Błękitny Maks w domu a kolejny pers w schronisku :-( str.20

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 21, 2008 16:35

Gosia jedzie z kotami do Krakowa, wiezię Bambi i Pelę dla Izy26.
Sara jest u Ani w lecznicy. Moim zdaniem kiciunia jest w lepszej kondycji psychicznej niż w niedzielę, wystawia główkę i ciałko do miziania - miła, grzeczna kochana laleczka. Domek będzie miał z niej dużo radości - fajny, miły zwierzak :D
W schronisku okazało się, że Melka została wczoraj adoptowana. Podobno jakaś pani wypatrzyła ją kilka dni temu, zachwyciła się (mimo wszystko) i wczoraj odebrała kicię.
Allegrze pewnie smutno, ale z drugiej strony kotunia ma dom czyli dobrze :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 21, 2008 17:55

pisiokot pisze:Gosia jedzie z kotami do Krakowa, wiezię Bambi i Pelę dla Izy26.
Sara jest u Ani w lecznicy. Moim zdaniem kiciunia jest w lepszej kondycji psychicznej niż w niedzielę, wystawia główkę i ciałko do miziania - miła, grzeczna kochana laleczka. Domek będzie miał z niej dużo radości - fajny, miły zwierzak :D
W schronisku okazało się, że Melka została wczoraj adoptowana. Podobno jakaś pani wypatrzyła ją kilka dni temu, zachwyciła się (mimo wszystko) i wczoraj odebrała kicię.
Allegrze pewnie smutno, ale z drugiej strony kotunia ma dom czyli dobrze :D


Allegra, jak chcesz, to Ci poszukam innego puchatka..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 21, 2008 18:36

Biedna Allegra ale przeciez jeszcze chyba ta druga szylkrecia- Pela? nie ma domku :?: ....moze sie Allegra zdecyduje.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro maja 21, 2008 18:48

ja nadal czekam na PELE jak dojada to napisze :wink:
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Śro maja 21, 2008 20:06

Widziałam dzisiaj Sarę w lecznicy u CoolCaty, wystraszona bidulka, kuli się w kąciku :(, ale jak tylko poczuje dotyk ręki wygina główkę na wszystkie strony i nadstawia ją do głaskania. Jest naprawdę bardzo miziasta. Pod wpływem głaskania wstała z posłanka i zaczęła się delikatnie przemieszczać po klateczce ocierając się o rękę. Dostała w prezencie od Ani budkę, wskoczyła ochoczo i chyba w budce poczuła się zdecydowanie bezpieczniej. Biedna wystraszona koteczka :(, dobrze że już w sobotę pojedzie do swojego domku :).

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 21, 2008 20:08

Jasne, że mi troszeczkę smutno, że Mela ze mną nie zamieszka, ale rownocześnie się cieszę, że domek znalazła tak blisko, oszczędziło jej to traumy z jaką wiąże się jazda przez pół Polski. Do tego skoro to domek pani, która jest znajomą pani weterynarz opiekującej się Melą, to myślę, że ma zagwarantowaną opiekę medyczną jak dla najważnieszych VIPów.
No i moje dwa futerka mają jeszcze troszkę czasu na okrzepnięcie, zanim ich zwariowana pani powiększy im rodzinę. Moja kudłata rodzinka ma u mnie jeszcze niewielki staż i tylko cudny charakter Meli sprawił, że postanowiłam zaryzykować i zaoferować jej domek. Dlatego nie startowałam do Sary czy Peli - Duffeńka pewnie nie miałaby nic przeciwko takim siostrzyczkom, ale Maciej ciągle jeszcze wymaga specjalnego traktowania, bo to i lata ma swoje i ciężkie przeżycie jakim była strata pana i domu, i jeszcze niestety natura jedynaka-histeryka :cry: . Ale z każdym dniem widzę, że następuje poprawa, dlatego... Kochana aamms, ja zawsze pilnie podążam Twoim tropem, każdy Twój sygnał o potrzebującym persiątku wyłapuję...Choćby Kłębuszek do tej pory kamieniem mi na sercu leży :cry: , z wiadomych powodów seniorzy mają w moim sercu specjalne miejsce. I niestety nie wątpię, że następny pers w potrzebie niedługo się znowu trafi, dlatego ja się jeszcze przyczaję, zaczekam, doprowadzę Maciusia do lepszego stanu, a jak pojawi się sygnał od Ciebie, od Was świetnie dziewczyny z Niechcianych i Hiltona, czy od innej wspaniałej forumowej istoty, to znowu stanę do przetargu na domek... Ale jak się trafi jakieś nieszczęśliwe, w wieku bardzo zaawansowanym, chętnie schorowane persiątko, to pamiętajcie... Tu... tu właśnie domek takie lubi, dajcie mi znać natychmiast, może wtedy się uda powiększyć domek persiej radości :D

allegra

 
Posty: 134
Od: Śro sty 23, 2008 19:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 21, 2008 21:05

allegra pisze: Ale jak się trafi jakieś nieszczęśliwe, w wieku bardzo zaawansowanym, chętnie schorowane persiątko, to pamiętajcie... Tu... tu właśnie domek takie lubi, dajcie mi znać natychmiast, może wtedy się uda powiększyć domek persiej radości :D


ja na pewno dam znać, będę walić jak w dym :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 21, 2008 21:19

mam ja nic nie napisze konkretnego bo narazie syczy i walka byla z BERCIKIEM jest drobna bardzo :( nie bede jej teraz meczyc ale jutro zabieram sie za filce :( jutro zrobie jej zdjecia :) jeszcze raz wielkie dzieki za transport
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Śro maja 21, 2008 21:19

pisiokot pisze:
allegra pisze: Ale jak się trafi jakieś nieszczęśliwe, w wieku bardzo zaawansowanym, chętnie schorowane persiątko, to pamiętajcie... Tu... tu właśnie domek takie lubi, dajcie mi znać natychmiast, może wtedy się uda powiększyć domek persiej radości :D


ja na pewno dam znać, będę walić jak w dym :D


A ja już mam..
nawet dwa.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 21, 2008 21:24

gdzie znalazłas 2 szt :twisted: pochwal sie :)
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Śro maja 21, 2008 21:26

iza26 pisze:gdzie znalazłas 2 szt :twisted: pochwal sie :)


są na adopcjach puchatkowa.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 21, 2008 21:27

iza26 pisze:mam ja nic nie napisze konkretnego bo narazie syczy i walka byla z BERCIKIEM jest drobna bardzo :( nie bede jej teraz meczyc ale jutro zabieram sie za filce :( jutro zrobie jej zdjecia :) jeszcze raz wielkie dzieki za transport


uff.. dobrze, że dojechała..
To czekam jutro na wieści..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 21, 2008 23:05

Cieszę sie, że Pela już dotarla do Izy :) Otóż Pela to kocica, która daje głos tylko wtedy gdy sie do niej mówi lub gdy sie wyciaga jej kontenerek. Wtedy miaukoli głosem Chewbacciego z Gwiezdnych Wojen :)
Pelę poczestowałam chrupką z próbek od mojej Wetki. Panna Pela chrupkę przeżuła (nawet ze smakiem) ale na pozostałe sie obraziła (albo lubi jadać tylko z ręki a już nie miałam jak jej podawać bo prowadziłam albo poznała, że chrupki były dla młodego wykastrowanego samca :oops: )
W każdym razie obie kociny to globtroterki - jazdę zniosły wyśmienicie - czułam sie jak osobisty kierowca dam z wyższych sfer :lol: (ja prowadziłam a one oddawały sie upiększającemu snowi)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 6:45

ogocha pisze:W każdym razie obie kociny to globtroterki - jazdę zniosły wyśmienicie - czułam sie jak osobisty kierowca dam z wyższych sfer :lol: (ja prowadziłam a one oddawały sie upiększającemu snowi)


:ryk:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 22, 2008 9:22

pisiokot pisze:
ogocha pisze:W każdym razie obie kociny to globtroterki - jazdę zniosły wyśmienicie - czułam sie jak osobisty kierowca dam z wyższych sfer :lol: (ja prowadziłam a one oddawały sie upiększającemu snowi)


:ryk:

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości