Drogie kobietki, wątek na razie nieaktualny. Mama się gorzej poczuła, bo długo już choruje i to dość poważnie. Było już dobrze i teraz znów ma nawrót choroby...nie chcę przesądzać adopcji dlatego na razie zawieszę wątek
ogromne kciuki za zdrowie mamy, przekaż koniecznie, proszę
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...