~~~Dziadunio.............................................[*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2009 8:07

W napięciu czekam na relacje z następnych dokonań hm... hm... "dziadunia" :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 29, 2009 13:03

Dziadunio jest na mnie wściekły ,bo zła baba wzięła wetka do domu pobrał krew na badania ,uszyska wyczyścił ,baba sama teraz czyści wpuszcza mazidła pazurki obcięła coby ją nie drapał.Tylko powoli Dziadunio tornado zaczyna kapitulować.I tak szybko spuszcza z tonu, Ksania dłużej rozrabiała .Zobaczymy co dziś zastanę po pracy.Ale pyszczysko ma fajne .Teraz tylko dać dobre żarełko ,kupimy witaminki w paście i będzie ok.Zobaczymy popołudniu.Wczoraj już nu powiedziałam ,że w tej chałupie władza to ja niech się lepiej pogodzi.Nie wiem cy dotarło ,bo wieczorem jak szukałam w jego kryjówce to zołza dupskiem się zaraz obrócił i mów sobie zdrowa ja mam gdzieś obrażalski.Córka powiedziała ,że zraniłam jego kocie uczucia bo powiedziałam mu że jest stary zgred wredniak.

msb259

 
Posty: 380
Od: Pon lut 09, 2009 8:03

Post » Śro kwi 29, 2009 13:08

Bardzo lubię wątek Dziadunia.
Od razu mi się humor poprawia. :lol: :lol: :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 29, 2009 21:16

Dziaduniu :1luvu: Trzymamy za Ciebie kciuki wraz z Panną Migotką!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw kwi 30, 2009 8:59

Dziadunio-Tornado nie sieje już spustoszenia dał się córce pogłaskać nie prychał.Jednak jest kotem indywidualistą,zaczyna wszystkich tolerować nie domaga się usilnie głaskania.Apetyt dopisuje kupki ok.Wczoraj dałam mu wołowinkę przyszedł (co znaczy łakomstwo)gdy próbowałam go pogłaskać zawarczał jak pies,ale nie nawiał.Jak zjadł to oczywiście wypiął dupsko i zakamuflował się pod łóżkiem na walizie.Dałam mu tam mięciutki kocyk niech pozna moje chamskie serce żeby było mu mięciutko.Na stare lata muszę się tarabanić pod łózko i to przez uparciucha.W nocy spał na głowie syna jednak jak ten się poruszył to kiciuś dawał sprint do kryjówki.Zaprzestał na razie spacerów po meblach.On musi się przyzwyczaić pomalutku Ważne żeby jadł dostaje witaminki w paście już zeszłam z kitiketa.Na razie dostaje royala schebę a wołowinkę mielą na maszynce o grubych oczkach tak jak dla Ksani.Jak go podtuczę chudzinę to zobaczycie będzie pięknym kotem.Na razie jeszcze sierść jest matowa.Porobimy zdjęcia tylko musi to trochę potrwać ,może sie wystraszyć lampy błyskowej Ksania dopiero chyba po miesiącu doła sie spokojnie obfocić.próbowałyśmy ale wyszło tylko dupsko kicia lub ogon .On jest naprawdę sprytny i szybki.Co za friko bedą mu zdjęcia robić.Póżniej zdam relacje z akcji UCHO.policzymy straty w ludziach.

msb259

 
Posty: 380
Od: Pon lut 09, 2009 8:03

Post » Czw kwi 30, 2009 9:56

Dziadunio-Tornado nie sieje już spustoszenia

:lol: Dziadunio się uspokoił :lol: Znim jest tak samo jak z naszą tymczasową Migocią też z Milanówka. W schronisku to taka sierotka, a u nas w domku to mały diabełek...

Diadzunio :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw kwi 30, 2009 16:28

Dziadunio po prostu chyba musiał się wyżyć porządnie ! :D
Cieszę się, że się uspokaja choć troszkę :) No i jakie frykasy tam u Was dostaje.. ho ho.. się wiedzie staruszkowi :D:D:D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 30, 2009 17:40

Jest stała zasada pierwsze zwierzaki ,potem latorośl na dwóch łapach a na końcu pańcia i tak się trochę odchudza ( ma z czego ).Lubię jak wszyscy jedzą ze smakiem, a kiciusie tak śmiesznie mruczą jak im coś smakuje.jak nie to złoszczą się próbują zakopać miseczki, psy po prostu je wywalają.zawsze śmieje się u wetka jak kupuję jakiś nowy smak mokrej karmy ,że jak zwierzakom nie podejdzie mogę wsadzić dwunożnym do gołąbków.Nie myślcie że zawsze jest tak wesoło.jak krucho z kasą to wyciągam rezerwowe kuraki i jedzą z marchewka,bo psy jedzą tylko gotowane i suchą karmę więc zapas jest.Wtedy dołączają koty.Lepsze to niż byle jakie puszki.Na razie Mańka ćwiczy z Dziadkiem-Tornado zapasy i wygibasy ,bez strat.Trochę warczą mruczą futro w nadmiarze nie fruwa to spoko .Jutro spróbuję poznać go pomału z Wiką(foksia kocha koty)i młodą Lolką-Wielka stopa.Pożyjemy zobaczymy przed nami jeszcze akcja Myj Ucha.

msb259

 
Posty: 380
Od: Pon lut 09, 2009 8:03

Post » Czw kwi 30, 2009 19:01

msb259 pisze:Pożyjemy zobaczymy przed nami jeszcze akcja Myj Ucha.


Za spokojny przebieg akcji :ok: :ok: :wink:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 21:10

Cudnie się czyta te opowieści Małgosiu :):):)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt maja 01, 2009 9:02

Dzisiaj zwątpiłam w swego syna i w to że dobrze go wychowałam.ale po kolei.Akcja Ucho przebiegła w miarę spokojnie ,córka cwana ubrała rękawice syna narciarskie ,zdybała Dzidunia ja wyczyściłam uszka dałam leki a ta cholera na końcu mnie capną zębami jak psiak.No bo co mu będą ucha ruszać.Jeszcze moja mądra córcia na koniec zabiegu tak czule do niego przemawiała i powiedziała że ona niewinna tylko mamuśka iże może mnie ugryżć jeżeli mu będzie lżej.I nie wiem czy ta dziadyga zrozumiał ale użarł mnie i to jest fakt.Dzisiaj przyszli państwo pooglądać kicia jako potencjalny nowy domek.Powiedziałam ,że dam go dopiero jak wyleczę uszka i trochę bardziej przekonam go do ludzi.Pani pooglądała kicia(wytarabanił go z ukrycia syn)i orzekła że on chudy sierść nijaka,słowem nieciekawy .Powiedziałam że jeszcze odkarmię a sierść z czasem nabierze blasku na dowód czego pokazałam Ksanię(i to był mój błą?)a kobieta się oburzyła takiego ślepaka pani trzyma.A mój dorosły i ponoć nie głupi syn zaptyał się czy ona ma w domu lustro i niech się w nim zobaczy ,bo też do obrazu Wenus jej daleko.Nich sobie kupi sztucznego kota i posadzi na fotelu to napewno będzie reprezenrtcyjny.Kobieta zrobiła się czerwona ,powiedziała że nie przyszła tu wysłuchiwać obelg i dziwi się że mam w domu tyle zwierząt a własne dziecko nie potrafiłam wychować i wiszła z mężem,który nie odezwał się ani słowem.ja sie wściekłam na syna pomomo że jest dorosły powiedziałam szlaban na wyjscie, ogłosiłam zawieszenie chochli( córka rano wyjechała na 4 dni do przyszłych tesciów).I nie wiem cy śmiać się cy płakać.Teraz potencjalnego domku będę szukać tylko wsród znajomych lub rodziny ale to dopiero za jakiś czas .

msb259

 
Posty: 380
Od: Pon lut 09, 2009 8:03

Post » Pt maja 01, 2009 13:29

msb259 pisze:.A mój dorosły i ponoć nie głupi syn zaptyał się czy ona ma w domu lustro i niech się w nim zobaczy ,bo też do obrazu Wenus jej daleko.Nich sobie kupi sztucznego kota i posadzi na fotelu to napewno będzie reprezenrtcyjny.


:ok:
Dokładnie tak samo bym powiedziała !!!
:ok:
:ok:
:ok:

I żadnych szlabanów.. duże piwo dla syna !!! :D

Magłosiu.. na pewno znajdzie się dom, który pokocha Dziadunia takim jakim jest.. niezależnie od tego czy futerko ma mniej czy bardziej ładne.. i niezależnie od wszystkiego !!!

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt maja 01, 2009 13:39

A ja syna popieram. Powiedział na głos to co pewnie i Ty pomyślałaś jak Ci baba z takim tekstem wyjechała :twisted: A Ty mu szlaban ... :?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pt maja 01, 2009 14:01

orzekła że on chudy sierść nijaka,słowem nieciekawy.


pokazałam Ksanię(i to był mój błą?)a kobieta się oburzyła takiego ślepaka pani trzyma.


:evil: :twisted: :evil: :twisted:

Nie dziwię się, że synowi nerwy puściły.
Piwa mu, nie szlaban :piwa:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 01, 2009 14:27

Msb259, weszłam na ten wątek przypadkiem. Poczytałam...
Synowi należy się dobre słowo i na 100% jakiś czuły matczyny buziak. Wychowany wg. mnie bardzo dobrze.

A baba, to niech sobie zwierzaka w sklepie z zabawkami szuka. :evil:
Obrazek

pigula

Avatar użytkownika
 
Posty: 1765
Od: Pon paź 15, 2007 22:30
Lokalizacja: Warszawa Jelonki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości