*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Azunia 07.07.07[*] Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Kwiatkowa popatrzcie tutaj:
http://tablica.pl/oferta/sliczne-25-mie ... DazjB.html
a tu piękne działkowce rezydujące w Świdniku, może akurat:
http://tablica.pl/oferta/oddam-kocieta-ID6TLT.html

Oczka tego kociaka po lewej stronie z pierwszego ogłoszenia wyglądają na chore

Kwiatkowa, a znajoma nie chce kociaka ze schronu? Będę tam na pewno w tym tygodniu, mogę zobaczyć czy mają jakieś małe kolorowe kotki.

Prześlę linki koleżance, dzięki Poko:)
Też zauważyłam, że jedno z kociąt z drugiego linku ma oczka zaropiałe... nie wiadomo więc w jakim faktycznie są stanie. No ale jak się kocię spodoba, to i podleczyć pewnie podleczyliby...
A w schronisku też nie zawadzi zapytać, może jakaś tri jest - koleżanka najbardziej taką kolorową by chciała. Byle zdrowa była...

Ja mam zdrowiutką , dwumiesięczną , ale czarno-białą ...

Nigdy nie chorowała , jest u mnie od malenieńkiego ....

O tu jest ....http://www.facebook.com/#!/media/set/?s ... 1937578991 z braciszkiem ...

Chętnie oddałabym razem , ale wiemy jak to jest ....
Jest drobniutka i taka będzie .
Cudny charakter , przekochana ......

Tu jest kolorowa panienka i cudna mamusia
viewtopic.php?f=13&t=129917

Kwiatkowo, rozmawiałam z koleżanką.
Rudych już nie ma ale "na wsi jest małych kotków zatrzęsienie, wielokolorowych też - tzn tri. Ma się dowiedzieć ile i w jakim wieku, o ile Twoja kolezanka poczeka.
Jedna matka i miot od dwóch, bo jedną zabił samochód. :evil:

może ktoś zechce dać domek tej ślicznej kici? jest w dt w Białej Podlaskiej viewtopic.php?f=13&t=129410

Dzięki Dziewczyny:)
Wysyłam linki zainteresowanej. Kociaki śliczne, więc jak już jakiegoś sobie upatrzy, wtedy pomogę w ewentualnym kontakcie, adopcji o co tam będzie trzeba.

Anda pisze: Ma się dowiedzieć ile i w jakim wieku, o ile Twoja kolezanka poczeka.

Niech zapyta, nie zaszkodzi. Z autem nie ma problemów, można i na tę wieś podjechać. Na razie czekam na odzew od zainteresowanej...

kwiatkowo , czy coś wiadomo ?

Ja cała w nerwach , bo w środę wieczorem wyjeżdżam na 12 dni i nie mam co z nimi zrobić ...

A kociaki odchuchane , odrobaczone , zdrowiuteńkie ....

Kwiatkowa wyjechała i przez weekend pewnie nie będzie wchodziła na miau bo pracuje.
Może jakiś awaryjny tymczas uda się zorganizować, popytam.

pixie65 pisze:Kwiatkowa wyjechała i przez weekend pewnie nie będzie wchodziła na miau bo pracuje.
Może jakiś awaryjny tymczas uda się zorganizować, popytam.

Dzięki !!! Byłabym wdzięczna , bo szkoda maluchów ,gdzieś do "ryzykownego" miejsca.

nie zaszczepiłam ich jeszcze , bo chciałam porządnie odrobaczyć i odrobaczałam na 3 tury .
Ostatni raz - w środę. więc na szczepienie za wcześnie .
Mają ogłoszenia , ale mamy wakacje

Jakby ktoś mógł je wziąc na te 12 dni ..... PROSZĘ !!!!! :1luvu:

zdaję sobie sprawę z małych szans, ale może gdzieś ktoś ma kąt na 4 kociaki? dostałam właśnie cynk, że 4 [3 chłopaków i dziewczyna] małe działkowce po wyleczeniu kk mają jutro trafić do schroniska. mają ok. 2 miesięcy, jedzą samodzielnie, są odrobaczone. nie wiem jak ze szczepieniami, ale na 99% nie były szczepione. ja niestety nie mogę ich wziąć, bo 1.cały dzień siedziałyby same w domu [mam praktyki] 2. mam zapalenie spojówek, przy fruwających kocich alergenach nie wiem czy by mi całkiem oczu nie skleiło na amen :/ jeśli ktoś by się zdecydował to jestem w stanie załatwić wyżywienie dla dzieciarni.

edit: w tej chwili siedzą w lecznicy, ale z bliżej nieznanych mi przyczyn nie mogą tam dłużej zostać.

no ja miałam wolny DT, ale właśnie od wczoraj są u mnie kociaki od Tiger. Zdrowe, z kk nie da się połączyć. Ani odizolować... mam kawalerkę.

Pilnie poszukiwany DT dla dwójki kociąt!!
jedna dziewczyna z konieczności poszła do DS z niekompletnym odrobaczeniem, bez szczepień [całe szczęście, że DS rozsądny i zaakceptował ten fakt i uzupełnią te braki]
jedną mogę wziąć do siebie
zostaje dziewczyna i chłopak

jest TDT na tydzień. poszukiwany DT od 8 sierpnia do połowy września, w tej najbardziej pesymistycznej wersji [wracam wtedy na stałe do Lublina].

Lubelskie Tymczasycz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Kto przegląda forum