Żwir się nudzi.Żwirek nie ma z kim ganiać. Żwirkowi jest smutno, bo Tosia nie chce z nim skakać. A wydawała się taka fajowa. Ale Tosia czasem się przydaje.Tosia dostaje smakołyki. Wystarczy siedzieć obok i mieć "głodne" oczy.A oczki Żwirka są zawsze głodne. Zawsze się też dziwią,że Tosia nie je takich fajowych dań. Ale wystarczy tylko rooooooziągnąć się , tak deczko tylko

i wsadzić pysio do miski.O, znów wrzeszczą Duzi na głodne oczy i głodny pysiek.Co chcą? Phiii, tyle jedzenia na zmarnowanie pójdzie. Niech im będzie. Wystarczy,że Żwirek się skuuupi i nie ma sprawy.Oczy jeść nie muszą.