
Ta Pani chce wziac Tosiunie mimo jej nieufnosci do ludzi?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magdaradek pisze:A mnie się wydaje, że to jest tak, że Tosia mniej potrzebuje człowieka, skoro ma koty. I właśnie w domu bez kotów może się na człowieka otworzyć. A tak to jej społeczne potrzeby zaspokajają Twoje koty...
magdaradek pisze:A mnie się wydaje, że to jest tak, że Tosia mniej potrzebuje człowieka, skoro ma koty. I właśnie w domu bez kotów może się na człowieka otworzyć. A tak to jej społeczne potrzeby zaspokajają Twoje koty...
ewar pisze:Moja siostra,której ulubienicą jest Tosia nazywa ją Bzyk.Ona jest bardzo zabawna.Biega i bawi się,już kilkakrotnie pogłaskałam ją,kiedy leżała w koszyczku.Nie panikuje już tak,kiedy się zbliżam,mogę się z nią bawić.Najlepiej jak leżę na podłodze,bo nie wydaję się jej taka duża (koszykarką to ja bym nie mogła być w żadnym wypadku),ale jestem dla niej olbrzymką.Nakręciłam film,wstawić nie umiem,ale pokazuję znajomym,jak się przytula do Meli,a ta ją liże po uszkach.Przesłodkie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 25 gości