Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 02, 2011 10:31 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Nie wiem, czy wie :oops:
To może jeszcze raz powiem, bo ja to mówię dużo.... ale za to głupio :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 02, 2011 10:50 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Nie było to łatwe, ale podzwoniłam w kilka miejsc i juz wiem.
W Olsztynie badanie kału w kierunku kokcydii robią tylko w lecznicy weterynaryjnej kortowskiej, ale w tym pogotowiu weterynaryjnym.

Czyli adres: ul. Lubelska 16, próbkę można przynieść codziennie w godz. 8-19. Próbka najlepiej z 3 dni, czyli kupujesz pojemnik na mocz i zbierasz z każdego dnia kawałek, najlepiej środkowy, kupki. Jeśli to biegunka to musisz tez jakoś złapać. Wszystko do jednego pojemnika. Kał trzymasz w pojemniku na dole w lodowce. W laboratorium mówisz, że chcesz badanie kału ogólne i w kierunku kokcydii. Cena około 20zł (pani nie mogła znaleźć cennika, ale tak jej pamięc podpowiadała).
Telefon tam 89 533 55 73 jakbyś chciała się czegoś jeszcze dowiedzieć, dopytać itp.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 10:53 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Tutaj masz polecanych wetów w Olsztynie - zaglądałaś? :wink:

viewtopic.php?f=22&t=78217&start=0

no i ja nie chcę się wtrącać - żebyś mnie dobrze rozumiała - ja tylko staram się pomóc jak mogę z odelgłości.. :wink: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 11:04 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Jeśli mila ma kocydię to jest duze prawdopodobieństwo,że inne koty też mają ze schronu.To się cholerstwo przenosi bardzo.Miałam w domu i walczyłam z nia nieco. To również bardzo wyniszczajaca kota paskuda.Wg mnie.Widziałam co się dzieje i jak kotu ciągle leci z pupinki. Odparzenia, ciągłe wylizywanie co powoduje podrażnienie błon,zakażenie gardziołka...Błędne koło.Należy odkażac wsio,pryskać i odizolować kota od innych.
Moi weci mówią,ze tanie i skuteczne to przeleczenie biseptolem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 02, 2011 11:24 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Napisałam smsa do wetki - czekam na odpowiedź. Jak uzna że już bteraz trzeba ją leczyć to zaczniemy, jak czekać do wizyty to będziemy czekać. Jak na ilość tego cholerstwa w kale to , moim zdaniem , Mila i tak dobrze to znosi - qpki są jedynie luźnawe i to w dodatku nie każda, nie ma biegunek itp.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 11:26 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Nio, młoda jest i organizm walczy - ale poczytałam... to cholerne jest cholerstwo :evil:
A i pewnie stąd ten bolący brzunio?
No i masz babo.... koci placek!
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 02, 2011 11:27 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

dzien dobry
właśnie dzwoniłem na białobrzeską w sprawie wyników badan koopali moich futrzastych, w tym i Mrówki.
No i info jest takie, że wszystko w porządku i że kokcydii też nie ma. Mam nadzieję, że to prawda bo mała kupy ma niby ok ale do perfekcji to im daleko. No ale chyba wiedzą jak to się bada i wykrywa.
Dziewczyny z Milą na kontrolę jedziecie 14 maja? rozumiem, że umówienie USG w okolicy tego terminu byłoby ok?

sebow

 
Posty: 3422
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 11:34 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

sebow pisze:Dziewczyny z Milą na kontrolę jedziecie 14 maja? rozumiem, że umówienie USG w okolicy tego terminu byłoby ok?


Wetka powiedziała, żeby nie robić usg przed wizytą u niej 14 maja. Poczekajmy z umawianiem usg do wizyty. :wink: Jak coś się zmieni to dam znać.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 11:43 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

dobrze
to czekam na wieści od Was ale wstępnie juz zasygnalizuje, że będzie taka Pacjentla z Charakterem:)

sebow

 
Posty: 3422
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 11:47 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

sebow pisze:dobrze
to czekam na wieści od Was ale wstępnie juz zasygnalizuje, że będzie taka Pacjentla z Charakterem:)


O tak, tak :ryk: warto się nastawić mentalnie :D i poćwiczyć umiejętności motoryczne i manualne a zwłaszcza unikania pogryzienia mimo ręcznikow dwóch :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 11:52 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

już widzę minę kumpla:D ale da sobie radę, nie takie koty obronne pewnie już "przerabiał";-)

a propos kokcydii, czy ta "bestia" może zostać niewykryta w badaniu koopska? czekam na tel od mojej wetki, pomęczę ją trochę pytaniami...

sebow

 
Posty: 3422
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 12:13 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

sebow pisze:a propos kokcydii, czy ta "bestia" może zostać niewykryta w badaniu koopska? czekam na tel od mojej wetki, pomęczę ją trochę pytaniami...


Jeżeli poprosiłes o badanie pod kątem kokcydii to nie ma szans, żeby była niewykryta. Podobno na Białobrzeskiej nie trzeba prosić tylko oni t5am robią standardowo, ale upewnij się jeszcze u wetki.

Dostałam odpowiedź od wetki - Mila ma dostać trzy dni z rzedu panacur i powtórka za dwa tygodnie, a wczesniej kontrolna wizyta. zabieram się za sniadanie a potem idę po tabletki i tłuczemy cholerstwo :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 12:14 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

sebow pisze:już widzę minę kumpla:D ale da sobie radę, nie takie koty obronne pewnie już "przerabiał";-)


na wszelki wypadek niech nie pyta dr Ady - żeby się nie zniechęcił :D albo moze niech zapyta żeby wiedział na co musi się przygotować :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 12:18 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

dzwoniłem drugi raz i pod kątem kokcydii oczywiście badali, więc na szczęście Mrówiasta i spółka nie mają:)
duże kciuki za Milusię i zmyklam do pracy!

sebow

 
Posty: 3422
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 13:20 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ja dzwoniłam w dzień do moich wetów i powiedzieli na kokcydie działa aniprazol który Bryś otrzymał już trzy razy i ma dostać następną działkę od poniedziałku.Kurcze już zgłupiałam ,lecz i tak będę musiała z nim pojechać.Telefonował pan od tri zdenerwowany ,że chce pomóc kotce a ja sobie go olewam.Uprzedziłam ,że dotychczas nie było nikogo na wizytę.Oczywiście źle założyłam ,że skoro pan ma adres w Bydgoszczy to Górzno też jest w tej okolicy,Górzno jest w okolicach Lidzbarka Warmińskiego czyli bliżej niż sądziłam.Tylko nie wiem jak rozwiązać problem sterylki bo pan skłonny jest nie sterylizować ,ja chciałabym wydać wysterylizowaną tylko kiedy to zrobić jak ostatnio intensywnie pracuje i nie wiem czy taką wyciągniętą ze schronu ciachać bezpośrednio.Panu nerwy troszkę opadły jak przyznałam ,ze to ja pokręciłam z adresem ,jeszcze niedawno Meksykankę w błąd wprowadziłam.Umówiłam sie z panem ,że dam znać do piątku co i jak,jakby udało się zrobić wizytę w Warszawie i wiozłybyście koty w weekend to może podjechałybyście i tri do pana.Zosiu ,Marzeniu co Wy na to?Tylko nie krzyczcie na mnie mocno. :lol: :lol: :lol:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości