
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
olafen pisze:Sara siedzi schowana za łóżkiem, Oruś metr od rozwalonej dosłownie ( na plecach kołami do góry) Citki i wpatruje się w nią jak urzeczony. Citka wstała, koła poszły w dół , przybliżyła się do niego i wyciągnęła do niego łapkę i patrzą się teraz oboje.
Ona wysterylizowana a on kastrat![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Toska24 i 8 gości