Monisek pisze:Super wieści :dance: ;D
Basiu, dostałam obiecującego maila w sprawie Księcia :)
Masz pw.
Ci ludzie nieodezwali sie dotąd. Ale ogłoszenia na Allegro skutkują; były telefony w sprawie Księcia i Zorro.
Księcia oglądała już jedna sympatyczna para (ale to inne osoby), teraz się jednak namyślają, kogo wybrać, czy Księcia czy Zorro.
Zorro zaczyna sie podobać, jest inna osoba chętna, ale jak narazie mamy obie watpliwości co do niej.
Tylko Wikarym jak narazie nikt sie nie zainteresował, a jest super, tylko nieśmiały do obcych.
Pewnie trzeba mu jakieś inne zdjęcie zrobić.
Opiekun Kocurro i jego kotka Zuzia są zachwyceni Kocurro.
Prawie codzień dostaję e-maile z nowościami.
kocurro jest juz całkowicie zaaklimatyzowany, podporządkował się w zasadzie regułom Zuzi i towarzyszy jej w tym co ona robi i tak jak ona to robi, ale wniósł ruch i radość do domu. 'Jest wesoło' jak napisał ostatnio pan Marek.
Wydaje się, że znalezienie po roku tego domu dla Kocurro (z nieuleczalna i troszeczkę oszpecającą go czasem chorobą) jest prawdziwym cudem Internetowym.