LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2008 10:15

Jak ona trafi z maluchami do schronu , to będzie bardzo niedobrze :(
Dla niej i dla maluchów (tam maluchów raczej nie uśpią , bo będą ładne , z szansą na adopcje)

Idealnie byłoby gdyby ktoś ją zabrał do domu , odchować maluchy i wyadpotować , a potem mamusię.
Tylko , że to jest kwestia 3 miesięcy .....
Ja nie mogę , bo od dzis mam dwa tymczasy w łazience i Chestera w sypialni ...

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 10:17

Anda pisze:ten syjamek to jest dla mnie IDEAŁ koci.
W tej chwili i obecnie tak umaszczny i owłosiony kot podoba mi sie bardzo, bardzo


Anda , bierz !!!!!!!

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 10:36

czy moglabym oferowac swoj dom ?
Wieslawa z Legnicy.
Legnica
 

Post » Sob wrz 27, 2008 10:37

oczywiscie dom i opieke dla tych kociuchow :)
Legnica
 

Post » Sob wrz 27, 2008 10:49

Jasne, tylko jak dowieźć do Legnicy??. raczje nam się nie trafi szybko ktos kto jedzie w te strony.
Poza tym chciałabym wiedzieć cos o Tobie. Kotka bezwzględnie musi byc wysterylizowana po odchowaniu dzieci. Dzieci musza równiez trafić do domów, które wysterylizują małe po odpowiednim czasie.
Sory że tak konkretnie ale czasu nie ma za dużo.
Mozesz napisac cokolwiek o sobie??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 10:59

mam juz "troche wiosen"uwazam sie za odpowiedzialna kociomanke,od wielu lat sa ze mna koy/kot,niedawno stracilam moja kochana kotke Sonie,mysle ze DT to dla mnie teraz balsam na obolalom dusze
najlepiej bedzie zasiegnac opinii o mnie u innych napewno znanych Ci forumowiczow:Pani ktora podpisuje sie na forum jako BOO z Opola{sorry ale nie wiem czy moge podac jej imie i nazwisko}wolontariusz,i Pani z Wroclawia -marcjannakayp-z tym ze kozystam tylko z jej porad w sytuacjach kiedy wole sie upewnic schron we Wroclawiu
Legnica
 

Post » Sob wrz 27, 2008 11:07

Legnica nie mam zamiaru Cię sprawdzać u innych, chciałabym po prostu coś wiedzieć. :) A co do wieku, i ja też kilka lat już zyję :twisted:

Możesz mi napisac na p.w., jak nie chcesz na forum.

A czy jest szansa, że ktoś od Ciebie jedzie w kierunku Lublina, znasz kogoś takiego?
Ja nie znam, mogę szukać, ale nie wiem, ile to potrwa.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 11:08

Tiger_ pisze:
Anda pisze:ten syjamek to jest dla mnie IDEAŁ koci.
W tej chwili i obecnie tak umaszczny i owłosiony kot podoba mi sie bardzo, bardzo


Anda , bierz !!!!!!!

Ech, nie denerwuj mnie w sobotę, bo ja w robocie jestem.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 11:30

Syjamek i Czarniutki przepiękne :1luvu: :love:
a na syjamka choruję ostatnio ;) kurczę..

vill_

 
Posty: 194
Od: Czw maja 01, 2008 5:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 27, 2008 11:34

wiadomosc na PW
Legnica
 

Post » Sob wrz 27, 2008 11:35

vill_ pisze:Syjamek i Czarniutki przepiękne :1luvu: :love:
a na syjamka choruję ostatnio ;) kurczę..


No no... Robi się interesująco :wink: Vill a widziałaś Stefankę? Popatrz na str1 do pierwszego posta. Stefanka też jest cud-miód :love:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Sob wrz 27, 2008 11:54

o kurczę, we wszystkich się zakochałam z pierwszej strony i Stefanka i Braciszek i Syjamek i ten Rudy (Teoś?) wszystkie zresztą co wymieniam! :1luvu:

ale póki co nie znęcajcie się nade mną, bo kurczę nie wiem czy dam radę. już widzę zazdrosną minę mojej Papi i foch nieziemski, jakbym jej jakiegoś kota tej rozpuszczonej cholerze przyniosła ;)

a naprawdę to chciałabym się dowiedzieć jak się potoczy sytuacja z dzikuskami, które chcę teraz w zimę wyleczyć i ciachnąć co już na kotach pisałam. dzikuski są chore i nie chcę kociego kataru (i chyba tylko jego, nie wyglądają mi na inne chociaż przy badaniach się okaże) przenosić na te piękności.

chciałabym powiedzieć już tak, ale kurczę, szykuje się villowa osiemnastka (ta, gówniara) i może w domu zgodzą się na pomoc jeszcze jednemu kotkowi?

poczytam cały temat, a jakby nie było - ktoś może mi dać informacje o kotkach na temat ich stanu i zachowań? (mam ośmiomiesięczne gestapo do towarzystwa ;) )

vill_

 
Posty: 194
Od: Czw maja 01, 2008 5:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 27, 2008 12:11

ja napiszę więcej o trójce w osobnym wątku.
na ten moment:
- wiek ok. 5 mies. (mleczaki), Tiger twierdzi, że Syjamek ma mniej...
- stan ogólny dobry, były dokarmiane przez pracowników pobliskiego zakładu
- choroby - tylko świerzb w uszach, dwa kociaki już dostały preparat ogólnie odrobaczający
- zachowanie - pół-oswojone, ja bym napisała, nieagresywne do człowieka w ogóle, ale nie podchodzą, złapane - mruczą (są u nas od 2 dni), jak najbardziej do oswojenia i to szybkiego, chyba najszybciej Syjamek
- koty tak, psy - raczej nie...

O Teosiu więcej musi Anda napisać
Podnoszę Całą Kociarnię!

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 12:24

Teoś jest słodkim misiem, daje buzi i bawi się wszystkim.
Nikt nie pyta o Dankę, a kocia jest wyjątkowa.
Wczoraj przywarła do jedzenia Teosia, chcialam ja podnieść i podstwaić do jej miseczki i...podniosłam, ale ona złapała w łapki miseczkę Teosia i przeniosłam ja razem z miseczką 8O 8O :twisted:
Miseczka maleńka ale i tak byłam w szoku.
Chyba założę im wątek, Oleska dasz linka od pierwszej strony tymczasów?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 12:26

Tiger_ pisze:Jak ona trafi z maluchami do schronu , to będzie bardzo niedobrze :(
Dla niej i dla maluchów (tam maluchów raczej nie uśpią , bo będą ładne , z szansą na adopcje)

Idealnie byłoby gdyby ktoś ją zabrał do domu , odchować maluchy i wyadpotować , a potem mamusię.
Tylko , że to jest kwestia 3 miesięcy .....
Ja nie mogę , bo od dzis mam dwa tymczasy w łazience i Chestera w sypialni ...

No tak, to byłoby idealne.
Na razie jest zamykana w suterenie i nie ucieknie gdzies do piwnicy. Jest karmiona.
Zabierzemy ją stamtąd jak znajdzie się Dt lub DS.
Może niedługo bede miała jej zdjęcie.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości