunie z klatki też jako tako. Dwie już miziankami są. Naja wręcz nachalem się robi. Nika mniej ale bardzo lgnie do ludzia. Nela tylko mnie niepokoi bo wycofana jest. Było lepiej jednak wczoraj już nie tak fajnie. Poza tym nie leciała do jedzenia co jest mało normalne. To żarłok okrutny co każdą miseczkę mruczankami wita. Lubiła bawić się bardzo. A wczoraj siedziała spokojnie. Dziś to samo. Zero zainetresowania żarciem. Niestety, pacyfikacja nastała bo ja lubię termometrem koteczki dręczyć. Nela miała ponad 39 i już sytuacja się wyjaśniła. Oby. Dostała leki p.gorączkowe Wet też się ukłoni. Oby siostry nie zachorowały. Wszystkie mają jakby szkliste oczy i lekko wilgotne noski. Ale to może tylko moja wyobraźnia pracuje.

Obiecałam pomóc jednej pani w ogłaszaniu koteczków co gdzies tam siedzą. Nasza wet mnie prosiła. A ja poprosiłam o jakie takie dane o koteczkach, o to na kogo namiary mają być. Cisza zapadła. Z maila jakiego dostałam wcześniej zrozumiałam ,że mam znaleźć domki kotom bo tym się zajmuję. Delikatnie wyjaśniłam w czym rzecz i jak to wygląda. Napisałam ,że na domki czeka się czasem długo. Same sie nie znajdują. Tak od ręki tylko dając ogłoszenia. A w ogłoszeniu mają być informacje takie to a takie. Wszystko po to by zwiększyć skuteczność. Jednak czasem czeka się i czeka się.
Ludzie mają wyobrażenia ,że my "siedzący w kotach" i mający multum znajomości trzepiemy na xero domki wszelakie. Ja tłumaczyłam, wetka tłumaczyła... Nadal czekam na info jakie kolwiek by w eter koty poszły.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 14, 2016 19:17 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Gaweł wrócił po gigancie do swojej meliny. Nela lepiej. Je i dziczy się.
Jestem tak zmęczona ,że nawet urody swej w lustrze nie widzę :placz: Zmienię ...lustro.
W ogóle jakoś tak mam ze wzrokiem. Tyłek odziany w spodnie w róże wzorzyste jakiś taki wielki jest. Kwiaty za duże. :twisted: cholerka. Nie wiedzą krawcy jakie rośliny do udzisk i pośladów pasują. :roll:
Pani od ogłoszeń ma olewczy stosunek. Ogłoszenie to ogłoszenie. Koty są słodkie i domu potrzebują. Jak tysiące innych. :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 15, 2016 11:00 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Cisza u nas. Na wątku oczywiście.
Gdzie te wielbiciele, zaglądacze, podglądacze i takie tam :mrgreen:
W domu różniście.
Mnie kręgosłup boli super promocyjnie. Poruszam się dziś z wdziękiem zombi. Prawie manekin. Choć manekin pewnie lepiej wygląda. Do takiego plastiku można nową głowę dokręcić. Lub nóżki super zgrabne i ogolone też. Długie takie jak należy.Ciałko gładziusie, brzuś płaski, mordka bez zmarszczek... Marzenie blondynki :smokin:
Do tego, by ciekawiej było, mam skierowanie do kardiologa na cito. Doktorek czegoś się dopatrzył. Bije , nie bije moje serducho ... oto jest pytanie :roll: Geriatria pełnym tyłkiem się nam robi. Janusz, ja i koty to oczywiście komplet kłopotów.
:placz:
U manekinka serce roli nie gra. Zawsze jest pusto w piersi cherlawej a więc zdrowo. C'nie :piwa:

Koty trzymają się . Jakie to ładne futrzaki się robią. Choć wedle Janusza rodzeństwo Leśne ma urodowe braki. Ale on nie zna się. Bardzo urosły. Straszny kipisz w domu przy takim stadzie jest. Kudłów dostatek. Wszędzie fruwają. Biegi są w każdej chwili. Stadne. Aż strach na drodze przebieżki się znaleźć. Sznyciartwo odchodzi ogromne. Tylko lic trza pilnować by zarysów na masce nie było. W lodówce, w garach, pralce ... wszędzie koty i koty.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 15, 2016 11:10 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Ja jestem podglądacz i wielbiciel. :mrgreen:
Niegroźny w sumie.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28694
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 15, 2016 11:16 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Ja też jestem jako cicha podczytywaczka i wielbicielka :201461
ObrazekObrazekObrazek

kolendra_

Avatar użytkownika
 
Posty: 266
Od: Wto cze 11, 2013 13:44

Post » Czw wrz 15, 2016 11:40 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

I ja, bardzo cicha wielbicielka, nie uronię ani jednego postu :1luvu:

Alija

 
Posty: 2206
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 15, 2016 11:44 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

Ponieważ na palce cisnęło mi się tłumaczenie hasła "pomóc w adopcji" wg większości normalsów, więc zmilczałam. Ale czytać czytam :) . I jakbyś w weekend miała czas napisać co z ciuszków (prócz czerwonej zamaszystej spódnicy Ci spasowało, byłoby fantastycznie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 15, 2016 11:50 Re: OTW15-dużo nas do misek i wyrka ;(

I jeszcze jedna cicha podczytywaczka się melduje :ok: zawsze zaczynam dzień na miau od wejścia na Twój wątek :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości