Wyrzucony stary domowy kot. Marcel już w swoim domu!Fotka...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 21, 2009 7:51

Obrazek
Kto go pokocha?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 21, 2009 16:04

Marcelek szuka ciepłego domu.
Może ktoś o takim słyszał.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 21, 2009 20:40

Wracamy na górę, po domek!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 22, 2009 9:22

Marcel wypatruje domku!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 23, 2009 15:09

Marcelek miał ogłoszenie w sobotniej rzeszowskiej Wyborczej.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sie 23, 2009 19:04

Hop!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 24, 2009 7:49

Marcel przypomina się w poniedziałkowy poranek! :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 24, 2009 17:06

hop!domku znajdz sie szybciutko! :D

donia777

 
Posty: 262
Od: Pon kwi 06, 2009 21:59
Lokalizacja: gdynia/kielce

Post » Pon sie 24, 2009 17:11

Podniosę...
Paluszek
 

Post » Pon sie 24, 2009 20:37

Marcelek wciąż czeka na dom!! Dzisiaj przez moment była nadzieja, ale to chyba nie był dom dla niego... :cry: zresztą nie odezwał się już :cry:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sie 24, 2009 21:08

A jak zdrówko Marcela?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 14:06

Po południu jadę po Marcela :cry:

Muszę go zabrać, bo podobno dalej robi kupy po kątach, tzn. raz w kuwecie, innym razem na dywan :cry:
Zupełnie nie wiem, gdzie go dam! Muszę go obserwować, bo nie wiem też, co babcia daje mu do jedzenia oprócz puszek, które jej zawożę (Magda mówi, że leżą jakieś szyneczki). Nie wiem też, czy dostatecznie często sprząta mu w kuwecie. Być może to jest powodem.
Myślałam, że Lilunię dam do moich kotów, ale ona jeszcze boi się wychodzenia do dużego pokoju. W sypialni czuje się bezpiecznie, poza tym tam ma odpowiednie wysokości do wskakiwania, wskakuje tylko na łóżko. Kiedyś próbowała z łóżka wskoczyć na parapet (łóżko jest pod oknem), ale nie doskoczyła i spadła. W dużym pokoju są krzesła i rozkładana kanapa, która jest za wysoka, żeby Lili mogła wskoczyć.

Nie wiem, jak to wszystko poukładać :cry: Chyba narazie dam Marcela do Lili, tylko nie wiem, czy nie będzie się bała.

Czy ktoś mógłby pomóc mi w ogłaszaniu Marcela, gdybym wysłała mu tekst ze zdjęciami?
Nie na wszystkich portalach sobie radzę, narazie Marcel jest ogłoszony w Vivie, na stronie rzeszowskiego schroniska, adopcjach miau i portalu rzeszowiak.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sie 25, 2009 15:59

zuzia96 pisze:Czy ktoś mógłby pomóc mi w ogłaszaniu Marcela, gdybym wysłała mu tekst ze zdjęciami?
Nie na wszystkich portalach sobie radzę, narazie Marcel jest ogłoszony w Vivie, na stronie rzeszowskiego schroniska, adopcjach miau i portalu rzeszowiak.


Przyślij do mnie.
Poproszę nasze dziewczyny ogłaszaczki, żeby wstawiły Marcelka gdzie się da.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 16:46

pisiokot pisze:Przyślij do mnie.
Poproszę nasze dziewczyny ogłaszaczki, żeby wstawiły Marcelka gdzie się da.


Aniu, dziękuję Ci bardzo :love: bardzo, bardzo mi pomogłaś :love: Zaraz prześlę Ci maila.

Przed chwilą przywiozłam Marcelka. Jest w pokoju Lili, ona na łóżku, on pod łóżkiem :? Idę ich obserwować :?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro sie 26, 2009 8:16

Pierwsza noc Marcelka minęła spokojnie. Spałam z nimi w pokoju, bo chciałam obserwować, co się dzieje.
Marcel w nocy wysikał się do kuwety, potem Lilunia o 2.00 w nocy zrobiła środowego qupala :lol: Wszystko po nich zaraz sprzątałam, bo bałam się, żeby Marcel nie poszedł gdzie indziej się załatwić. Mają w pokoju dwie kuwety, ale narazie używana jest jedna. Rano Marcel zrobił qupę też elegancko do kuwety :lol:
Spał w kociej budce, którą mu przykryłam kocykiem, żeby go osłonić. W nocy trochę kaszlał.
Lilunia spała na łóżku ze mną :love:

Narazie Marcel kiepsko je, podziubał tylko trochę. Próbuje zwiedzać pokój, ale jak wejdę, to zwiewa do swojego azylu.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości