Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 19, 2020 9:14 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Byloby idealnie, gdyby znalazl się wspólny domek dla obu kotków. Tak się tylko zastanawiam, czy jak Wituś podrosnie, to nie zmienią się jego relacje z mamą? Teraz jest młodziutki i potrzebuje jej bliskosci, ale czy później też tak będzie?

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie lip 19, 2020 9:51 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Możliwe. Daszka i Piksel są nierozłączni.
Benia zachwycona
Obrazek
ale Wituś rzadko do niej się przytula, zwykle jest koło mamy
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 19, 2020 11:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Przez pogodę i koty dostanę zawału i będzie spokój :wink: O co chodzi? Byłam u bezdomniaków. Pod podłogą zostawiłam jedzenie w dwóch miskach i pojechałam do Jadzi. Po drodze spotkałam Sreberko. Włóczyła się po drugiej stronie bardzo ruchliwej ulicy :evil: Powiedziałam, co o tym myślę i ruszyłam w drogę. Jadzia była, jadła ładnie, ale powolutku, jak to ona. I wtedy rozległ się potężny grzmot. Mnie to wystarczyło. Zostawiłam jej mięso na murku, żeby dokończyła posiłek i popedałowałam do siostry, bo to bliżej. Chciałam przeczekać burzę. Siostra mnie namówiła na jazdę do domu, że zdążę i tak zrobiłam. Wstąpiłam do Kulek, była Lila. Dałam jeść, nalałam wody , a po drodze widziałam albo kocią mamusię, albo Sreberko. Któraś jadła ze smakiem, widziałam tylko kawałek pyszczka. Jestem już w domu. Tak goniłam, że jestem cała mokra, włosów myć nie muszę :wink: Niektórzy boją się pająków, inni czegoś innego, a ja wyłącznie burzy. To fobia, sprawdzę w necie jak się nazywa.
Znalazłam- astrapofobia lub brontofobia. Poczytałam. Nie jest aż tak źle, bo ja tylko boję się burzy, kiedy jestem na zewnątrz.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2020 7:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Przedwczoraj wyniosłam czarnuszkowi jedzenie, ale go nie widziałam. Wczoraj natomiast zobaczyłam jakieś duże, biało-rude coś przy misce, jeszcze pustej. Uciekło. nałożyłam jedzenie, chwilę rozmawiałam z sąsiadem, a kiedy poszłam zobaczyć, czy czarnuszek jest, to miska była pusta. Czyżby jakiś kot przegonił małe czarne? :( Dzisiaj będę pilnować, obserwować zza węgła.
Nie byłam wczoraj u bezdomniaków, musiałam wreszcie pójść do fryzjera. Obie z panią fryzjerką byłyśmy cały czas w maseczkach, ręce odkażane, a pani nie odbierała telefonu, kiedy mi ścinała włosy. Taki jest reżim i dobrze.
Dzisiaj oczywiście podjadę do bezdomnych, wcześniej tylko zaszczepię Witusia, o ile z kocim chłopczykiem wszystko w porządku. Bardzo dziwny kot z niego. Nie umie, albo nie chce wskakiwać na kanapę, czy fotel, tylko się wdrapuje. Energii ma mnóstwo, wczoraj ganiał z Mimkiem jak szalony, ale najczęściej bawi się sam. Lucy go bardzo polubiła. Siedzieli oboje na moich kolanach, a Lucy wylizywała mu główkę i uszka. Słodkie to było :1luvu: Wituś nadal je tylko mięso i nabiał.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2020 8:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Przedwczoraj wyniosłam czarnuszkowi jedzenie, ale go nie widziałam. Wczoraj natomiast zobaczyłam jakieś duże, biało-rude coś przy misce, jeszcze pustej. Uciekło. nałożyłam jedzenie, chwilę rozmawiałam z sąsiadem, a kiedy poszłam zobaczyć, czy czarnuszek jest, to miska była pusta. Czyżby jakiś kot przegonił małe czarne? :( Dzisiaj będę pilnować, obserwować zza węgła.
Nie byłam wczoraj u bezdomniaków, musiałam wreszcie pójść do fryzjera. Obie z panią fryzjerką byłyśmy cały czas w maseczkach, ręce odkażane, a pani nie odbierała telefonu, kiedy mi ścinała włosy. Taki jest reżim i dobrze.
Dzisiaj oczywiście podjadę do bezdomnych, wcześniej tylko zaszczepię Witusia, o ile z kocim chłopczykiem wszystko w porządku. Bardzo dziwny kot z niego. Nie umie, albo nie chce wskakiwać na kanapę, czy fotel, tylko się wdrapuje. Energii ma mnóstwo, wczoraj ganiał z Mimkiem jak szalony, ale najczęściej bawi się sam. Lucy go bardzo polubiła. Siedzieli oboje na moich kolanach, a Lucy wylizywała mu główkę i uszka. Słodkie to było :1luvu: Wituś nadal je tylko mięso i nabiał.


Moja fryzjerka przyjmuje klientów pojedynczo i robi przerwę po poprzednim na dezynfekcję, zaraz po wejsciu w maseczce trzeba uzyc płynu dezynfekującego, nic nie wolno dotykać, jedynie przez krótka chwile maseczki, bo ciężko w niej dobrze obciąć włosy przy uszach. Fryzjerka cały czas albo w maseczce albo w przyłbicy.

Ciekawe czy Witusiowi z czasem przyjdzie chęć na zjedzenie czegoś innego, choc jak je mięso to dobrze.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75965
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 21, 2020 10:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Wituś zaszczepiony, chociaż ma powiększone węzły chłonne. Może to być z powodu zmiany ząbków ( bardzo wcześnie) , ale i czegoś w uszkach. Wetka pobrała próbki, żeby sprawdzić, co to jest. Wituś ogólnie jest zdrowy, guzek na brzuszku to malutka przepuklina, nic poważnego. Kot całą drogę wrzeszczał w torbie, wyjęłam go w lecznicy i spokojnie wtedy siedział. Wzbudzał zachwyt, bo naprawdę jest śliczny. Waży 1,69 kg. Przytył 0,32 kg w dwa tygodnie. Chyba dobrze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2020 13:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Wituś zaszczepiony, chociaż ma powiększone węzły chłonne. Może to być z powodu zmiany ząbków ( bardzo wcześnie) , ale i czegoś w uszkach. Wetka pobrała próbki, żeby sprawdzić, co to jest. Wituś ogólnie jest zdrowy, guzek na brzuszku to malutka przepuklina, nic poważnego. Kot całą drogę wrzeszczał w torbie, wyjęłam go w lecznicy i spokojnie wtedy siedział. Wzbudzał zachwyt, bo naprawdę jest śliczny. Waży 1,69 kg. Przytył 0,32 kg w dwa tygodnie. Chyba dobrze.

Nawet bardzo dobrze :ok:
On jest naprawdę cudny, umaszczenie śliczne i ten charakter proludzki. :1luvu: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26745
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 21, 2020 13:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

U bezdomniaków byłam. Zawsze coś musi być pod górkę :wink: Dzisiaj kosili trawę u Jadzi, ale na szczęście zaczęli z drugiego końca i Jadzia zdążyła się najeść. Zjadła mnóstwo, ale tylko mięso jej smakowało. Lila przybiegła szybciutko, koło kociego domku i ze smakiem jadła. Tym razem smakowała jej puszka Catessy 8O . Pod podłogą była kocia mama, jadła mięso łapczywie, spieszyła się pewno do swoich dzieci. Dałam tam też miskę śmietany, któryś z kotów na pewno będzie zadowolony. Sreberka nie widziałam, kocurów jak zwykle nawet już nie wypatruję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2020 17:16 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Wituś chyba czuje się dobrze po szczepieniu. Wyspał się już i zaczyna się bawić. W uszkach nie ma świerzbu, nie ma grzyba, tylko pojedyncze bakterie. Będę w czwartek z Nadią, to zapytam, co z tym robić.
ObrazekObrazek
No i za dwa dni koniec ssania mamy
Obrazek
Ale tak może być :lol:
Obrazek
I u mnie na kolanach
Obrazek
Nadia ma chyba znowu delikatną rujkę. Nie dostała nic na wyciszenie, nie jest to konieczne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2020 21:28 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Wituś z mamą jak zwykle uroczy, zresztą z Benią malec też się pieknie prezentuje. Dzielny chłopak, niech rośnie zdrowo! No, z tym rośnięciem to niech będzie w normie... :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12285
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2020 4:46 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

W zeszłym roku zgarnęłam kotkę z kociakami, takimi c/a 2 miesięcznymi, które jeszcze ją ssały. Poszła na zabieg 2-3 tygodnie później i wetka mówiła, że po zabiegu mogę, a nawet powinnam raz na jakiś czas ( w sensie 1-3x dziennie ) rozwiązywac kubraczek i dawać maluchom possać mamę, tu chodziło też o to, żeby mleko nie zaczęło zalegać. Myślę więc, że i w przypadku Witusia i Nadii tak mozna robić.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro lip 22, 2020 7:21 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Zobaczymy. Miałam Motkę, która była po sterylce aborcyjnej, wygojona już, a dostała mleko i karmiła czarne puchatki. Miała ciążę urojoną, a jej mleko nie było dobre dla kociaków. Biedna była bardzo, ale wszystko dobrze się skończyło, ma domek z marzeń.
Wczoraj humor mi się bardzo poprawił. Było moje czarne śliczności :ok: Ucieszyłam się, bo nie uciekło na mój widok, ale nawet podeszło bliżej, kiedy nakładałam do miski. Na pewno się najadło, a jeśli coś zostało, to amatorów resztek nie zabrakło.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 22, 2020 7:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

[quote="ewar"]Wituś chyba czuje się dobrze po szczepieniu. Wyspał się już i zaczyna się bawić. W uszkach nie ma świerzbu, nie ma grzyba, tylko pojedyncze bakterie. Będę w czwartek z Nadią, to zapytam, co z tym robić.
ObrazekObrazek
No i za dwa dni koniec ssania mamy
Obrazek
Ale tak może być :lol:
Obrazek
I u mnie na kolanach
Obrazek
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75965
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 22, 2020 12:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Nakarmiłam bezdomniaki, nie wszystkie udało mi się zobaczyć. Była Jadzia i naprawdę zjadła dużo. Mam nadzieję, że w końcu przytyje. Koło kociego domku był buras. Nawet nie taki płochliwy, ale bardzo, bardzo pełnojajeczny :wink:
Obrazek
Lila przybiegła pod podłogę, ale dopiero, kiedy już wracałam do domu. W podpodłogowych miskach została już tylko sucha karma, a więc jakiś kot się wcześniej posilił.Trochę się martwię, bo już chwilę nie widziałam Sreberka :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 22, 2020 13:53 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Dzisiaj Pusia skończyła 18 lat i 5 miesięcy :D Za jakiś miesiąc zafunduję jej golenie. Nie jest bardzo zadredzona, więc powinna krótko być pod narkozą.Jest ogólnie w dobrej formie i tak trzymać :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56115
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości