Młlo mi było gościć u Was w domu , Asiu. Zachwycona jestem Twoim Januszem. Nie ma wielu mężczyzn tak kochających koty, a z oczu Twojego małżonka bije uwielbienie dla tych cudowności. Mężczyzna całujący kotka w łepek, to naprawdę rzadki widok. Inna sprawa, że kociaste są cudne, te dwa "Feliksy", szare Myszki, no i dwójka inżynierów przeglądająca kabelki

. Dropsik, faktycznie śliczny, mogłam go zobaczyć, wszak ja go przecież ogłaszając nawet na oczy nie widziałam. Mam nadzieję, że znajdzie szybko kochający dom.
Choć zawsze wolę gdy ludzie adoptują koty nie dla ich urody a z potrzeby serca.
Na kręgosłup poradziłabym poleżenie (wiem, to trudne, bo czasu brak) na twardszym podłożu z nogami na jakimś taborecie lub pufie tak, aby były zgięte pod kolanami pod kątem prostym. Jeśli ból nie za duży, to smarowidła zawierające diklofenac, czyli naklofen, voltaren, olfen lub z inną substancją czynną - z etofenamatem (mnie ten bardziej pomaga) np. Traumon.
Oprócz tego tabletki Voltaren Acti Forte lub Opokan, lub czopki. Ja wybieram Opokan, też z inną substancją czynną niż Voltaren. No i oczywiście rehabilitacja.
Nie jestem lekarzem, walczę z dolegliwościami kręgosłupa od lat. Stąd moje podpowiedzi, które może przydadzą się mniej "doświadczonym".