Seniorów dwóch: czyli Zuzu i Tygrys. Domku, domku...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 08, 2009 17:21

honda11 pisze:jeśli Tygrys nie ma problemów ze zdrowiem to posikiwanie wynika z zachwianej psychiki - podobno bycie jedynakiem może zmienić takie przyzwyczajenia, wtedy teren będzie tylko jego i nie będzie go znaczył

to jest bardzo i to bardzo prawdopodobne że jak bedzie jedynakiem to przestanie znaczyć ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro kwi 08, 2009 17:26

ten temat też mnie męczy, bo mam przyjąć z powrotem kocurka, którego wyadoptowałam razem z bratem, a jeden z nich sika po kątach, a drugi nie i to podobno jest z braku czułości, z zazdrości itp.

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro kwi 08, 2009 19:03

Hop!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro kwi 08, 2009 23:43

Korciaczki pisze:Hop!


I jeszcze raz :wink:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 09, 2009 8:28

koci panowie w średnim wieku czekają

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw kwi 09, 2009 23:30

Zuzu nadal walczy z grzybicą , niestety jego klatka juz sie całkiem rozwaliła i może sam sie wydoatać a nie powinien , jest juz po podaniu 3 dawet biokan , codziennie dostaje Lamisil i jest smarowany i nie ma widocznej poprawy , tz że jak jedno miejsce sie zagoi to w drugom wychodzi nowe i juz nie wiem co robić :cry: Wetka zamówiłas jakiś bardzo drobi lek tkóry kosztuje pona 200 zł :cry: Bardzo prosze pomóżcie mi bo juz nie daje rady ...........
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt kwi 10, 2009 8:31

nie znam sie na leczeniu grzybicy :(

a jak się nazywa ten lek?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt kwi 10, 2009 9:16

Miałam problem z grzybem u Smolika (pamiatka po pewnej koteczce, która była u nas kilka dni). Ponieważ młody ma osłabiony organizm, to grzybek się trochę panoszył. Wetka dała nam jakąś miksturę, którą się rozcieńcza i tym smaruje (podobno nieźle żrąca - nie może być w plastikowym pojemniku). No i w międzyczasie młody został zaszczepiony dwa razy na to cholerstwo. No i mamy spokój :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt kwi 10, 2009 9:24

myślę, że u Zuzu to też sprawa obniżonej odporności

płyn, o którym pisała Brzózka to chyba Imaverol, ale Lamisilat jest równie skuteczny(z tego co pioszą na forum) -dużo się pisze tu na forum o grzybicy, jak bedziesz miała Justynko czas to poczytaj (chociaż czasu pewnie wciąż Ci brakuje :( )
Ostatnio edytowano Pt kwi 10, 2009 11:23 przez honda11, łącznie edytowano 1 raz

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt kwi 10, 2009 11:04

Na początku u młodego stosowałam maści polecane dla ludzi (niby super skuteczne) i nic, co chwila wyłaziło coś nowego. Dopiero ten płyn pomógł. Nie pamiętam jak się nazywał, ale miałam go rozpuszczać w proporcjach ok 2 krople na łyżkę wody.

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt kwi 10, 2009 11:25

Brzózka pisze:Na początku u młodego stosowałam maści polecane dla ludzi (niby super skuteczne) i nic, co chwila wyłaziło coś nowego. Dopiero ten płyn pomógł. Nie pamiętam jak się nazywał, ale miałam go rozpuszczać w proporcjach ok 2 krople na łyżkę wody.


to raczej będzie imaverol(o żóltym zabarwieniu, gęsty?),
u moich też było raz podejrzenie grzyba i to dostałam- stary, ale skuteczny

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt kwi 10, 2009 20:47

Tygrys i Zuzu szukają domków! :D
Czy jest to możliwe :?:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt kwi 10, 2009 21:46

honda11 pisze:
Brzózka pisze:Na początku u młodego stosowałam maści polecane dla ludzi (niby super skuteczne) i nic, co chwila wyłaziło coś nowego. Dopiero ten płyn pomógł. Nie pamiętam jak się nazywał, ale miałam go rozpuszczać w proporcjach ok 2 krople na łyżkę wody.


to raczej będzie imaverol(o żóltym zabarwieniu, gęsty?),
u moich też było raz podejrzenie grzyba i to dostałam- stary, ale skuteczny

U innych kotów to sie bardzo dobrze sprawdzało ale Zuzu jest basrdzo trudny do leczenia :x
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 11, 2009 9:26

Tygrysiątko
Obrazek

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Sob kwi 11, 2009 10:01

Miłko dziekuje za wklejenie Tygryska :):):)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 233 gości