PIJ MLEKO, BEDZIESZ WIELKI. Zapałka w swoim domku!!! :-)

[puss]

piękna kicia

[JoasiaS]

podnoszę

Joasia

[puss]

Zapałeczko, do góry musi się znaleźć domek, bo nie masz się gdzie podziać, malutka

[asiaplasun]

O matko! Ja tu sobie żyję w błogiej nieświadomości. Myślałam, że Zapałka już dawno ma domek!!! No to do góry. Głaski i kciuki

[JoasiaS]

nie, nie ma domku . A co gorsze - wczoraj musiałam odwieźć ją spowrotem na wieś. Moje koty chciały ją po prostu zabić. Nie dało się tego dłużej wytrzymać niestety. Będę teraz codziennie tam jeździć, żeby ją dobrze nakarmić. Na szczęście to tylko parę kilometrów. Dziś już tam byłam wcześnie rano. Wymiziała się ze mną i pobiegła gdzieś w swoich sprawach. Wróciła na stare śmieci, więc na szczęście nie jest zestresowana. Ja niecierpliwie czekam na powrót z wakacji państwa, którzy być może by ją wzieli. Dom bardzo poprawny (choć marzył mi się lepszy, bo kruszyna jest warta najlepszego ). Po weekendzie będę wiedziała więcej na ten temat.

To tyle z nowości.

Joasia

Psychicznego doła mam... Nie tak to miało być Zapałeczko...

[Rustie]

Jest zadbana, odkarmiona, wykastrowana, i ma kogoś kto o nią dba, czyli Ciebie. Czasem można zrobić tylko tyle. AŻ tyle.

A dom się znajdzie w końcu Nasz rekord to równe 1,5 roku, co do dnia, ale to chyba Cię nie pocieszy

[JoasiaS]

dzięki Rustie.

Podobno rekordy są po to, żeby je pobijać, ale tego Waszego, to chyba nie bardzo bym chciała...

Joasia

[olaxiss]

GORĄCO ZACHĘCAM Cię Obserwatorze do zaadoptowania tej pięknej dorosłej kici.

A wiem co piszę, ponieważ sama zaadoptowałam dorosłą kicię, którą widać poniżej (mam nadzieję, bo jestem początkująca).

Mam Julkę dzięki twórczyni tego wątku-Joasi. Asia zapewniła mnie, że Zapałka jest psychicznie bardzo podobna do Juleczki, więc jest superkitkiem.
Dorosłe koty są zrównoważone, poważniejsze a przede wszystkim pamiętają co przeżyły i naprawdę umieją się odwdzięczyć swoją miłością za okazane serce.
Właśnie Julka chyba postanowiła coś sama napisać bo weszła na klawiaturę. Uwielbia siedzieć ze mną przy komputerze, ocierać się o monitor i chodzić po klawiaturze

Naprawdę warto "wziąć na kolana" kota


Pozdrawiam wszystkich "zakoconych" i wytłumaczcie mi proszę o co chodzi z tym "hop do góry"...

[JoasiaS]

Olu, witaj na forum! . Ale mi sprawiłaś niespodziankę! Naprawdę wzruszyłam się czytając Twój wczorajszy post... Po takiej Twojej zachęcie do adopcji dorosłego kota Zapałeczka błyskawicznie powinna znaleźć dom . Póki co nadal czekamy - miziamy się przy karmieniu i z bólem serca rozstajemy ...

Joasia

ps) Julka w Twoim podpisie piękna nie do poznania . Warto było o nią zawalczyć

ps) każdy kolejny wpis w danym wątku sprawia, że temat automatycznie wskakuje na pierwszą stronę forum, na samą górę. Wystarczy napisać "hop" i już Zapałka jest na górze, przez co staje się bardziej widoczna i częściej czytana przez odwiedzających forum. Zwiększa to jej szanse na zauważenie i zakochanie się przez potencjalny domek. Serdecznie zapraszam Cię do "hopania" w jej temacie

[olaxiss]

no to " hop " kiciunia

[azis]

Hopsa sliczna Zapałeczko!

[JoasiaS]

wczoraj wieczorem znów pojechałam do Zapałeczki. Przemądra jest ta dziewczynka - już poznaje dźwięk silnika mojego samochodu i biegnie do mnie w podskokach. Wcale nie muszę wchodzić w obręb gospodarstwa żeby ją nakarmić, co mnie bardzo cieszy . Gotowany filecik zajadała z wielkim smakiem. Potem znów kręciła ósemki koło moich nóg. Za Zapałką przyplątał się zaciekawiony pies gospodarzy. Gapił się jak mała się ze mną mizia, a gdy podszedł bliżej ona parę razy otarła się o jego pysk . No czemu u mnie nie było takiej sielanki w układach między zwierzakami, no czemu?

Joasia

[olaxiss]

Hop Zapałko do domku

[JoasiaS]

w górę malutka

Joasia

[JoasiaS]

i jeszcze raz na koniec dnia pracy

Joasia