Doderek ma wymarzony domek.

[agakow82]

Cudownie!

(Masz na myśli tytuł wątku? Jeśli tak, to musisz zmienić tytuł w pierwszym poście.)

tak mam własnie na mysli tytuł wątku:)
tez sie bardzo ciesze ze Doderek bedzie mail cieplutko i milutko w domku
jeszcze z siostrzyczka

[agakow82]

i jeszcze zdjecia z pierwszej i zarazem ostatniej sesji Marcelka w moim domku

[agakow82]

Cudownie!

(Masz na myśli tytuł wątku? Jeśli tak, to musisz zmienić tytuł w pierwszym poście.)

tak mam własnie na mysli tytuł wątku:)
tez sie bardzo ciesze ze Doderek bedzie mail cieplutko i milutko w domku
jeszcze z siostrzyczka

dziękuje za podpowiedz

[agakow82]

Bożenko a Tobie dziekuje za podpowiedz z szelkami

[moniiisiiia]

Witamy
Właśnie zostałyśmy pańciami wspaniałego Marcelka i naszej małej kochanej Luńci
Kotki są juz w ciepłym domku .
Marcelek dalej siedzi pod łóżkiem a Lunka powoli sie oswaja z nowym otoczeniem.

[Afryka]

Witamy
Właśnie zostałyśmy pańciami wspaniałego Marcelka i naszej małej kochanej Luńci
Kotki są juz w ciepłym domku .
Marcelek dalej siedzi pod łóżkiem a Lunka powoli sie oswaja z nowym otoczeniem.

Witamy na forum Ciekawe, czy sie będą biły na początku, czy się może od razu polubią

[agakow82]

Witamy
Właśnie zostałyśmy pańciami wspaniałego Marcelka i naszej małej kochanej Luńci
Kotki są juz w ciepłym domku .
Marcelek dalej siedzi pod łóżkiem a Lunka powoli sie oswaja z nowym otoczeniem.

Witamy na forum Ciekawe, czy sie będą biły na początku, czy się może od razu polubią

witamy
mam nadzieję że sie polubią:) pod łóżkiem siedziały koło siebie zobaczymy ....

[agakow82]

Witamy
Właśnie zostałyśmy pańciami wspaniałego Marcelka i naszej małej kochanej Luńci
Kotki są juz w ciepłym domku .
Marcelek dalej siedzi pod łóżkiem a Lunka powoli sie oswaja z nowym otoczeniem.

bardzo sie cieszę że się odezwałyście
Luncia juz zwiedza domek?świetnie
Marcelek też zacznie zwiedzać znam go dobrze i wiem że w końcu się wychyli
ja już za nim strasznie tęsknie ale wiem że lepiej trafić nie mógł i bardzo bardzo sie ciesze że spędzi nocke w ciepłym kochającym domku
jak wyjdzie grubasek z pod łóżka to go posmyraj ode mnie

[agakow82]

Witam wtorkowo:)
jak pierwsza nocka Marcelka i Lunci?
Obcykaly juz katy w domu?
ja oczywiscie poprosze o zdjecia....... ale to po Twoim egzaminie mocno trzymam za kociaczki i egzamin

ps tak dzisisaj dziwnie jak nikt nie mialczy pod drzwiami .... ale tak cieplo w serduszku na mysla ze Marcel mial ciepla nocke

[agakow82]

Monia zapraszam Was serdecznie w raz z Haneczka i Oktusiem na ich watek
viewtopic.php?f=1&t=102758

[mar9]

wow, parę godzin mnie nie było na forum a tu takie dobre wieści, to sobie pozwole odtańczyc taniec radości

[bozena640]

Witamy Marcelka

Trzymamy za szybkie dogadanie się kociaków

[agakow82]

wow, parę godzin mnie nie było na forum a tu takie dobre wieści, to sobie pozwole odtańczyc taniec radości

ja też Marysiu od wczoraj tańcze z radości
byle tylko Marcel i Lunia sie zadomowily
Dzisiaj rozmawialam telefonicznie z Moniką i kociaczki gdzies sie schowały i nie wychodzą dziewczyny przekopały cały dom i ich nie ma .Ale ja wiem jak Oktus sie schowa to też go znaleźć nie umiem myślę że wyjdą jak zgłodnieją
napewno gdzieś śpią w ciepłym kąciku
Nasza Haneczka pierwszą noc też spędziła w wersalce Doderek tzn Marcelek ( przepraszam musze sie przyzwyczaić że ma nowe imię ) troszkę pomiałkiwał w nocy.Napewno jest troszke przestraszony jest w nowym miejscu z nowymi ludzmi i jeszcze ma siostrzyczke,ale jestem dobrej myśli że będzie ok
ja trzymam mocno

[agakow82]

wieści z domku Marcelka:
Luncia wyszła wieczorem z ukrycia Marcelek nie mam nadzieje ze przez noc wyszedl pozwiedzac i cos przekasic.
czemu on taki przestraszony jest?przeciez mu sie nic zlego nie dzieje...ma ciepła,jedzonko,milosc....

[mar9]

wieści z domku Marcelka:
Luncia wyszła wieczorem z ukrycia Marcelek nie mam nadzieje ze przez noc wyszedl pozwiedzac i cos przekasic.
czemu on taki przestraszony jest?przeciez mu sie nic zlego nie dzieje...ma ciepła,jedzonko,milosc....

Aguś, Marcelek nie wie, że jest już bezpieczny, on do tej pory nie znał, co to DOM, ciepłe, bezpiecznie miejsce do spania, pełne miseczki z dobrym jedzonkiem i własnych Dużych do kochania. On musi się tego nauczyć a to może potrwać. Długo mieszkał na dworze a teraz musi się nauczyć nowego życia. To może trochę potrwać ale cierpliwością i miłością Dużych w końcu się tego nauczy. To tylko kwestia czasu.
Trzeba tylko pilnować okien i drzwi, bo może mieć tendencje uciekinierskie a jest na obcym terenie i może sobie nie nie poradzić na zewnątrz.