Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

carmella pisze:Najważniesze, żeby nic mu nie było !

i to jest najważniejsze, zdrowie fizyczne, zdrowie psychiczne leczy się lepiej a w takim domku jak u Anitki i Tomka to pójdzie szybciutko; potrzymam więc kciuki, żeby to, co kociowi dolega dało sie wyleczyć :ok:

Nowe linkowanie do banerka :

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hwr1z][img]http://b.imagehost.org/0778/joachim36.gif[/img][/url]

jak Joachimek?

Mam nadzieję, że badania Achimka nie wykażą nic gorszego niż to, o czym już wiadomo...

Dt Achimka ciągle bardzo przydałoby się wsparcie, sama diagnostyka będzie kosztowna

kciuki za Achimka chociaż potrzymam :ok:

, sorry, że mnie na więcej nie stać :oops:

Achim wczoraj powrócił w glorii i chwale, ale niestety miał w swoim życiu poważne przejścia, czy to był wypadek komunikacyjny czy ktoś go skrzywdził nie wiadomo, ale miał chyba pękniętą czaszkę, oko jest w stanie takim sobie, ma zmętniałą rogówkę, zrosty, i częściowo przyrośniętą trzecią powiekę, kręgosłup w części lędźwiowej był strzaskany, pozrastał się i stąd te Achimowe ekwilibrystyki przy robieniu qpy, ma też usuniętego kła który był w opłakanym stanie wyniki ma ok trochę podwyższony mocznik ale żadna tragedia, to na razie tyle, dziś jest troszkę obolały... no i oczywiście się skarży...

No to ma chłopak niezły bagaż doświadczeń

I co z tym się da zrobić? Oko da się leczyć? Kręgosłup pewnie nie...

Bakeneko pisze:Achim wczoraj powrócił w glorii i chwale, ale niestety miał w swoim życiu poważne przejścia, czy to był wypadek komunikacyjny czy ktoś go skrzywdził nie wiadomo, ale miał chyba pękniętą czaszkę, oko jest w stanie takim sobie, ma zmętniałą rogówkę, zrosty, i częściowo przyrośniętą trzecią powiekę, kręgosłup w części lędźwiowej był strzaskany, pozrastał się i stąd te Achimowe ekwilibrystyki przy robieniu qpy, ma też usuniętego kła który był w opłakanym stanie wyniki ma ok trochę podwyższony mocznik ale żadna tragedia, to na razie tyle, dziś jest troszkę obolały... no i oczywiście się skarży...

mam nadzieję, że jego złe doświadczenia wynikają z potrącenia a nie z działalności "człowieka" :twisted:

biedactwo, tyle przeszedł :cry:

raczej nie, bo przyniosło by mu to więcej bólu, niż pożytku, oko już nigdy nie będzie w pełni sprawne, coś tam pewnie na nie widzi, ale czaszki nie da się wyprostować.... Jęli przyszły opiekun zdecyduję się na to dostanie od nas pełną dokumentację bo rtg było cyfrowe... tylko szczerze ale to moja opinia... leczenie dla poprawy wyglądu mija się z celem, a narobi mu niepotrzebnego bólu i stresu (operacja oka srebrnego kompletnie nic nie wniosła a spowodowała mega dyskomfort dla niego). Zapomniałem napisać Achim jest dość młody ma 3-4 lata

Tyle chłopak przeszedł

Biedak

Teraz już będzie lepiej!

Boże...ile może jeden kot znieść.Wole chyba nie wiedzieć,co mu się stało,ile musiał samotnie cierpieć

Schronisko go tylko zawołało i sam podszedł do nich,wszedł do klatki.Tak jakby wiedział,że już nie ma szans,że jego miejsce przestaje istnieć.

Byle go teraz ktoś pokochał tak na zawsze...

Joachim wypoczywa. Leży sobie na swojej ulubionej podusi. Mało się rusza.
Zrobimy mu sesję zdjęciową, mam też nadzieję, że wena mnie najdzie i napiszę mu jakiś fajny tekst do ogłoszeń. Wydaje mi się, że teraz to już tylko kastracja, a potem do domu. Powinien znaleźć spokojny, cichy dom. Jemu nic więcej nie trzeba.
To kot naprawdę skrzywdzony, kot specjalnej troski.
Trzeba mu ciepła i spokoju.

Czy mogłabym prosić o pomoc w ogłaszaniu? Dostarczę wszystko, co trzeba. Z góry wielkie dzięki...

Kibicuję Joachimowi z całego serca. Jest kochany :1luvu:

Też wydaje mi się, że operowanie dla poprawy wyglądu nie ma sensu, dla kota własny wygląd jest zupełnie nie istotny, a po co męczyć kota dla własnej satysfakcji? Co innego, gdyby jakaś kość uciskała mu na mózg na przykład i pogarszała komfort życia.
Trzymam kciuki za dom :ok:

anita5 pisze:Powinien znaleźć spokojny, cichy dom. Jemu nic więcej nie trzeba.
To kot naprawdę skrzywdzony, kot specjalnej troski.
Trzeba mu ciepła i spokoju.

Oby szybko znalazł się taki dom!
Mocne kciuki :ok:

Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Kto przegląda forum