DT u iwony66.Rudi (*)

» Nie sie 02, 2015 6:16 Re: DT u iwony66. Silasek w DS :)

Silas

Iwonka

Iwonka, tak bardzo Ci dziekuje za czas jaki mu dalas.

» Nie sie 02, 2015 9:23 Re: DT u iwony66. Silasek w DS :)

Silasowi roku było potrzeba na dom ,
tak przeglądałam jego k.z. i w maju miał wpis z ważenia 3,80

obecnie 6,80 :oops:

jednak ciut za dużo :oops:

Rano Sierżancinę odwiozłam do Mani ,generalnie to smutny był u mnie ,mało jadł

ale za to jak kopał w kuwecie

górnik

Jeszcze Burisia odebrać na kolonie ,ciekawe czy pozna miejsce i będzie luzik :roll:

No i ............ :lol:

» Nie sie 02, 2015 11:42 Re: DT u iwony66. Silasek w DS :)

Nie ma jak w domu

Łysolek dokładnie obszedł swoje terytorium. Zażądał otwarcia kabiny prysznicowej, żeby sprawdzić, czy nikt się tam nie czai :mrgreen:

Potem trochę posiedział na rączkach, poczesał mi włosy, wreszcie zażądał jedzenia :mrgreen:

Dzięki za pomoc! - udało mi się podczas jego nieobecności zrobić kilka zaległych drobnych napraw

» Nie sie 02, 2015 12:14 Re: DT u iwony66. Silasek w DS :)

Łysolek i Kynuś to takie rodzynki w naszych domach ,
troszkę wątpliwej urody :roll:

,
za to charakterki mają ,jejjjj :mrgreen:

Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej a z pańcią to już :1luvu:

» Nie sie 02, 2015 18:59 Re: DT u iwony66. Silasek w DS :)

Borys ostatni devonek pojechał do swojego DS.
:placz:

i tyle z przygody z devonkami . :piwa:

nie płacz, nie płacz, nigdy nie wiadomo co Ci los przyniesie :twisted:

tylko mnie nie bij, to był taki dowcip :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

Hania66 pisze:nie płacz, nie płacz, nigdy nie wiadomo co Ci los przyniesie
tylko mnie nie bij, to był taki dowcip

też się przyłączę do żarciku

Rycz Mała rycz
płacz Maleńka płacz...
https://www.youtube.com/watch?v=x7f6bwVr4-0
:mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

Boooożżżże ale się ześmiałam oglądając wsio :ryk:

Hania66 pisze:nie płacz, nie płacz, nigdy nie wiadomo co Ci los przyniesie
tylko mnie nie bij, to był taki dowcip

Sugerujesz jakąś upadającą hodowlę np. miałkunków :roll:

albo łysolków :smokin:

nie jednak gupi pomysł :strach:

Buriś wmeldował się na kolonie ,dziesięć dni , 6,30 burego kotka ,jest śliczny ,
a po pierwszej godzinie burczenia na wszystkich,
zaczął penetrację całego domu i zakończył ją na drapaku ,
kuweta wyniesiona z pokoju :201494

Czesio obrażony na cały świat i okolice ,byliśmy u weta ,
albo boli go gardło jak zwykle w lecie albo zęby doszły do stanu ,że tylko rwać

czekamy na wyniki krwi.
Ani Toluś też chory zabrałam i jego na badania,
ech cieniasy :placz:

36 w cieniu .

Czesio się leczy :201461

,
jutro usg nereczek ale tylko tak se kontrolnie ,
widać zdecydowaną poprawę :201494

Bura N. luzem lata ,choć wraca do boksu , :roll:

ma czas na ogarnięcie myśli i czas na życie bez strachu przed człowiekiem .
Sama się określi ile miesięcy jej potrzeba do osiągnięcia stanu normalności :ok:

Następna kolonistka dziś do zabrania :mrgreen:

Buriś jak rezydent pomyka po chałupie :piwa:

iwona66 pisze:Następna kolonistka dziś do zabrania

zmiany turnusów masz często :mrgreen:

Jak tam Kyncio bez Silaska? Kogo teraz leje :wink:

?

ultra75 pisze:Jak tam Kyncio bez Silaska? Kogo teraz leje ?

Czajnikuje się na Jacka ,
kiedyś uchwycę ten moment aparatem ,
bo Kyncio rośnie i chyba na palcach stoi
aby tylko zrobić wrażenie :mrgreen:

Boryskowy dom wysłał foty .
No widać gołym okiem że jest mu tam lepiej niż u mnie :placz:

Rudy ma naprawdę fajną panią ,dziękuję Izo raz jeszcze :201494

I na dokładkę Rudolifikowy dom też wysłał zdjęcia ,ale czekam na pozwolenie użycia.

Ani kotu nie mogą znaleźć przyczyny wysokich temperatur jak i złego samopoczucia kotka .
On też jutro idzie na usg.
Bardzo jest biedny

Podeślę jutro jego wyniki do konsultacji ,cioci :201494

Ciocia wie .... :1luvu:

DT u iwony66.Rudi (*)

Kto przegląda forum