» Pt paź 24, 2008 19:44
Niestety czeka , nie jest on typem klasycznego miziaka ( czasem złapie ząbkami ) ale nie robi tego ze złośliwości lecz raczej ze strachu bo wiele złego doświadczył od człowieka ale z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej i za jakiś czas to na pewno zaufa w 100% człowiekowi , u mnie jest przepełnienie ( 16 kotów , 3 psy ) i nie ma mojej miłości na wyłączność a on tego bardzo potrzebuje i jestem wręcz pewna ze jakby znalazł swój dom to byłby szczęsliwy .