Arlekin i Billy- białe szaleństwo- czarny humor

[Georg-inia]

Arlekin chyba w sobotę zmieni adres i przeprowadzi się w pobliże rezydencji Krówek Magiji. O ile będzie grzeczny i miły dla 4 miesięcznej koteczki.
Czy ja to przeżyję?

No to już widzę ten potok łez.
Pamiętaj ubezpiecz mieszkanie, co byś Pani z piętra niżej łzami nie zalała

a Mokka tu prywatę odwala prowizję chcesz?

[Sis]

ooo.. tak po cichu, a tu takie nowiny

[Myszeńk@]

No, no, no ... to teraz tylko mocne

Za Arlekina i sąsiadkę Magic

[mokkunia]

a Mokka tu prywatę odwala prowizję chcesz?

proszę mi bez plotek tu
nie mam wynagrodzenia prowizyjnego

po prostu martwię się o Panią sąsiadkę, która bardzo wrażliwą osobą jest

[Suselek]

Trzymam kciuki

P.S. Ja mam wynagrodzenie prowizyjne... do tego kilka firm do wyboru

[mokkunia]

Arlekinku i co?

[magicmada]

Arlekinek wczoraj zmienił adres zamieszkania, mam nadzieję, że się zaaklimatyzuje i będzie szczęśliwy, ma 4 miesięczną Lalkę, która go gania. O ile nie będzie chciał jej zjeść i nie będzie za bardzo gryzł domowników to chyba zostanie...
A u nas nuda, jak w polskim filmie, nic się nie dzieje.

[Suselek]

Gratuluję

I mam nadzieję, że nie wejdzie w życie Twój czarny scenariusz - Arlekinek nie zje Lali i nie będzie gryzł za bardzo domowników

[mokkunia]

Madziu, Ty wiesz jak się cieszę

[Georg-inia]

no to

[pisiokot]

O, rany, dopiero doczytałam
chyba nie mogę uwierzyć, że Arlekinka oddałaś - no jak to ? synusia swojego ?
Panie dzieju

A u nas nuda, jak w polskim filmie, nic się nie dzieje.

[Sis]

nie nuda tylko odpoczynek

bądź szczęśliwy, Arlekinku

PS. Magic, herbatka bazarkowa mi się kończy, pomyśl... bo chętnie bym zalicytowała kolejną gruszkowo-jabłkową...

[mokkunia]

Arlekinku i jak pierwsza noc w nowym domku?
I co na to wszystko Billy?

[magicmada]

Pierwsza noc Arlekinek spędził spokojnie, dziś nie mam wieści bezpośrednich, pośrednie są takie, że wszytsko dobrze było w niedziele, a pewnie nic sie nie dzieje. Tęsknię za Arlekinkiem, widze ile wnosił życia. A Billy, hmm rozkwita, nie schodzi mi z kolan, wniebowzięta, ale nie ma z kim się ganiać. Billuni też sie szykuje domek fajny, tylko ona u mnie juz prawie rok...
W ogóle to była cudowna para, mumie to tylko mumie, a to był team cielaków pierwsza klasa;)
Sis, herbatki nie ma ale poproszę Pawła , aby wysłał w paczce.

[Sis]

Magic, się nie martw, wśród maluchów wypatrzymy dla Ciebie kolejną zwariowana parkę binladenków

Dzięki za pamięć o herbatce, czekam...