Zaraza z burdelu,w domu Jagoda... 14.10.2010 [']

coś już wiadomo?
wszyscy sie bardzo niecierpliwimy :1luvu:

UWAGA!!

Allegro cegiełkowe wystawione zaledwie wczoraj, przyniosło już ponad 150 zł wpłat (mówię o tych zaksięgowanych już na koncie fundacji) :!:

To naprawdę dużo, a ludzie nadal kupują! Proszę, roześlijcie do znajomych link do aukcji cegiełkowej. A może ktoś z Was skusi się na cegiełkę dla kici? To tylko 6 zł...

:arrow:

http://allegro.pl/show_item.php?item=1272271420

Ja rozesłałam linka do wszystkich znajomych i mniej znajomych.

Athalyse pisze:coś już wiadomo?
wszyscy sie bardzo niecierpliwimy

My też czekamy.
Kolega Bartka, który asystuje przy operacji zadzwoni od razu, jak wyjdzie z sali operacyjnej.

Wiem tylko tyle i aż tyle:

Jagoda żyje, wybudza się.

kciuki nieustanne

To bardzo ważna wiadomość, ze się żyje. Również trzymam kciuki.

ranyboska, dopiero dzisiaj doczytałam
trzymam bardzo mocno kciuki :ok:

e-dita pisze:Wiem tylko tyle i aż tyle:

Jagoda żyje, wybudza się.

Z całej siły :ok:

Mocno trzymamy.
Niech juz sie całkiem wybudzi:)

Żeby tylko dała radę...

Jagódko, dasz radę :ok:

Kochani, w dalszym ciągu czekamy na informacje. Zespół, który operował Jagodę, operuje teraz innego zwierzaka i nie możemy się niczego dowiedzieć.

Jagoda nie żyje. Zmarła o 4.30

Same pozytywne myśli

Mój post wysłało dokładnie w tej samej chwili co ta okropna wiadomość... Dlatego ja zmieniam

Żaluję bardzo mocno... [*]

e-dita pisze:Jagoda nie żyje. Zmarła o 4.30

Szczerze współczuję :cry:

Śpij spokojnie, koteńko [']['][']

Zaraza z burdelu,w domu Jagoda... 14.10.2010 [']

Kto przegląda forum