Ponczik jest już w swoim nowym domku
Dzisiaj w południe zawiozłyśmy go z Martką do DS, tym samym zaczęło się nowe, mamy nadzieję szczęśliwe życie kochanego Ponczika
Kiciuś będzie mieszkał niedaleko Strzelina, z około 55 letnim małżeństwem na emeryturze i ich pieskiem
Po przyjeździe Ponczik został od razu wypuszczony z transporterka. Cudny piesek Stoper ( chyba chart

), obwąchał kotka po czym położył się na fotelu i się zdrzemnął

Ponczik obwąchał pieska i zaczął zwiedzać salony
Ani pies, ani kot nie wykazali żadnej agresji

Ponczik zachowywał się tak jakby był u siebie
Podczas naszej obecności zjadł miseczkę mokrej karmy, napił się z miski psa

i skorzystał z kuwety
Po chwili rozrabiał na przedpokoju z wnukiem swoich Dużych i gonił myszki ( zabawki oczywiście

).
Wydaje mi się, że Ponczik zaakceptował nowy dom i oby był już zawsze szczęśliwy
Wielkie dzięki wszystkim, którzy bezpośrednio i pośrednio przyczynili się do uratowania Ponczika

, szczególnie martce, maroussi i oliwce.
Dzięki Wam kotek dostał szansę od losu, na nowe i szczęśliwe życie
