Duzo dzis bylo odwiedzin
Byla p.Beata w odwiedziny do Krzysia, Angelika podpisywala umowe adapcyjna Skarbka, byli tez panstwo zapoznac sie z naszymi kotami, spodobal im sie Buras i Tola ale maja jeszcze odwiedziny u Oreo i Dyzi, beda sie zastanawiac i sie odezwa. Maja psa ze schroniska i obawiaja sie jak sie dogada z kotem (pani zaznaczala, ze jak sie kot z psem nie dogada to beda chcieli kota oddac, mieszkaja w bloku sietek nie maja ale sa otwarci zeby zamontowac)
Na Koniec przyszedl Tomek wymieniac lampy - wymienil w kuchni i 4 na ogolnym jeszcze chyba nigdy nie bylo tak jasno

ma przyjsc innym razem wymienic reszte. stare lampy wynioslam na smietnik
szpital
krzysiu Zjadl polowe mokrego z wczoraj i wyjadl sporo chrupek (wysylalam zdjecie na fb) dzis zjadl ladnie cala saszete gurmeta. Kupe mial srednia
Buras zjad Gurmeta z ociaganiem, troszke jest wycofany ale jak sie go poglaska to mruczy i sie przymila. w kuwecie komplet ok
Ogolny wszyscy ok, Tola zjadla pol saszety Felixa wiecej nie chciala czy byla w kuwecie nie widzialam bo za duzo sie dzis dzialo.
Irys apetyt wilczy, pobiega troche po terenie ale zaczepiala blizniakow wiec ja schowalam do pokoju przed koncem dyzuru
U Zgredka [*] wszystko bylo juz wysprzatane wlaczylam tylko lampe, chodzila caly dyzur.
wywiesilam pranie z wczoraj i zrobilam 3 nowe, 2 z nich wywieszone jedno bedzie na jutro.
W lazience susza sie kuwery z wanny + reszta ktora byla na podlodze w lazience teraz sie odkaża