Byloby super gdybys przygarnela ktoras z tych sierotek

Ja wracam 13stego z urlopiku i nie bedzie problemu z transportem malej do Ciebie jesli wszsytko byloby aktualne

Wszytskie kiciulkie sa kochane i potrzebuje milosci i domu ogromnie.... Gdy znajda domki sopadnie mi z serca ogromniasty kamien.
Oczywiscie przed adopcja mialabym do ciebie kilka malych prosb

- rozmowa przez telefon
- spotkanie z moja znajoma/znajomym z Lodzi

Zanim wurusze w podroz musze miec 100% ze jestes osoba na prawde chetna i powazna - niestety zdazaly sie na forum juz bardzo glupie- okrutne zarty

Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie