Czarny Nero znalazł dom!!! Proszę o zamknięcie wątku :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon wrz 15, 2008 19:02

Już jeden dzień krócej :?
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2008 9:20

już 2 dni rany ale zimno mam nadzieję, że bestie pogodzi zimnota i będą spały ze mną na pierzynce (lub pod nią)
moja Mynia doszła do wniosku że za zimno na spanie po domu i przeniosła się na kołderkę obok:) ciekawam co zrobi na widok Nerusia
powiem Wam że z sunią moich rodziców po 1 dniu syczenia i puchatego ogonka (mam gdzieś zdjęcia to kiedyś wstawię) dogadała się na tyle że żyły razem i to w moim mieszkaniu a nie na gościnnych występach, ciekawość ją zżerała i podchodziła do suni coraz bliżej a sunia tylko łepek odwracała żeby nie było tak kusząco:) ...trochę mnie to nadzieją napawa... u mnie w pracy wszyscy trzymają kciuki i też się nie mogą doczekać relacji

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 16, 2008 9:39

Alunia, ja myślę, że skoro tyle osób tak bardzo kibicuje temu Twojemu dokoceniu, to wszystko musi pójść jak z płatka :D :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 16, 2008 9:47

JoasiaS pisze:Alunia, ja myślę, że skoro tyle osób tak bardzo kibicuje temu Twojemu dokoceniu, to wszystko musi pójść jak z płatka :D :ok: :ok:

Joasia


ha ha ha ha moje dokocenie to pójdzie jak z płatka gorzej co zrobią zwierza:)

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 8:10

No ciągle pod górkę to dokocenie :)
Pociąg ma opóźnienie 1,5 godziny bo ukradli coś z trakcji, nieźle co?
Ale Neruś podobno cichutko siedzi i jest jak aniołek :twisted: i miejmy nadzieję że tak zostanie :D za 50 minut jadę na Centralny na pierwsze spotkanie:)

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 8:17

Czekamy na relacje, gdy będziecie już w domu. Najlepiej co 2 minuty! :lol: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw wrz 18, 2008 8:19

:lol:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 8:21

w oczekiwaniu na
popatrzcie jaki grzeczny kiciuś...a takie miał możliwości:)

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 8:21

w oczekiwaniu na
popatrzcie jaki grzeczny kiciuś...a takie miał możliwości:)
http://www.youtube.com/watch?v=B3eXWPrgWJ0

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 12:18

Jesteśmy już razem ja Mynia i Neruś:)
Nie obyło się bez pańci łez i smutku Nerusia
rozdzieliłam towarzystwo przed wyjściem z domu:) tzn koty bo Anete zabrałam ze sobą:)
Po odwiezieniu na dworzec spłakanej Anety zastałam towarzystwo tak:
http://upload.miau.pl/3/136123.jpg
(jakość zdjęć taka sobie ale na szybko robiłam)
http://upload.miau.pl/3/136124.jpg
http://upload.miau.pl/3/136125.jpg
http://upload.miau.pl/3/136126.jpg

Ale jak dają radę
cóż moja się nie jeżyła tylko syczała i parchała to i tak lepiej jak z psem:)
wydaje z siebie dzikie pomruki
po moim powrocie Neruś też zaczął dziwnie mruczeć i bynajmniej nie miło, na szczęście tylko na Mynię bo ja mogłam go na ręce wziąć
Obecnie Nero siedzi pod łóżkiem Mynia go obserwuje
Zaczęła się posilać
Neruś niestety na razie nawet z WC nie korzystał
miejmy nadzieję że jakoś im to pójdzie
ufff
boję się że za Anetą będzie bardzo tęsknił bo widać było że ją kocha niezmiernie :(

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 12:27

Czas zrobi swoje! Tylko cierpliwosci i nie wtracac sie za bardzo. Moja Krolowa Matka tez nie jest zachwycona Minibusami. :( Mam nadzieje, ze z czasem jej przejdzie.

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw wrz 18, 2008 12:33

alus nie martw się, bedzie ok, ja tez od jakiegos czasu mam 2 koty w domu i do dzis dzień nie widze wielkiej miłości, Kacper namiętnie morduje Joko ale ta mała o dziwo sama do niego lezie a potem wydziera sie wniebogłosy gdy ten ją dopada, krzywda nikomu sie nie dzieje a koty z czasem jesli sie nie pokochaja to przynajmniej stac ich bedzie na tolerancje wzgledem siebie :)
Pozdrawiam serdecznie i życze cierpliwości
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Czw wrz 18, 2008 12:36

Nie no absolutni esie nie wtrącam staram się głaski równo rozkładać również ale daję też znać mojej Myni że ją kocham żeby się nie poczuła odrzucona

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 12:55

Alu, kibicuję cały czas. Nero ma prawo tęsknić jakiś czas z swoją panią, bo za nimi w końcu 6 wspólnych lat... Jego pani też strasznie przeżywa rozstanie - godzinę temu uspakajałam ją przez telefon, bo płacze jak bóbr...

Donoś co się dzieje!

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw wrz 18, 2008 13:20

JoasiaS pisze:Alu, kibicuję cały czas. Nero ma prawo tęsknić jakiś czas z swoją panią, bo za nimi w końcu 6 wspólnych lat... Jego pani też strasznie przeżywa rozstanie - godzinę temu uspokajałam ją przez telefon, bo płacze jak bóbr...

Donoś co się dzieje!

Joasia


Wiem że ją uspokajałaś i chyba w miarę chwilowo skutecznie bo do mnie też dzwoniła

Właściwie schodzą sobie z drogi
Neruś leży na kibelku (miejsce Mychy) a ona spaceruje i kontroluje miejsca w których był on.
Wydaja z siebie na swój widok raz gardłowe dźwięki jak puma z tygrysem a czasem jedynie prychnięcia.
Do łapoczynów nie dochodzi i mam nadzieję, że nie dojdzie. :roll:

Wyraźnie się badają.
Na szczęście Mycha wobec mnie jest normalna.
Nero daje się wziąć na ręce i jak do niego delikatnie przemawiam uspokaja sie wyraźnie.
Zajęła moja ruda już ego kontenero-koszyczek - pokazuje kto tu panią jest:)
Alicja

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 14 gości