




Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Mimisia pisze:Świnia ze mnie, zapomniałam napisać!!! Od paru dni koteńka nie siedzi w klatce, dołączyła innej małej tymczaski, Kamy, do pustego małego mieszkanka należącego do Kaliny cioci. Ciocia zgodziła się niechętnie, bo nie chce sobie robić tam "schroniska", ale zaczęło robić się zimno i zmiękła:) Koteczka biega, gania się z Kamą, cieszy się życiem.![]()
Do szczęścia brakuje jej już tylko swojego domu i kochających rąk do głaskania, bo Kalina jest bardzo zajęta i może wpaść tam raz dziennie nakarmić kotki i posprzątać im kuwetę. Pomieszczenie jest zimne, ale temperatura jest dodatnia, poza tym kotki tam mają posłanka i mogą być w ruchu, a to ważne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 528 gości