Alpaki są cudne i jakie zadbane.
Pozdrawiam majówkowo.


FuterNiemyty pisze:Co do Jadzi, moze gdzies sie musi przedzierac, zawiesila sie, stad te slady na szyi?
mir.ka pisze:niedaleko tam gdzie mieszkam jest ośrodek gdzie terapeutami są osiołki
Gosiagosia pisze:Alpaki są cudne i jakie zadbane.
 
 ewar pisze:Gosiagosia pisze:Alpaki są cudne i jakie zadbane.
Zadbane są, to prawda. Jest zatrudniona jedna osoba do opieki nad nimi, przeszkolona została pani dyrektor szkoły, która była zresztą pomysłodawczynią tego projektu i jedna z nauczycielek. Tam przychodzi sporo ludzi oglądać zwierzątka, mnóstwo dzieci i zauważyłam, że wszyscy wchodzący na teren alpakowy mają uśmiech na twarzy. To też jest terapia, prawda?


ewar pisze:Nawet bardzo OK
 to się uśmiecham.
 to się uśmiecham.   
  
Gosiagosia pisze:u Ciebie ma najlepiej
 Dołożyłam jeszcze darmowego Whiskasa, ale już tylko trochę skubnęła i poszła sobie. Przyglądnęłam się jej szyjce, ma chyba jeszcze ślady kłów albo pazurów. Nie wiem, może to był pies, szczur, jakieś inne zwierzę, bo tam przecież wokół lasy. Futerko ładnie zarasta. Dobrze, że się pojawia, podkarmię ją. Ona lubi serca drobiowe ( dzisiaj nie było), śmietankę i Winstony w sosie śmietanowym albo jogurtowym. Wczoraj jadła Catzfinefood, ale to mielonka, bardziej smakuje jej coś w sosie.
 Dołożyłam jeszcze darmowego Whiskasa, ale już tylko trochę skubnęła i poszła sobie. Przyglądnęłam się jej szyjce, ma chyba jeszcze ślady kłów albo pazurów. Nie wiem, może to był pies, szczur, jakieś inne zwierzę, bo tam przecież wokół lasy. Futerko ładnie zarasta. Dobrze, że się pojawia, podkarmię ją. Ona lubi serca drobiowe ( dzisiaj nie było), śmietankę i Winstony w sosie śmietanowym albo jogurtowym. Wczoraj jadła Catzfinefood, ale to mielonka, bardziej smakuje jej coś w sosie. 
 Gosiagosia pisze:Straszny jest los bezdomnych koteczków

 Pusia z Benią w tekturowym pudle, które koty bardzo lubią. U mnie nie brakuje kocich budek, posłanek...itd, ale to pudło jakoś szczególnie przypadło kotom do gustu. Ważne jest to, że Pusi nie przeszkadza już bliskość innego kota, co wcześniej byłoby nie do pomyślenia. Puśka bowiem atakowała wszystko, co się rusza. A dzisiaj
 Pusia z Benią w tekturowym pudle, które koty bardzo lubią. U mnie nie brakuje kocich budek, posłanek...itd, ale to pudło jakoś szczególnie przypadło kotom do gustu. Ważne jest to, że Pusi nie przeszkadza już bliskość innego kota, co wcześniej byłoby nie do pomyślenia. Puśka bowiem atakowała wszystko, co się rusza. A dzisiaj
 , nie będzie wylegiwania się na balkonie. Nie wiem też, czy podjadę do Jadzi. Zobaczymy, do południa jeszcze trochę czasu.
 , nie będzie wylegiwania się na balkonie. Nie wiem też, czy podjadę do Jadzi. Zobaczymy, do południa jeszcze trochę czasu.



ewar pisze:A u nas taka dziwna pogoda. Deszczowe chmury na horyzoncie, ale nie jest bardzo zimno. Planujemy z Dorotą jechać pod hutę, ale w deszcz nie ma sensu.
Piksel jest kochanym kotkiem. Biedak ma uszkodzone oczko, ale nawet na zdjęciu nie bardzo to widać, prawda?

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, ewar i 36 gości