OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Podłe pytanie teraz: a kiedy będą fotki Niusi? :mrgreen:

**Adopcje: 9 >>**

Agneska pisze:Podłe pytanie teraz: a kiedy będą fotki Niusi?

odpowiedź jak zwykle.Jak dziecię ludzkie przerzuci z aparatu.A potem jak sie przerzuci na wątek...I tak dalej...
Dzieciaków kocich karmionych też mam.

a potem hanelka doda niemieszkając, zamiast trzymać pod kiecką pół tygodnia... :oops:

**Adopcje: 9 >>**

Mały rudy podjadł sobie trochę kuraka.Strzykawką dostaje conwe. Ma okropnego świerzba.Jest chudziutki i słaby. Codziennie jeździ na zastrzyki.Myje się troszkę. Wprosiłam się na wizytę.Nie dokończyłam rozmowy bo właśnie byli u weta.

Nastusia ociera się o mnie przyozdabiając moje (oczywiście) czarne ciuchy gustownym kudłem. Boi się wyciągniętej na wprost reki.Bardzo się boi.Kuli,robi się maleńka ale najpierw w popłochu ucieka w kąt. Jak już się rozmizia to wycieraniom kłaków nie ma końca.

Kajka zajmuje swoje zasłużone miejsce w łóżku. Jak zwierza jest za gęsto (mówię o ludziach) to przenosi się na fotel. Jeden,jedyny fotel suchy.Drugi został zalany przez zbuntowanego ,zdegustowanego zwierza. Mocny akcent ,podkreślenie swego niezadowolenia. Tylko ta kropka na końcu protestującego zdania mogła by być mniejsza :cry:

Okaże się, czy czytam uważnie. :mrgreen:

No to sobie Biśka wyizolowałam. Mam nadzieję. :mrgreen:

Piękny jest. Obrazek

Asiu, a jak jego zdrowie?

Iwunia.

Pikuś. Kawał kota z niego. :kotek:

Bianka. Śliczna panienka, co to trochę chciałaby, a trochę boi się. Obrazek

**Adopcje: 9 >>**

Doskonale Małgosiu poznałas co i jak. :ok:

To czarne z białym to Iwunia.Wygolone zwierzę mocno.

Bisio był ostatnio an badaniach.Morfologia,biochemia ok.Robali też nie ma.Labmli także. Płucka podobno lepiej (ich pojemność sie zwiększa) ,serce zaczyna być we właściwym miejscu .Niestety pierwsza diagnoza postawiona przez naszego weta o uszkodzeniu krtani potwierdziła się. Za 2 m-ce ponownie kontrola.

Dziewczyny ok. Kajka to pyskata gospodyni pełną parą.Pcha sie na kolana,do łóżka,do miski...Prymuska.
Nastka wystraszona jeszcze ale w zaciszu pokoju otwiera sie.Coraz częściej zostaje pod ręką :wink:

jak ją głaszczę.
Niusia dzis podpadła bo wypuszczona z klatki zostawiła swoje produkty uboczne :mrgreen:

w kontenerku.Postawiłam na ziemi by miały schronienie.Więc miała bo nikt pupy i jej wybałuszonych oczek nie oglądał

.Bo kto wygląda elegancko załatwiając swe potrzeby :wink:

Niestety jak sie to powtórzy to wróci do klatki. Choć może kryta kuweta byłaby rozwiązaniem. Ale nie mam i na razie nie planuję bo są inne pilniejsze wydatki.jak to w domu,wszystko się kończy.Ja też :mrgreen:

Niusia odważna,pyskata i przebojowa dziewucha będzie.Jest!

pewnie kontenerek kojarzy sie z kuwetą :lol:

to i tak lepiej niz lanie po ścianach i meblach :roll:

ASK@ pisze:Doskonale Małgosiu poznałas co i jak. To czarne z białym to Iwunia.Wygolone zwierzę mocno.

Bisio był ostatnio an badaniach.Morfologia,biochemia ok.Robali też nie ma.Labmli także. Płucka podobno lepiej (ich pojemność sie zwiększa) ,serce zaczyna być we właściwym miejscu .Niestety pierwsza diagnoza postawiona przez naszego weta o uszkodzeniu krtani potwierdziła się. Za 2 m-ce ponownie kontrola.

No jeszcze nie wszystkie rozpoznałam, ale już padłam wczoraj. :mrgreen:

Fajnie, że Bisiek się polepsza, ale szkoda, że ta krtań uszkodzona. Wygląda, że z problemów z płucnych i sercowych to wyjdzie. Ma nadzieję, że ktoś się jednak w nim zakocha. Marmurkowe koty są przepiękne. :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

Rude to nasz Rudolf. Z Bisiem czarne na fotelu to Iwunia.

Bisek jest przepięknym kotem o wyjątkowej urody pysiu i oczach. Futerko ma takie w dotyku jakbyś aksamit głaskała.
Bisiaczek objawił sie ostatnio mojemu sasiadowi co to an kawie siedział i z TZ boks ogladał. Na ring wyszedł urody orientalnej bokser. Sąsiad stwierdził,ze ładny jest

ma taką smukłą sylwetkę i takie egipsike oczy i urodę :roll:

Pomyslałam ze inną kawę pije i TZ cos mu ekstra dolał. :piwa:

Mocno ekstra

bo zaraz zaczął mówić o oryginalnej skórze. Żal mnie zalał straszny,że ja tego nie widzę bo co innego pijam :cry:

. Stwierdziłam rozgoryczona,że jego rozpłaszczony nos to mało jest egipski a uroda bardziej meksykanina przypomina niż orienta :mrgreen:

A skóra jak skóra.Pewnie solar był. I zajawka :idea:

jak zobaczyłam oczy sąsiada. On o kocie ja o facecie. :lol:

Każde gapiło się na co innego. Plus dla Bisia ,że zagorzałego kibica męskich rozrywek oderwał od ekranu.I w połowie dyskusji nad boksem zaczął o kocie mówić. Oj ta blondynka ze mnie wszedzie wyłazi :ryk:

Toście sobie pogadali. :lol:

Asiu Ty to potrafisz mnie rozbawić :mrgreen:

rozmowa o boksie :ryk:

**Adopcje: 9 >>**

Dzień doberek :1luvu:

Pozwoliłam sobie ściągnąć z innego wątku,bo STRASZNIE mi sie podobało kocisko.

Dziś do weta z Kajką i Niusią :cry:

.Nastka też powinna iść ale jej odpuszcze jeszcze. Kajce wyłazi sierść garściami.To już nie jest normalne. Pas wokół szyjki robi sie goły.

Niusia kicha nadal. Rwie się na pokoje. Ale tam Bisek jest więc nie ma mowy o znajomosciach bliższych.
Nastusia tez gubi siersć.Bardzo.Ma łyse placki,ale one już były. To nieśmiała dziewunia,która jak myśli,że nikt nie widzi to ociera sie o nogi.Bo o czuciu nie pomyślała. Pięknie mruczy. Coraz częściej wchodząc do pokoju zastaję ją na fotelu rozłożoną.
Dziś jakiś koci tapicer znów zalał fotel. :cry:

Jak wychodziłam do dzikunów było ok.Jak wróciłam to juz mokre.
Powtórzę się ja zdarta płyta.Za dużo nas.Za dużo.

OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Kto przegląda forum