OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 10:30 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

A jak ja nie lubię.Zwsze ręce mi sie trzęsą.
Będzie ok. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 20, 2011 10:43 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

horacy 7 pisze:Asiu a jak Żuczek?Asiu ile espumisanu dajesz takim maluchom 0,5 kg ?

O espumisanei juz napisałam na pw.
Co do Żuczka.To nie kończąca się historia pt: Wzloty i upadki nas jako matki :mrgreen:
Mały jest, słaby jest. Strasznie awanturny też jest. Postawił sie wczoraj totalnie w kwestii jedzenia.Ma dość zdrowej żywności :? . Gastro-błeeeee, Beybik chrupeczki-błeeeeee, mięsne gerberki-błeeeeeee, saszetki conwa gastro-2xBŁEEEEEEE. Jak on sie darł :roll: .Łaził po kuchni,pełzał po całym mieszkaniu i wydzierał o PAAUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!!!! Polegliśmy. Ciocia Iwonka zaprezentowała mu swego czasu tacki dla dzieciaków.Stały i czekały na niego.Doczekały się. Zeżarł.ZEŻARŁ!!!Bo to jedzenie nie było. Nie dopuścił nikogo i niczego w pobliże michy.Nawet Felkowi się dostało za wsadzanie nosa w talerz.
Mam nadzieję,że mu nie zaszkodzimy.Mieliśmy trzymać się jednego żarełka. Nie motać z daniami.Więc chyba zalecenie spełniamy dokładnie.Co nie?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 20, 2011 11:20 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

:ok: :ok: :ok: :ok: za Muszkę (i za Iwonkę :wink: ) :ok: :ok: :ok: :ok:

Wituś miał dużo szczęścia, że trafił na takich dobrych ludzi, jak Asia i jej Rodzina!! :1luvu:

i cały czas trzymam za malutkiego Żuczka! - najbardziej walecznego kociaka na forum!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw paź 20, 2011 16:52 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Wiusiek ma chyba problemy z paszczęką.Pewnie wet nam sie kłania. Zobaczę ,który z naszych jutro będzie.Albo choróbsko mu się szykuje. Na dworze już dziwnie oddychał.Ślini się, nie myje, ciągel am wystający kawałek jęzorka...Ale za to wie co to klepanie po kolanach.To był, to jest domowy kot.Brudny i śmierdzący ale domowy. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 20, 2011 18:41 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Jestem :D

ASK@ pisze:Postawił sie wczoraj totalnie w kwestii jedzenia.Ma dość zdrowej żywności :? .

Dziś spotkałam koleżankę z synkiem, który nie chciał jeść. Zdrowo, jak najbardziej. Zagrożono mu, że nie pójdzie na basen.
Kotu nawet takiej groźby nie można przedstawić.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw paź 20, 2011 18:46 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

MalgWroclaw pisze:Jestem :D

ASK@ pisze:Postawił sie wczoraj totalnie w kwestii jedzenia.Ma dość zdrowej żywności :? .

Dziś spotkałam koleżankę z synkiem, który nie chciał jeść. Zdrowo, jak najbardziej. Zagrożono mu, że nie pójdzie na basen.
Kotu nawet takiej groźby nie można przedstawić.

powiedziałam,że nie pójdę z nim do łóżka, pod kołderkę. :mrgreen:
Nie podziałało :cry:

Iwonko i jak Muszka?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 20, 2011 19:07 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Muszka już po :)
Prawdziwy woreczek nieszczęścia w kocim ciałku.
Wet na wejściu powiedział że lubi swoją robotę ze względu na niespodzianki wewnątrz
kotka.Sterylkę kiedyś miała ,to sprawdzone ale póżniej coś się u kociny w życiu musiało
popartaczyć ,nitki musiały popękać lub ciałko ,jelitka powyłaziły tak delikatnie ,dotykały
jednak ziemi bo teraz piaskowe ziarenka były zdejmowane własnie z jelitek ,i zaczeło się
ziarnowanie rany o tyle nieszczęśliwie że jelita poprzemieszczały się pomiędzy powłokami
brzusznymi a mięśniami i tak sobie przyrosły razem ze wszystkim i chyba bolał brzuszek
jak sobie podjadła :?:
Nie wiem czy obrazowo opisałam ,ale faktem jest że brzuszek to jest jej drażliwa strona.
Teraz ma poustawiane wszystko jak powinno być powłoki pozszywane ,jelita oczyszczone
i na swoim miejscu ,skóra która zamkneła brzuszek została usunięta ze wzgledów na zrosty.
Operacja była długa ,teraz dieta ale polegająca na małych ilościach .
Streasznie się miota w klatce ,ale tak mam być ,dobrze że wolny wekend i poniedziałek
trzeba doglądać maliznę. :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw paź 20, 2011 19:20 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

ŁoMatko.Jaka biedula okropna. Może ktoś ją kopnął,może spadła z wysokości...?
Może dlatego taka drażliwa była.I zła.Musiało ją strasznie boleć. Strasznie.
Oby sie pozrastało i nic nie przypętało.Kupeczka burego nieszczęścia.
Bardzo Tobie dziękuje za opiekę nad nią.
Kocinko,zdrowiej szybko. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 21, 2011 4:59 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

ja sobie spałam,a dzieciaki 8O
Pokoiku nie poznałam. :roll:
Nie będę sprzątać.TZ zostawię :mrgreen:
Ale za to gary pozmywałam :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 21, 2011 5:02 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

iwona66 pisze:Nie wiem czy obrazowo opisałam ,ale faktem jest że brzuszek to jest jej drażliwa strona.

Bardzo, aż się przeraziłam. Kciuki za dziewuszkę :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt paź 21, 2011 5:22 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Ja też trzymam kciuki, i za Żuczka :)
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Pt paź 21, 2011 6:01 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Ponarzekam sobie :mrgreen:
Noc była straszna ona krzyczała :!: tak falami :(
dostała przeciw bólowy napewno bo pytałam.
Spała jak kot chory na pp ,odciążała podbrzusze wisząc na
łapkach ,na boczku ani razu nie spała :( ,wypiła nad ranem sosik
z saszetki rozcieńczony wodą .Ech boli małą wzruszony brzuszek,
szukanie śladów sterylki też wzruszyło zawartość.
Mam stracha czy do 15,00 wytrzyma sama czy ból minie ,czy to
zwykła ,niezwykła panikara ,czy to ubrankowy strach i krzyk.
Ech :(

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt paź 21, 2011 6:51 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

ASK@ pisze:ja sobie spałam,a dzieciaki 8O
Pokoiku nie poznałam. :roll:
Nie będę sprzątać.TZ zostawię :mrgreen:
Ale za to gary pozmywałam :lol:

No proszę, jak pięknie :ok:
Jak Żuczek dzisiaj?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 21, 2011 7:06 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

Żuczek obkupkany.Nie wiem jak mu wydusić ,jak z niego wydusić te złogi. Wet twierdzi,że powinien normalnie się za jakiś czas załatwiać.I były takie prawie normalne momenty. Ale podobno zapalenie jest bardzo bolesne i kot tak jak ludzie woli troszkę popuszczać niz zaprzeć się w bólach.
Wczoraj obserowowałam scenkę pobytu Żuczka w kuwecie. Napiął się, ustawił odpowiednio ale tylko popuścił tradycyjnie.Służba wycierająca już stała z mokrą dupinkową chusteczką. A on zaczął....zagrzebywać nieporadnie to zero co mu nie wypadło 8O Glut jest mały.Za mały jak na swój wiek.
Tak jest pogodny bardzo.Krzykliwy jeszcze bardziej i strasznie ciekawski. jak jest zmęczony to staje pod klatką i szturcha pręty.Jak nie leci nikt z lokaji odźwiernych to wydziera się.

Popiołek ma nadal oczko leczone.Po nocy jest gorsze. Sorek już ok. Rafik wlezie wszędzie ,nawet w gotujące sie gary.Dzielnie towarzyszy mu Lila.To komplet demolujący.Ekipa zgrana i pomysłowa.Kasztanek śpi i rozkłada kołami do góry. Witusiek ślini sie coraz mocniej.Wet kłania się! Zaraz będę dzwonić. Kaja i Nastusia zgodnie spały ze mną.Bo noc kocia była. TZ w pracy. Nad ranem paw Biska mnie obdził. Sprzątłam.Potem paw Rudolfa mnie zwlókł.Też sprzątłam.Odkłaczające chrupeczki anlezy zakupić-taki był przekaz pawia. :mrgreen:
Nie wiem czy wszysskich wymieniałam.Ale pewnie nie.

Na miejscu Witusia przyszło czarne płochliwe. Widziałam już To kilka razy.Bura ostatnio nie jadła tylko czuwała.Wiec pewnie To gdzieś czaiło się.Zostało popędzone,ale wróciło.Mam dodatkową porcje zawsze.Chudzina dostała.
Szylki nie ma już 10 dni :cry:

Jak Muszka?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 21, 2011 7:11 Re: OTW4-(f.od 70)Żuczek walczy!Ślepuś Wituś!

piętro wyżej :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 13 gości