[Kielce]Idril, Idrilątka i Dziabąg w DS | Shadow [']

[Gem]

Iton to chyba niezły łobuziak, co? Jakoś mi znajomy ten wyraz pyszczka się wydaje...

Masz rację, to łobuziak Tyle że taki sympatyczny, zero złośliwości

[koko_]

No nie, nigdy bym nie podejrzewała żadnego kotka o złośliwość! To są takie kochane i zawsze miłe stworzonka

[Myszeńk@]

Cudne cuda
I jakie już duże

Kciuki za Domy i Dużych

[koko_]

Idilątka hopsają

[Gem]

Świerzbowiec wyleczony, idziemy dziś na kontrolę

[koko_]

To dokładamy kciuki za czyściutkie uszka

[Myszeńk@]

A my podrzucamy i o zdrowie pytamy

Gem, ile to już czasu od odejścia Dextera? Cały czas pamiętam jak go spotkałam po taz pierwszy, ech.

[Gem]

A my podrzucamy i o zdrowie pytamy

Gem, ile to już czasu od odejścia Dextera? Cały czas pamiętam jak go spotkałam po taz pierwszy, ech.

Dexter odszedł 9 listopada zeszłego roku

A dziś nowy domek miała mieć Ida. Niestety, kontakt z domkiem urwał się tuż po wyjeździe do Warszawy - abonent był niedostępny. Pod wskazanym adresem mieszkał natomiast ktoś inny
Kicia przejechała się więc do stolicy, odwiedziła Łodź, poznała Kleksa i Femkę i... wróciła do mnie na DT.

[fiona.22]

Domek ciagle czeka na Ide. Tylko ja pokręciłam wszystko...jedyme co miałam w głowie to było usciskanie Kleksa i przeze mnie kot wczoraj nie dotarł do domku

[Gem]

Domek ciagle czeka na Ide. Tylko ja pokręciłam wszystko...jedyme co miałam w głowie to było usciskanie Kleksa i przeze mnie kot wczoraj nie dotarł do domku

Ja wszystko rozumiem, ale to już jest przegięcie.

[fiona.22]

Przepraszam, nie pomyliłm się świadomie... dom czeka na Ide i wg mnie kotka powinna tam trafić

[Gem]

Przepraszam, nie pomyliłm się świadomie... dom czeka na Ide i wg mnie kotka powinna tam trafić

Ja za tydzień do Warszawy nie pojadę. Po pierwsze mam inne plany, a po drugie nie stać mnie na cotygodniowe organizowanie podobnych wycieczek. Z kolei dla Idy taka jazda to ogromny stres - zwłaszcza gdy byłaby zamknięta w transporterze i wieziona przez osobę obcą.
Są więc dwa wyjścia: albo domek sam przyjedzie po Idę, albo zawieziesz ją Ty.

[fiona.22]

I tak są koty do zawiezienia do Warszawy więc w razie czego pojadę pociągiem...

[koko_]

Wredne chochliki coś Ilonce w zeszyciku pokręciły ale najwazniejsze, że Ida ma domek, który na nią czeka, prawda? Reszta Idrilątek ciągle szuka

[Gem]

Przyznaję, że szlag mnie trafił - bezproduktywna jazda do Warszawy nie jest bynajmniej moim hobby
Ale z drugiej strony chciałbym zobaczyć domek dla Idy, więc może Ilona nie pojedzie z nią sama. Pomyślimy