Tweety- bardzo chtenie skontaktuje sie z Zosia- myel ze na razie mailowo wystarczy
Nie ma jednak mowy o tranpsorcie dopoki wet nie powie nam czegos konkretnego- "albo w lewo albo w prawo"
Na razie bida dostaje rowniez steryd, ktorego celem bylo miedzy innymi aby zaczela jesc. Bidzia podjada i popija, ale jeszcze nie wiemy jakie to ma skutki dla organizmu, a dokladniej czy poprawia to jego stan.
Za ok 7 dni wet kaze powtorzyc znow badania krwi czy cos ruszylo w lepsza strone. JESLI by tak bylo tzn , ze po odkarmieniu i nabraniu sil Bida z zaleceniem trzymania diety i pilnowaniem co jakis czas badan - moglaby jechac do nowego domu.
Jesli wyniki wyjda zle, albo tak samo zle jak byly trzeba bedzie zrobic jakies rtg i usg watrony w kierunku np raka....
Podsumowujac... Bida moglaby jechac do nowego domu jak bedzie w lepszym stanie. Teraz stres zdecydowanie moglby ja tylko wykonczyc
