JaEwka pisze:Ja tylko czekam aż trzeba będzie z młodą do weta jechać na jakiś gipsTo jest szalony kot! Ostatnio chciała wyskoczyć przez uchylone okno
Dlatego właśnie nie zostawiam nigdy tak okien jak mnie nie ma na chacie
Ślizga się po panelach i wpada na ścianę i meble...A jak tylko widzi, że otwieram szafkę od razu chce do niej wleźć nie ważne, że się nie mieści ona wchodzi i już
A Wilczka jak jej nie lubiła tak nie lubi
Ale ostatnio śpią obie na łóżku w odległości 0,5 m
Kochaaanaaa... Trzeba wyrobić dzienną normę baranków w ścianę.


