POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

» Wto sty 27, 2009 20:03

Wstawiłam mały bazareczek :oops:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3987392#3987392

» Wto sty 27, 2009 21:33

przy okazji spotkania forumowego moglibyśmy zrobic zbiórkę na pomorskie stowarzyszenie

sabinka, ostatnio obiecałaś, ze będziesz

» Wto sty 27, 2009 22:13

a kiedy spotkanie????????nie wiem czy dam radę, cały czas pracuję zawodowo.

bardzo złe wieści:

pinia strasznie chora. do tej pory martwe glizdy wychodzą na termometrze, bardzo wysoka temperatura :!:

pewnie te powikłania od martwych robali, już 3 tydzień dzień w dzień u weterynarza!!!!!!!!!!!u siostry może zostać do niedzieli, czyli 5 dni. potem albo ktoś z PKDT ją zabierze do siebie na tymczas, albo trzeba będzie ja uśpić- bo jak nie będzie poprawy, to alicja już się nią zająć nie będzie mogła-tym samym skazując ja na pewną śmierć. ma grafik okropny i w domu będzie tylko gościem, pracuje na 2 etaty i kot musiał by sam zwalczyć chorobę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a ja w pracy też mam mały młyn więc tylko raz na jakis czas mogłabym jechać do pini. poza tym nie mam prawa jazdy i za każdym razem musze prosić solaris o podwóz do lecznicy albo jechać taxówką- to jest codzienny koszt 25 zł. pinia musiałaby zamieszkać u kogoś kto jest w domu i podejdzie z nią do lekarza. w wejherowie weterynarz jest bardzo daleko od siostry domu- i tam jest cała wyprawa, a jechac 2 autobusami z tak chorym kotem to porażka.
więc jakby nie było poprawy, poradźcie, co robić? prawie 3 tyg walczymy o życie kota- uśpić czy któraś z was mogła by zabrać go do siebie?????? :?:

» Wto sty 27, 2009 22:43

Biedna Pinia :cry:

no jak uśpić tyle walki na nic, musi być lepiej...
Żeby mógł ją wziąć na dt ktoś kto ma blisko do weta i czas żeby się nią zająć i nie ma już domu zapełnionego kotami po brzegi....
mało realne takie cuda pewnie ale zawsze trzeba miec nadzieję...
a może Pinia jakś da radę może będzie jakiś przełom, ile ona ma teraz tygodni?

» Wto sty 27, 2009 22:44

No to moze zamiast Pikpokow(biedne te kotki)wezmiecie Pinie bo to pilniejsza sprawa

» Wto sty 27, 2009 23:17

Ja w domu non-stop...
I tak mam tu szpital. Jedna chora więcej czy mniej nie zrobi różnicy.
Minia jutro do domu jedzie... jestem do dyspozycji.

» Wto sty 27, 2009 23:18

dokładnie

szkoda jej okropnie. rozmawiałam z solaris, jak pini nie przejdzie do niedzieli- to weźmie ją do pomieszczenia gospodarczego do rumii- do weta naszego ma rzut beretem. więc ja mimo wszystko jestem dobrej mysli. walcz mała walcz :!:

kochana asiu dziękuję za chęci i tak szybką decyzję. solaris pomoże bo jakby nie było, to jest też jej córusia znaleziona właśnie przez nią. a nasz wet z rumii zna dobrze wetkę z wejherowa i będą mogli sie kontaktować w sprawie leczenia kotki. asiu jestes kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!

agusiu ja się nie poddaję co do pik- poków. w piątek rano ruszam na kolejne łowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Wto sty 27, 2009 23:48

Dziewczyny, wystawiłam porąbany bazarek dla naszych kotków i Nelsonika:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87834

podbijajcie

Musimy mieć kaskę na Pinię, Misię, Nelsonika i pozostałe kociaczki.

» Wto sty 27, 2009 23:56

majeczko możesz na podbijanie liczyć. super, bamila tez wystawiła i mamy mój sklepik kiciowo- walentynkowy. beatka dała kiciusiowe majtasy do niego

więc kaso, kasiorko wpadaj nam szybko na konto!!!!!!!!!!!!!!!!

ważne, dostałam maila...ale kompletnie nie kojarzę o którego kota chodzi, może wy coś mi podpowiecie?

"Witam,

Piszę do Pani w związku z kotkiem, którego dotyczy ogłoszenie na portalu Trójmiasto. Proszę napisać ile mniej więcej kot może mieć lat i czy posiada białą plamkę na końcu ogonka? Mniej więcej ok. 1,5 roku na działkach na Jasieniu zaginął nam kocur, miał wtedy ok. 8 miesięcy. Był chowany w bloku, jednakże na weekendy zabieraliśmy go z sobą na działkę. Może to zbieg okoliczności, ale zaginął nam na działce i mimo usilnych poszukiwań nie odnalazł się. Bardzo proszę o jakieś informacje. Wygląda identycznie jak nasz kiciuś. Proszę jeszcze raz o jakiekolwiek info.

Pozdrawiam serdecznie

A. "

» Śro sty 28, 2009 0:08

Moja robota.

Pewnie chodzi o Chrypka,bo to jedyny kot z Twoim mailem na Trójmiasto.pl

» Śro sty 28, 2009 0:16

ASIU a na to nie wpadłam!!!!!!!!!boże jakby było cudownie jakby chrypek znalazł dom u tej pani, on jest kotem z działek, ale znam historie jego życia- to nie jest ich kot, którego szukają, ale może się na niego zdecydują?

do sklepiku dopisałam:

"do naszego sklepiku, forumowiczka bamila dołożyła przepiękne majtasy w kotasy, każda para majtek nosi nazwę kotka tymczaska:

POMARAŃCZOWY KOTEK- PINIA,
ZIELONY KOTEK- KALIPSO,
RÓŻOWY KOTEK- MISIA.

KAŻDA PARA KOCIO-MAJTEK KOSZTUJE 10 ZŁ- niby niewiele, a życie jakieś będzie uratowane. każdy z w/w kotków jest chory, każdy z nich potrzebuje pomocy. w tej chwili walczymy życie PINI.
koszt wysyłki 2 zł, majtki w rozmiarze S. ( ZDJĘCIA WKRÓTCE)

załóż więc kocio- majtki i przyłącz się do akcji ratowania naszych bezdomniaczków w domkach tymczasowych."

z cichą nadzieją, że maja się zlituje i wklei tam fotki kocio- majtek

» Śro sty 28, 2009 0:19

asia tak tej pani chodziło o chrypka, trzymajcie :ok:

może chrypek jej sie w zamian spodoba?

» Śro sty 28, 2009 0:24

Z tego co czytałam na wątku on został przywieziony na działki , nie wiadomo skąd...może ma tą kropeczkę na końcu ogonka??
2007 to czas kiedy się tam znalazł...mniej więcej by się zgadzało z opowieścią Pani...

» Śro sty 28, 2009 0:26

Jeszcze do fantów na bazarek :
-foty i opisy postaram się zamieścić jutro, bo dziś już nie mam siły.
Znalazłam więcej fantów na bazarek.
W tym 4 koty...2 ze szkła i 2 z "plastiku" albo jakiejś plastikowej masy...

» Śro sty 28, 2009 7:52

seja pisze:Z tego co czytałam na wątku on został przywieziony na działki , nie wiadomo skąd...może ma tą kropeczkę na końcu ogonka??
2007 to czas kiedy się tam znalazł...mniej więcej by się zgadzało z opowieścią Pani...

no ale Sabina napisaLa ze to nie on bo zna historię tego kota

POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

Kto przegląda forum