myshka pisze:Dixy ja miałam bardzo łowną jamniczkę Norkę , teraz mam Norkę + 3 koty
Pies nam trochę skociał , koty spsiały - jest super
Zastanów się nad dokoceniem ...

Myślę coraz bardziej! Uwierzcie mi! Moja Aisa - terrierka nie wyrabia z łapaniem myszy. Niestety równie dobrze poluje na koty

Podobnie jak jej wróg nr 1 z podwórka Onkowata suka Ale pracujemy nad tym problemem ... bo kociaki są taaaakie słodkie
Tweety sprawdź dokładnie rozliczenie z SGGW i wszystkie wyniki jakie nam wydano. Niestety przy wypisie, tak Sheridana, jak i mojego psa, odniosłam wrażenie ogólnego "bezkrólewia" Mimo, że była informacja jasno sprecyzowana podobno, że kociaka mam ja też odebrać, to było na dole tylko wiadomo, że ktoś ma odebrać. W recepcji skąd odbieraliśmy papiery nikt nic o niczym nie wiedział (i wyjaśnień uniknęliśmy chyba tylko dzięki obecności GreenEvil i naszej rozmowie prowadzonej przy recepcji), nawet o tym, ze rtg Sheridana jest na recepcji do odbioru nikt nie wiedział ...
Z przykrością stwierdzam, że mimo że wcześniej nie odniosłam takiego wrażenia, to wypisując dwa zwierzaki byłam rozczarowana ..... brakiem koordynacji zwykłej biurokracji .... ale może to dobry znak, ze do biurokracji nikt nie przykłada tam wagi ... hmmmm.....
A za Sheridana vel Bacika TRZYMAM KCIUKASY !!!!!
Ehhh .... żeby to było wszystko takie proste już by grzał doopeczkę u mnie samoprzylepny kot !