MAŁE 9 tyg. Jaś i Bianka- dobrego życia, koteczki :)

[zuzola]

Bardzo się cieszę, chociaż będę tęsknić troszkę... Zuza ma lekki kryzys... Nawet mój mąż jakiś taki mało radosny
Bianka po szczepieniu czuje sie ok. Podobno miała być ospała, a biegała jak pijany zając. Niech się dzieci wybawią zna zapas...

Gem, ŁADNIE PROSZĘ O TRANSPORT W CZWARTEK (ikonka_proszącobłagająca)

[Gem]

Bardzo się cieszę, chociaż będę tęsknić troszkę... Zuza ma lekki kryzys... Nawet mój mąż jakiś taki mało radosny
Bianka po szczepieniu czuje sie ok. Podobno miała być ospała, a biegała jak pijany zając. Niech się dzieci wybawią zna zapas...

Gem, ŁADNIE PROSZĘ O TRANSPORT W CZWARTEK (ikonka_proszącobłagająca)

Postaram się pomóc Jeśli chodzi o odbiór kotka, to chyba umówimy się na środę, w tym samym miejscu co poprzednio. Natomiast co do czwartku, to wiele zależy od godziny. Pracuję do 13.25, w Skarżysku mogę być najwcześniej o 14.30.
Zaraz skontaktuję się z osobą, która będzie wiozła Jasia ze Skarżyska do Warszawy i zapytam, o której kotek musi być w Skarżysku.

[Gem]

Ok, już wiem. Transport będzie ze Skarżyska w czwartek o 15, czyli zdążę. Spotkamy się więc w środę, ale w tej chwili nie mogę podać godziny. Mam radę pedagogiczną, ale nie wiem jeszcze, o której. Umówimy się konkretnie jutro

[zuzola]

Oki, Gem, tylko mój TZ wcześniej niż na 17.30 nie da rady, wychodzi z pracy po 16 do domu 15 km i do miejsca spotkania 70km, a czerwona strzała nie mknie jak ferrari

[Mereth]

I co tam u Jasia?? Już spakowany na czwartek?
Teraz Bianka musisz szybciutko domek znaleźć

[zuzola]

Jasia nie pakuję, udaję, że nie jedzie;) BYĆ MOŻE Bianka tez niedługo pojedzie do nowego domku
Zuzanka z nimi rozmawia nt podróży i nowego etapu w życiu. Wymiękam

[Mereth]

No to trzymam kciuki za maluszki

[kalewala]

Ja też trzymam
Wielkie kciuki

[montes]

Jasia nie pakuję, udaję, że nie jedzie;) BYĆ MOŻE Bianka tez niedługo pojedzie do nowego domku
Zuzanka z nimi rozmawia nt podróży i nowego etapu w życiu. Wymiękam

Dzieci to najwspanialsi obserwatorzy i potrafią wytłumaczyć to co niewytłumaczalne.
A poza tym cieszę się, że małe mają szanse na dom.

[zuzola]

Dzieci to najwspanialsi obserwatorzy i potrafią wytłumaczyć to co niewytłumaczalne.

Fakt. Czasem to zadziwiajace, jak dorośli komplikują proste sprawy... Czasem mnie zawstydza. A czasem smieszy do łez
Zuza jest trochę na etapie programu Manna "Kalambury" pamietasz? Dzieci opisują rzecz lub zjawisko... Matkoicórko

[zuzola]

Zważyłam kociaki. Bianka wygląda na pulchną, a Jaś to taki chudy szczypiorek. A waga pokazuje coś innego Bianka 830g, Jaś 1110g.

Po 17 dniach: Bianka wygląda na pulchną, a Jas to taki chudy szczypiorek Bianka 1200, Jaś 1500.

[aruda76]

widzę ,ze maluszkom szykują sie domki

[zuzola]

Boję się zapeszać, ale, tfu, tfu... szykują im sie superowe domki!!!

[aruda76]

z własnego doswiadczenia wiem, ze warto czekac Trzymam kciuki za superowe domki

[zuzola]

No to pakujemy kotki. Wpadna na jeden dzień do fiony22 a potem... do siebie... Będą mieszkać w Warszawie, każdy we własnym domku, oba domki super, wierzę, że rozpocznie sie dla nich nowy, rewelacyjny etap w życiu. Przywiązałam się troszke do tych małych demolek Kochane słodziaki... Buuu...