Piotruś ma DT i zostaje w nim na zawsze

[Herbi]

Wielbłądzio wiesz, że ja też jeszcze dwa dni temu byłam pewna że mój tymczasowy Kubuś musi być oddany do innego domku bo ja czekam już od dawna na persice której nie dostałam wcześniej bo chorowała. no i mama powiedziała że absolutnie dwa koty a do tego pies to niegdy w życiu . A wczoraj zmieniła płytę i powiedziała że ok- niech zostaną! tak więc mój tymczasik zostaje! może u Ciebie też tak będzie ja nie mogłam go oddać bo tak aj low ju

[*anika*]

Herbi, błagam... nie namawiaj Wielbłąda Ona nie może mieć kolejnego kota

nie kuś, babo, nie kuś!!!

[Wielbłądzio]

nie oddam

bo jak można dobrowolnie zrzekać się faceta, którego kochasz z wzajemnością, a przy tym masz pewność, że on też będzie Ci wierny przez całe życie
nie oddam i koniec, stan dziewięciu sztuk rezydentów już przećwiczyłam (zanim Drań Julek zdecydował o oddaniu Plamki ), a Pluszasty jest tak cudowny, że pomimo wszelkich starań nie udało mi się pozostać obojętną wobec jego uczuć
nie nadaję się na tymczas i po oddaniu Kaczusi zrobię sobie dłuższą przerwę... poza tym SOLENNIE OBIECUJĘ, że nie wezmę już na tymczas żadnego czarnego kocurka, ponieważ Piotruś jest już drugim po Maciejku czarnym kocurkiem, który został Was też upraszam o niepowierzanie w moje ręce w żadnym przypadku żadnych czarnych kocurków

Agis, dobrze że mnie uprzedziłaś, na wszelki wypadek nigdy nie będę z Tobą pić chyba że chcesz mi wydrzeć mojego nowego syna w jakiś inny wyrafinowany sposób

[Kaprys2004]

Na miłość rady nie ma!!

[mumka27]

noooo, miłość to upierdliwa " choroba"

[czarna_agis]

nie oddam

...

[Wielbłądzio]

pozdrawiamy

[Wielbłądzio]

cześć tu Pluszasty
mamusia mówi, że robię same nieinteligentne miny, a z tym wystawionym jęzorkiem to już w ogóle wyglądam jak półgłówek boży
ciekawe, co jej się wobec tego we mnie tak podoba;)?

[Herbi]

Wielbłądzio dobrze gada. Taki przystojniak,nawet do spania w garniturze chodzi,wierny, kochający i nie zwracający uwagi na to że Wielbłąd to inny gatunek- i takiego faceta wielbłądek ma oddać? Ja bym w zyciu takiego footra się nie pozbyła. Wielbłądku schowaj go pod szafę by Ci inne baby go nie zabrały. sama wiesz jakie potrafią być zazdrosne. Ja swojego Kubulka-bliźniaka Pluszastego też chowam i nie oddam ! a na domek tymczasowy to ja się absolutnie nie nadaję- bo Kubus to mój PIERWSZY tymczas i ja do niego po trzech godzinach znajomości maślane oczy robiłam. Ja wiem że kobiecie raczej nie wypada ale on taki przystojniak. Dobrze że mój TŻ taki wyrozumiały

[mumka27]

jest przecudny....wczoraj właśnie podobny kotek u mnie w pracy znalazł domek, czarno białe pyszczki są słodkie

[Wielbłądzio]

trudno, Piotruś już i tak zostanie, klamka zapadła...
ale problem w tym, że takich słodkich cudaków jest niestety na pęczki (mimo że tylko co któryś kot taki jest, dajmy na to co dziesiąty), trafia się taki jako tymczas i... ale każdego nie można sobie zostawić w ten sposób albo zaczyna się być zbieraczką kotów - a wiadomo jakie to w końcu może mieć konsekwencje - albo definitywnie przestaje się funkcjonować jako DT... aby zapobiec opcji nr 1, jestem bliska podjęcia decyzji o tym ostatnim jestem kolejną osobą, która się do tego nie nadaje

[Herbi]

rozumiem Cie doskonale

[*anika*]

toś się dokociła!

[Wielbłądzio]

aniko, sama pisałaś na początku, że takiego to i Ty byś nie oddała

mam gigantycznego fijoła, wiecie jak z tym trudno żyć ?

[jopop]

Kaśka - nie akceptuję tej decyzji. Doskonale wiesz że nie powinnaś. Zrobisz z tą informacją oczywiście co zechcesz.